Artykuły prasowe o Wiśle i nie tylko. 1960

Z Historia Wisły

Spis treści

Artykuły prasowe o Wiśle i nie tylko

Wisła w czołówce klubów polskich

Gazeta Krakowska. 1960, nr 56 (7 III) nr 3666


Jakkolwiek bez „posmaczków dziennikarskich” (w jakie obfitowało zebranie klubowe przed tygodniem w Cracovii) to jednak walne zebranie Towarzystwa Sportowego „Wisła” było ciekawe i dało możliwość podsumowania całorocznej działalności. Działalności, która zakończyła się chlubnym rezultatem, bo uznaniem GKKF za najlepszą gospodarkę klubową. Rok ten bowiem nadzwyczaj ciężki (zmiana kosztów przejazdów) zakończył się jedynie niedoborem 14 tysięcy, przy całkowitej spłacie zaległości z lat 1957 i 1958.

Sukcesy sportowe jak np. mistrzostwo Polski w siatkówce kobiet, wicemistrzostwo w koszykówce mężczyzn i 3 miejsce drużyny kobiet przy równoczesnym zdobyciu Pucharu Polski — to rezultaty, które łącznie z tytułami mistrzowskimi (2 seniorów i 2 Juniorów) w lekkoatletyce oraz mistrzowskimi w boksie są owocem wytrwałej pracy trenerów i zawodników. A przy tym -wszystkim — nastawienie pracy na młodzież, na werbowanie nowych członków i zwiększenie nad nimi opieki. Dyskusja skupiała się na węzłowych zagadnieniach podniesienia wyników gospodarczych oraz polepszenia pracy trenerskiej w zakresie pedagogiki. Niemniej miejsca zajęły apele o bardziej życzliwy stosunek prasy do Wisły, o której wynikach nawet kibice w Szczecinie pragną czytać.

Na zebraniu mgr Pirożyński wręczył złotą odznakę i dyplom jubileuszowy PZPN dla TS Wisły za mistrzostwo ligi w latach 1927.1928, 1949 i 1950 oraz M. Graczowi. St. Śliwie, J. Kotlarczykowi i W. Gierasowi odznaki honorowe PZPN.

Dyplomy uznania i złote odznaki KOZPN otrzymali prezes St. Żmudziński, płk. Kępski, J. Konopek, J. Kosobudzki, mgr K. Nowosielski, T. Paudyn, Rekliński, Roganowicz, dr Ujejski i St. Wójcik.

Zebraniu przewodniczył płk H. Reyman honorowy prezes TS Wisły w obecności przedstawicieli Federacji ZS Gwardii płk Pizły i mjr Niwińskiego

Konferencja prasowa w TS Wisła

Gazeta Krakowska. 1960, nr 59 (10 III) nr 3669


Wisła zalicza się do najsilniejszych klubów w Polsce i prowadzi bardzo rozległą działalność sportową. Nic też dziwnego, że omówienie pracy tylko niektórych sekcji i planów na przyszłość na konferencji z udziałem dziennikarzy sportowych krakowskich pism zajęło kilka godzin.

Wiele miejsca na konferencji poświęcono sprawie upowszechnienia wśród członków Towarzystwa masowej kultury fizycznej. Ze sprawa ta leży działaczom Wisły bardzo na sercu, mówi najlepiej fakt, iż na działalność sekcji ogólnosportowej zdwojono w br. fundusze.

Do spraw poruszonych na konferencji powrócimy jeszcze na łamach naszego pisma.

(m)


O pomocy jaką krakowska Wisła udzielała sportowcom krakowskich LZS-ów

Gazeta Krakowska. 1960, nr 66 (18 III) nr 3676

Ostatnio krótkie notatki prasowe donosiły o pomocy jaką krakowska Wisła udzielała sportowcom krakowskich LZS-ów. W środę na wspólnej konferencji przedstawicieli TS Wisła i Rady Woj. LZS podano pełną informację o charakterze tej pomocy.

Ogółem dotychczas TS Wisła przekazała 18 krakowskim LZS-om sprzęt wartości ok. 160.000 zł.

LZS-y otrzymały m. in. 257 par butów piłkarskich, 264 koszulek sportowych, 59 piłek nożnych, 74 spodenki sportowe, 38 getrów, 18 siatek do siatkówki, 38 par rękawic bokserskich 20 par nart turystycznych. Prezes Rady Woj.

LZS A. Durak oraz obecni na zebraniu sekretarze Rad Pow. LZS z Bochni Kotelon, z Chrzanowa Mroczkowski oraz z Nowego Targu Pietrusa złożyli w imieniu LZS-ów serdeczne podziękowanie za otrzymaną pomoc, dzięki której wiele LZS-ów mogło prowadzić działalność i przystąpić do udziału w rozgrywkach mistrzowskich.

Pomoc dla LZS-ów jest realizacją zobowiązania podjętego W ub. roku przez TS Wisła. Nic trzeba dodawać iż Wisła zdobyła sobie w ten sposób wśród wlęk-4 szóści sportowców wiejskich woj. krakowskiego olbrzymią sympatię.

Dotychczas — jak oświadczyli przedstawiciele Rady Woj. LZS na apel Wisły w sprawie niesienia pomocy LZS-om odpowiedziała KS Unia Tarnów, a poza Krakowem — jeden z klubów Włocławka. Można mieć nadzieję, że i inne krakowskie kluby nie pozostaną w tyle i odpowiedzą czynem na apel Wisły.

Należy dodać, iż Wisła dostarczyła sprzęt również wielu szkołom krakowskim. Wartość tęga sprzętu wyraża się cyfrą ok. 90.000 zł. Brawo Wisła!


Kontakty międzynarodowe

Gazeta Krakowska. 1960, nr 69 (22 III) nr 3679

Towarzystwo Sportowe Wisła nawiązało w roku ubiegłym wiele kontaktów sportowych, które będą realizowane w tegorocznym sezonie. Piłkarze rozegrają w najbliższym czasie dwa spotkania w Krakowie z „Dynamo”-Bukareszt.

Ponadto spotkają się dwukrotnie, raz w Krakowie, a raz w Berlinie z zespołem niemieckim „Dynamo”.

Na tym nie kończą się oczywiście kontakty międzynarodowe. „Wisła” gościć będzie w Krakowie czołową drużynę bułgarską — „Spartaka” Plowdiw i rewizytować będzie w Bułgarii. Juniorzy, którzy zdobyli sobie dobrą markę na giełdzie międzynarodowej wyjadą do Austrii na międzynarodowy turniej. Ponadto pierwsza drużyna grać będzie z I ligową drużyną radziecką Spartak -Wilno, Możliwe, że dojdzie również do spotkania z drużynami duńskimi, z którymi w tej chwili prowadzoną jest korespondencja.

Koszykarze wybierają się na turniej zespołów gwardyjskich do Chin. Ponadto wezmą udział w turniejach w Rumunii i Bułgarii.

Przeprowadzane są także wstępne rozmowy z federacjami koszykówki Francji i Belgii W krajach tych zespół Wisły rozegra mecze w Ostendzie, Liege, Reims. Nawiązane zostały również kontakty z koszykarzami Litwy. Żeńska drużyna koszykówki rozegra spotkanie z zespołami niemieckimi, jugosłowiańskimi, litewskimi i łotewskimi.

Siatkarki walczyć będą w Rumunii i Bułgarii. Drużyny dżudo i lekkiej atletyki pertraktują w sprawie spotkań z zespołem MPT-Budapeszt. Bokserzy nawiązują natomiast kontakty przygraniczne z drużynami czechosłowackimi.


Dom Sportu Wisły. Marzec

Echo Krakowa. 1960, nr 71 (25 III) nr 4585

‎‎

W przerwie występu doskonałej pieśniarki francuskiej Jacqueline François uciąłem sobie krótką pogawędkę z moimi przyjaciółmi. Z zagadnień muzycznych rozmowa po chwili zeszła na temat obiektu sportowego TS Wisła przy ul. Reymonta, gdzie właśnie występowała „mademoiselle de Paris".

— Trzeba bezstronnie przyznać — powiedział jeden z moich rozmówców — że Dom Sportu Wisły można bez przesady zaliczyć do najpiękniejszych tego rodzaju obiektów w Polsce. Tutaj rzeczywiście młodzież może znaleźć idealne warunki do uprawiania sportu i przyjemnie spędzić wolny od zajęć czas.

Miał dużo racji. Niewątpliwie wpadłby w jeszcze większy podziw, gdyby się dowiedział, że oprócz hali (mieszczącej na zawodach bokserskich około 4 tysiące widzów a na meczach koszykówki około 2.500) w skład obiektu wchodzi nowocześnie wyposażona sala gimnastyczna, bokserska, hotel na 60 osób, doskonale urządzona świetlica czy... gabinet pracy naukowej. Bowiem zarząd Wisły nie tylko dba o dobre wyniki sportowe zawodników, lecz także wiele uwagi przywiązuje się do ich postępów w nauce.

Jak nas informuje sekretarz klubu kpt. M. Bednarczyk, dla sportowców mających trudności w nauce zaangażowano czterech wykładowców, którzy udzielają korepetycji . z zakresu wszystkich przedmiotów. Ponadto dla sportowców chcących zdobyć zawód kierowcy zorganizowany zostanie w najbliższym czasie kurs samochodowy.

Wszystkie pomieszczenia pełni wykorzystywane. Przed południem z urządzeń sportowych bezpłatnie korzysta młodzież ośmiu podopiecznych szkół, po południu zaś trenują sportowcy Wisły, W sumie w ciągu dnia korzysta z obiektu kilkaset osób, podnosząc swą sprawność fizyczną. Do dyspozycji znajduje się ponadto gustownie urządzona kawiarnia, gdzie przy „pół czarnej” każdy może spędzić wolną chwilę na towarzyskiej pogawędce.

Utrzymanie tak ogromnego obiektu wymaga sporych nakładów finansowych. Tym niemniej Dom Sportu pod tym względem samowystarczalny.

— Pieniądze na utrzymanie i konserwację uzyskujemy przede wszystkim z wynajmu hali na różne imprezy artystyczne oraz z dochodów jakie przynoszą hotel i kawiarnia — informuje kierownik klubu dyr. Paudyn.

W dalszym ciągu rozbudowy przewiduje się oddanie do użytku w bieżącym roku krytej pływalni, która wreszcie rozwiąże kłopoty pływaków, pozwalając im na regularne treningi i organizowanie interesujących imprez.

Jeśli chodzi o dojazd do Domu Sportu Wisły to pod tym względem nastąpiła znaczna poprawa.

Droga aż do ulicy Piastowskiej została pokryta asfaltem, niemniej wskazane byłoby, aby MPK pomyślało o uruchomieniu w tym kierunku linii autobusowej. Jest również apel do Rady Narodowej m. Krakowa jak i do Krakowskiego Komitetu Kultury Fizycznej o pomoc związaną z całkowitym ukończeniem tak potrzebnego w naszym mieście obiektu sportowego.


Etap Wyścigu Pokoju

Gazeta Krakowska. 1960, nr 107 (6 V) nr 3717

Jeszcze tylko kilkanaście godzin pozostało do przybycia kolarzy, kończących najdłuższy etap Wyścigu Pokoju — 241 km — Gotwaldowo—Kraków, z niecierpliwością będziemy oczekiwali na meldunki z trasy, na tak przez wszystkich entuzjastów upragniony „polski etap”. Może właśnie na mecie w Krakowie zamelduje się pierwszy któryś z Polaków, może drużyna nasza poderwie się do boju! Złożyliśmy wczoraj „wizytę” na stadionie Wisły, chcąc przekonać się o przygotowaniach na przyjęcie kolarzy. Odbywały się tam właśnie „ostatnie zabiegi kosmetyczne” przy dekoracji stadionu, ostatni szlif bieżni Telewizja i radiooperatorzy przygotowują stanowiska — tempo niebywały wszystko przecież ma grać „na sto dwa”.

Przypominamy, że wejście na stadion jest tylko od ulicy Reymonta. I jeszcze jedna uwaga dla widzów na trasie i na mecie - nie rzucajcie kolarzom kwiatów, może to spowodować wypadek.

Przed przybyciem kolarzy odbędzie się mecz piłki nożnej Slovan Nitra (CSR) — Kraków, godz. 15. Bilety można jeszcze nabyć w kasach na stadionie.

— Wyznaczamy więc dziś wszystkim sympatykom sportu kolarskiego rendeavous na stadionie Wisły

Gazeta Krakowska. 1960, nr 157 (4 VII) nr 3767

TS Wisła jest jednym z klubów, które najchętniej udostępniają swoje obiekty bezpłatnie młodzieży

Kombinaty Wisły i Korony zostaną wreszcie całkowicie zakończone

Gazeta Krakowska. 1960, nr 247 (17 X) nr 3857=

Jak dowiadujemy się ze źródeł dobrze poinformowanych G-KKFiT przyrzekł że Kraków otrzyma w najbliższym okresie potrzebne pieniądze na ukończenie budowy wszystkich wielkich inwestycji sportowych.

Prace mają być zakończone w przeciągu najbliższych dwóch lat. Tak więc kombinaty Wisły i Korony zostaną wreszcie całkowicie zakończone oraz otrzymają wszystkie niezbędne urządzenia i obiekty pomocnicze. W tym samym okresie mają być zakończone budowy innych mniejszych obiektów.

Dalsze plany inwestycyjne przewidują budowę hali sportowej dla Uniwersytetu Jagiellońskiego, oświetlenie stadionu Wisły, a w Nowym Targu ukończenie budowy sztucznego lodowiska. Na dokończenie tej inwestycji przeznaczone zostanie 3,5 min zł.

W najbliższym czasie w Krakowie i województwie rozwinie się bardzo poważnie budownictwo obiektów i urządzeń turystycznych.

W planie 5-letnim na ten cel przeznacza się ponad 170 min zł. Za pieniądze te dokończona zostanie budowa krakowskiego Domu Turysty oraz zbudowany zostanie hotel Orbisu. W tej chwili plany inwestycji i urządzeń turystycznych są w szczegółowym opracowywaniu. (m)


Karol Finek trenerem Wisły

Gazeta Krakowska. 1960, nr 275 (18 XI) nr 2885


Jak się dowiadujemy znany trener piłkarski Karol Finek, który do niedawna prowadził jeszcze treningi Ii-ligowej Garbarni podpisał umowę z TS Wisła i objął treningi I-ligowego zespołu.

Pogłoski jakie tu i ówdzie rozpowszechniano, że trener Finek został zdyskwalifikowany przez czechosłowackie władze piłkarskie okazały się nieprawdziwe.

Kierownictwo Wisły przeprowadzało bowiem w tej sprawie rozmowy i sytuację ostatecznie wyjaśniło. Tak więc piłkarze Wisły w osobie trenera Finka zyskali wartościowego wychowawcę piłkarzy. (a)


Wisła powołała sekcję hokejową

Gazeta Krakowska. 1960, nr 278 (22 XI) nr 3888


Zarząd TS Wisła na ostatnim swym posiedzeniu postanowił reaktywować sekcję hokeja lodzie. Kierownikiem sekcji został T. Voit a trenerem Michalik znany sędzia międzynarodowy. Zalążek sekcji hokejowej będą stanowili sportowcy TS Wisła i w najbliższym czasie przystąpią już oni do treningów

„Wielka zabawa sylwestrowa” w pomieszczeniach przy ul. Reymonta 22.

‎‎

Echo Krakowa. 1960, nr 304 (29 XII) nr 4818

Podobnie jak i u „konkurencji” grać będą dwie orkiestry, znane ze swej klasy — zespoły Kluczkiewicza i Sambo-Mambo. W programie przewidziano wiele atrakcyjnych niespodzianek a m. in. wybór najlepszego sportowca Wisły w roku 1960, którego skronie uwieńczy królewska korona. Oczywiście nie trzeba nikogo przekonywać, że będzie bufet i to dobrze zaopatrzony. Ażeby wszystkim, którzy wybiorą się na wiślacki bal, ułatwić dojazd do hali, spod Sukiennic kursować będą specjalne autobusy, które przewiozą sylwestrowych gości bezpłatnie na miejsce zabawy