I liga 1967/1968 (koszykówka kobiet)

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 11:23, 4 wrz 2019

I liga

1967.10.28 Polonia Warszawa - Wisła Kraków 40:69
1967.10.29 AZS Warszawa - Wisła Kraków 45:83
1967.11.04 Wisła Kraków – Spójnia Gdańsk 80:46
1967.11.05 Wisła Kraków – Czarni Szczecin 109:40
1967.11.18 Ślęza Wrocław - Wisła Kraków 49:92
1967.11.19 Wisła Kraków – Olimpia Poznań 84:52
1967.11.25 Wisła Kraków – Lech Poznań 84:53
1967.11.26 Wisła Kraków – AZS Warszawa -:-
1967.12.02 Wisła Kraków – AZS Kraków 62:38
1967.12.03 ŁKS Łódź - Wisła Kraków 71:69
1968.01.20 Wisła Kraków – AZS Warszawa 77:49
1968.01.21 Wisła Kraków – Polonia Warszawa 86:39
1968.01.28 Spójnia Gdańsk - Wisła Kraków 50:66
1968.02.10 Wisła Kraków – Olimpia Poznań 75:44
1968.02.11 Wisła Kraków – Ślęza Wrocław 75:54
1968.02.18 Wisła Kraków – Lech Poznań 66:47
1968.02.24 Wisła Kraków – ŁKS Łódź 68:48
1968.02.25 Wisła Kraków – AZS Kraków -:-

Turniej finałowy w Krakowie:
1968.03.01 Wisła Kraków – Olimpia Poznań 79:41
1968.03.02 Wisła Kraków – Spójnia Gdańsk 68:49

brak wyniku z ŁKS...

Klasyfikacja końcowa

1. TS Wisła Kraków
2. ŁKS Łódź
3.
...

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1967, nr 265 (11/12 XI) nr 6919

„Derby" koszykarek

W LIDZE koszykarek leaderem jest Wisła przed ŁKS. Obydwa zespoły są bez porażki. W nadchodzącą niedzielę Wisła gra u siebie z Koroną a krakowski AZS gości mistrza Polski — ŁKS. .

Echo Krakowa. 1967, nr 266 (13 XI) nr 6920

LEADER ekstraklasy koszykarek — Wisła wygrała z Koroną 69:45 (32:19). Najwięcej punktów zdobyły, dla zwyciężczyń — Likszowa 24, Szostak 19 i Górka 14, dla pokonanych — Cygal 14, Kubica 8 i Ptasińska 7. Zwycięstwo wiślaczek ani , przez moment nie podlegało dyskusji. Między 21 a 29 min. spotkania wiślaczki zdobyły pod rząd 19 pkt. i ze stanu 32:19 doprowadziły do 51:19. Później zanotowaliśmy ładną serię koronianek, które w ciągu 3 min. uzyskały kolejno 12 pkt., Dodajmy zresztą, iż na tle wicemistrzyń Polski drużyna podgórska spisała się dużo lepiej niż w poprzednich spotkaniach tegorocznych rozgrywek. (F).

Echo Krakowa. 1967, nr 278 (27 XI) nr 6932

WISŁA AZS POZNAN 78:38 (46:12). Sędziowali pp. Rembecki z Łodzi i Wilga z Bytomia. Najwięcej punktów zdobyły: dla Wisły Likszo 22, Rogowska 19, Wojtal 17 i Szostak 10, a dla AZS — Wachowiak 10 i Mikulska 8.

Było to bardzo nudne widowisko. Wiślaczki znając klasę przeciwniczek wiedziały, że nawet „na stojąco” , potrafią zdobyć punkty, stąd też grały bez wysiłku, wolno i chaotycznie. Poznanianki walczyły wprawdzie z dużą dozą ambicji, lecz poziomem wyszkolenia wyraźnie odbiegały od swych przeciwniczek. Szkoda, że w tym meczu, gdzie zdecydowaną przewagę uzyskały krakowianki już po kilkunastu minutach gry, trener wiślaczek nie dał dłużej pograć swym rezerwom. .

Echo Krakowa. 1967, nr 287 (7 XII) nr 6941

Na półmetku rozgrywek.

KOSZYKARKI Wisły przegrały w Łodzi z ŁKS różnicą 2 pkt, co z uwagi na rewanż w Krakowie stawia kwestię mistrzowskiego tytułu nadal otwartą. Mało tego, krakowianki mają szanse wyżej wygrać w Krakowie niż różnicą 2 pkt i wówczas obejmą prowadzenie W tabeli. Trzeba tu bowiem Wy» jaśnie, że w odróżnieniu od po­ przednich sezonów, mistrzostwa ekstraklasy koszykarek nie zakończą się po II rundach, lecz później jeszcze odbędą się turnieje w 3 miastach. I tak o mistrzostwo grać będą 4 najlepsze drużyny w tabeli, z tym, iż gospodarzem będzie ten zespół, który po dwóch rundach zajmie pierwsze miejsce. Jeśli więc Rewanżowy mecz W II rundzie wygra Wisła więcej niż 2 pkt, to decydujący turniej o mistrzostwo Polski odbędzie się w pod­ wawelskim grodzie a tym samym wiślaczki będą faworytkami. Wracając do układu sił na półmetku, warto zaznaczyć, że przepaść między dwójką EKS i Wisła a pozostałymi drużynami powiększyła się, Dziś nie ma już mowy, aby w normalnych warunkach ŁKS, czy Wisła przegrały mecz z krajowymi przeciwniczkami nie świadczy to pozytywnie o pracy szkoleniowej w większości klubów ligowych.-Już dziś można zaryzykować bez pudła, że ligę opuszcza zespoły beniaminków.

PZKosz i jego agendy w terenie winny się zastanowić jakie przedsięwziąć kroki, aby zakończył się okres stagnacji w koszykówce kobiecej. Dwie jaskółki wiosny jeszcze nić zwiastują!.

Echo Krakowa. 1968, nr 23 (27 I) nr 6982

PIERWSZA kolejka II rundy spotkań w lidze koszykarek potwierdziła nasze opinie odnośnie szans drużyn walczących o mistrzostwo Polski. Rywalizacja ŁKS z Wisłą o palmę pierwszeństwa przyniesie chyba rozstrzygnięcie dopiero 24 lutego w bezpośrednim meczu w Krakowie.

Obecnie Wisła gra (dziś, tj. w sobotę) z Czarnymi w Szczecinie, a w niedzielę ze Spójnią w Gdańsku. Ten drugi mecz nie będzie łatwy, gdyż gdańszczanki lubią płatać niespodzianki.

Ostatnio toczyły z ŁKS równorzędną walkę, kapitulując dopiero w ostatnich minutach spotkania. W sumie jednak stawiamy na zwycięstwo krakowianek

Echo Krakowa. 1968, nr 24 (29 I) nr 6983

Wisła pewnie wygrała obydwa mecze ze Spójnią Gdańsk 66:50 (31:24) i z Czarnymi Szczecin 84:29 (35:11)

Echo Krakowa. 1968, nr 29 (3/4 II) nr 6988

Derby koszykarek

W ROZGRYWKACH I ligi koszykarek nie nastąpiły zmiany. Nadal przewodzą stawce ŁKS i Wisła a już chyba na pewno spadną z ligi Czarni Szczecin i niestety — krakowski AZS. W nadchodzącą niedzielę nie czekają nas też zbytnie emocje, gdyż rozegrane zostaną mecze między drużynami stanowiącymi pary.

I tak w Krakowie Wisła podejmuje we własnej hali Koronę. Trudni nawet przypuszczać, aby wicemistrzynie Polski mogły. nie. wygrać tego meczu. Tak samo zresztą faworytkami są koszykarki ŁKS w meczu z AZS Kraków.

Echo Krakowa. 1968, nr 30 (5 II) nr 6989

WISŁA — KORONA 76:42 (35:22). Sędziowali pp. Wilga z Bytomik i Rembecki z Łodzi.

Najwięcej punktów zdobyły: dla Zwyciężczyń — Likszowa 27, Rogowska 14, Szostak 12, Wojtal 11 i Górka 10, (dla pokonanych - Polus 11, Król 8, Z. Starowicz 7 oraz Cygal i R. Kubica po 6.

Tylko przez 10 minut, oglądaliśmy żywe i interesująco widowisko, w którym wicemistrzynie Polski zaprezentowały szybkie ataki, prowadząc 30 J2.- W miarę upływu czasu tempo gry słabnie, a wówczas. zawodniczki Korony coraz lepiej spisują się w obronie. Po przerwie trener Mięttą i wprowadza do gry coraz to inną z zawodniczek rezerwowych, które jednak, z wyjątkiem Cembronowicz niczym nie zaimponowały. W Wiśle najlepsze: Likszowa, Szostak i Rogowska, w Koronie: Polus. (F)

Echo Krakowa. 1968, nr 40 (16 II) nr 6999

JESZCZE dwie kolejki spotkań pozostały koszykarkom do zakończenia II rundy spotkań.

Prowadzący w tabeli duet ŁKS i Wisła nadal kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa i wszystko wskazuje na to, że i w sobotę i niedzielę nie odnotujemy żadnych niespodzianek.

Wisła i Korona jadą do grodu Przemysława, gdzie Wisła gra w sobotę z AZS-em a w niedzielę z Lechem. Ten drugi męcz nie, będzie jednak łatwy i wiślaczki muszą b. ambitnie walczyć aby rozstrzygnąć spotkanie na swą korzyść. Korona gra najpierw z Lechem a później z AZS-em. W pierwszym spotkaniu faworytkami są poznanianki, lecz w drugim — trudno typować zwyciężczynie

Echo Krakowa. 1968, nr 42 (19 II) nr 7001

KOSZYKARKI Wisły i Korony grały w Poznaniu z miejscowymi zespołami Lecha i AZS. Wisła pokonała Lecha 66:47 (32:24) i wygrała z AZSem 71:45 (38:14).

Echo Krakowa. 1968, nr 54 (4 III) nr 7013

W KRAKOWIE zakończył się finałowy turniej koszykarek w grupie „A” z udziałem Wisły, ŁKS. Spójni i Olimpii, które w tej kolejności uplasowały się ostatecznie w tabeli ekstraklasy.

Innymi słowy, krakowianki, odzyskały tytuł mistrzyń Polski.

W decydującym meczu Wisła Wygrała z ŁKS 67:55 (37:26), Sędziowali pp. Snopiński i Bednarski z W-wy. Widzów ok. 1200. Najwięcej punktów zdobyły, dla zwyciężczyń — Likszowa 21, Górka 16, Szostak 12 i Rogowska H, dla pokonanych — Majde 22, Soku! 18 i Marciniak 7.

Tylko przez 10 min. wynik meczu wisiał na włosku, bo najpierw łodzianki prowadziły 9:2, a po wyrównaniu przez wiślaczki na 9:9 do wyniku 18:18 żadna z drużyn nie uzyskała większej, niż 2 pkt. przewagi. W 13 min. było już 26:18 dla Wisły, która systematycznie zwiększała przewagę, odnosząc pewne zwycięstwo różnicą 12 pkt. W drużynie mistrzyń Polski, jak zwykle, wyróżniały się: Górka, Szostak, Likszowa, Wojtal i Rogowska, ta ostatnia szczególnie wyśmienicie spisywała się w obronie. W ŁKS-ie najlepsze: Sokuł, Smoleńska i Majde. SPÓJNIA — OLIMPIA 82:40.

W SOBOTNICH SPOTKANIACH najpierw Wisła wygrała ze Spójnią 68:49 (29:23). Najwięcej punktów zdobyły, dla Wisły — Likszowa i Rogowska po 20, dla Spójni — Chwastek 17. W drugim meczu ŁKS wygrał po dramatycznej walce z Olimpią 55:52 (23:26).

Dwa pozostałe turnieje koszykarek odbyły się w stolicy: Korona (walcząca o miejsca 5—8) przegrała z AZS doznań 30:43 i z Lechem 41:46, zajmując 8 miejsce, a AZS grający w. grupie spadkowiczów, pokonał Czarnych Szczecin 67:41 i przegrał z Polonią Warszawa 49 62. Ekstraklasę opuszczają zespoły: Czarnych Szczecin i AZS Kraków.