Artykuły prasowe o Wiśle i nie tylko. 1929

Z Historia Wisły

Artykuły prasowe o Wiśle i nie tylko

KONKURS ELEGANCJI. Defilada samochodów na stadionie Wisły

„Ilustrowany Kuryer Codzienny” 1929, nr 130 (14 V)

KONKURS ELEGANCJI.

Doskonałe boisko „Wisły” będzie w poniedziałek Zielonych Świąt o godz. 14.30 terenem dwóch nadzwyczaj ciekawych imprez. Trybuny „Wisły” dadzą publiczności możność wygodnego obserwowania przebiegu najpierwkonkursu elegancji, a potem najciekawszej i najzabawniejszej gry zręcznościowej, jaka jest — gymkhany samochodowej. Konkurs elegancji jest konkursem karoserji! Nie chodzi tu tylko o luksusowe wykonanie poszczególnych wozów, nie chodzi tu o luksus. Stający do konkursu, a więc przedewszystkiem wielkie firmy samochodowe, mające w Krakowie swe zastępstwa, dalej posiadacze pięknych samochodów, pokazują maszyny, które często są zwykłemi niedrogiemi maszynami serjowemi, które jednak dzięki dobremu smakowi swych konstruktorów robią wrażenie rzeczywiście estetyczne. Udział licznych karoseryj, wyrabianych w kraju, pod niesie zainteresowanie tej imprezy.


„Ilustrowany Kuryer Codzienny” 1929, nr 137 (22 V) Konkurs elegancji.

Piękna pogoda ściągnęła tłumy na boisko „Wisły”. Punktualnie o 14.30 (czy nie za wcześnie?) rozpoczął się konkurs elegancji defiladą samochodów przy dźwiękach muzyki. Następnie kategoriami podjeżdżały samochody przed jury. A więc najpierwwozy otwarte, później zamknięte, maszyn specjalnie karosowane (kabrjolety) wreszcie karoserie polskie, autobusy i t. d. 18 wozów w konkursie, to, jak na Kraków, dość. Reprezentowane były wszystkie firmy i reprezentacje samochodowe w Krakowie, z wyjątkiem fabryk karoseryj krajowych. A to jest wielka wina! Naturalnie nie organizatorów, bo ci wozów prze mocą ściągnąć nie mogą, ale fabryk, które nie interesują się największą sposobnością pokazania swej produkcji!