I Memoriał Henryka Tomasza Reymana
Z Historia Wisły
Związki Henryka Reymana z Kutnem wynikały wprost z przebiegu jego wojskowej kariery, gdyż po ukończeniu „Kursu unifikacyjnego” i mianowaniu na majora (1.04.1934) został przeniesiony do 37 pp. Ziemi Łęczyckiej i objął dowództwo I batalionu stacjonującego w tym miasteczku pułku. Kutno okazało się ostatnim przystankiem w jego wojskowej karierze w okresie II RP. Przebywał tam aż do wybuchu drugiej wojny światowej. Mieszkał w domu oficerskim „przy ul. Kościuszki 19”. „W ówczesnych realiach towarzyskich i sportowych uchodził za człowieka światowego, chętnie też uczestniczył w życiu Kutna”.
Kutno było przed wojną niewielkim powiatowym miasteczkiem, do którego niewątpliwe ożywienie wprowadzali stacjonujący tam żołnierze. Odnosi się to szczególnie do Reymana, który z właściwą sobie energią rozruszał niemrawe życie miasteczka w tej dziedzinie, w której czuł się najlepiej – w sporcie. Był współzałożycielem „wielosekcyjnego WKS Boruta Kutno, działającego w oparciu o 37 pp.”. Piłkarze tego klubu występowali w rozgrywkach B-klasy, a mecze swoje rozgrywali na boisku znajdującym się na terenie koszar pułkowych. Nie trzeba dodawać, że boisko to powstało z inicjatywy majora Reymana. Także dzięki jego wysiłkom „PZPN zgodził się na przeniesienie z Włocławka do Kutna siedziby Zachodniego Podokręgu Piłki Nożnej”. W skład podokręgu wchodziły powiaty kutnowski, łęczycki i łowicki. Lokalni działacze chcieli wykorzystać jego doświadczenie sportowe. Nic dziwnego, że to właśnie jemu powierzono zaszczytną funkcję prezesa podokręgu, którą sprawował od 1936 r. Z energią prowadził prace na niewielkim poletku piłkarskim ziemi kutnowskiej aż do wybuchu II wojny światowej. To właśnie dzięki jego osobistym kontaktom do Kutna przyjeżdżały wówczas na mecze towarzyskie z miejscowymi drużynami czołowe kluby piłkarskie z Warszawy, Łodzi i Poznania (Polonia, Legia, ŁKS, Warta). Jak ta praca była owocna, świadczyła pamięć o nim zachowana przez tamtejszych działaczy, którzy po wielu latach z okazji obchodów jubileuszowych zwracali się do niego o „pozwolenie na umieszczenie jego nazwiska w Komitecie organizacyjnym” i o przyjazd na organizowane uroczystości. Potwierdza to zresztą i teraźniejszość: w 2004 r. Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej wystąpiło z propozycją, by patronem stadionu miejskiego w tym mieście został „ppłk Henryk Tomasz Reyman”. Tak też się stało. Dopiero po paru latach w ten sam sposób uhonorowano go w macierzystym klubie i mieście – Krakowie.
W Kutnie też zrodził się pomysł zorganizowania zawodów piłkarskich dla młodych adeptów tej dyscypliny sportu, którym nadano nazwę „I Memoriału Henryka Tomasza Reymana” o Puchar Prezydenta Miasta Kutno. W zamyśle ma być to impreza organizowana corocznie. Pierwsza jej edycja odbyła się 18 września 2011 roku na Stadionie Miejskim im. Henryka Tomasza Reymana. Wzięło w niej udział blisko 100 trampkarzy z rocznika 1999, reprezentujących szereg klubów z Mazowsza, Włocławka i Kutna. W sumie rozegrano 15 spotkań (każde trwało 2x15 minut). Zwycięsko z tej rywalizacji wyszła drużyna UKS Dwunastka Włocławek.
Prezes TS Wisła docenił ten wysiłek organizacyjny i sposób upamiętnienia legendarnej dla Wisły postaci, pisząc w specjalnym piśmie do prezesa MKS Kutno, Zdzisława Bartoła: „W imieniu Zarządu TS Wisła Kraków kieruję na Pana ręce słowa podziękowania za organizację turnieju młodych piłkarzy i nadanie mu imienia Henryka Reymana, postaci-symbolu naszego klubu. Henryk Reyman był nie tylko doskonałym piłkarzem, lecz również oficerem Wojska Polskiego, gorącym patriotą i może stanowić godny naśladowania wzór dla młodego pokolenia piłkarzy”.
Źródła: P. Pierzchała, Z Białą Gwiazdą w Sercu; sprawozdanie z I Memoriału Henryka Tomasza Reymana; artykuły okolicznościowe z „Dziennika Łodzkiego” i „Powiatowego Życia Kutna” z 29 września 2011.