Kres Biała

Z Historia Wisły

Kres Biała - brak bliższych informacji o tym klubie. Wiadomo jednak, że w 1911 roku jego działacze odpowiedzieli na apel Wisły i wzięli udział w inicjatywie powołania pierwszego polskiego związku piłkarskiego.

Ponadto 25 czerwca 1911 roku rozegrany został mecz Kresu z "akademicką" Wisłą (wynik nieznany).

==Wspomnienia Na krótko przed Zielonymi Świętami 1911 r. dopadła mnie w Białej Krakowskiej wieść, że tworzy się Polski Związek Piłki Nożnej. Byłem sekretarzem KS „Kres”, ale miałem wpływy i w innych miejscowych klubach polskich. Zwołałem szybko zebranie zarządu własnego klubu i spowodowałem to samo w innych klubach polskich. Alarmowałem wszystkich działaczy i entuzjastów sportu wiadomością, że powstaje Polski Związek Piłki Nożnej! Nie zdawałem sobie jeszcze wówczas sprawy z właściwego znaczenia tej zapowiedzi. Sens zrozumiałem dopiero później.

W rezultacie mojej akcji kluby bielskie wydelegowały na Zjazd inauguracyjny PZPN w Zielone Święta 1911 r. trzech młodzieńców, wśród których byłem oczywiście również ja. Wyjechaliśmy w sobotę na noc. Pieniędzy mieliśmy niewiele. Kasy klubów były puste, a nasze kieszenie również. Jeden tylko, Rudolf Bibro z Jabłonkowa, był „zamożny z domu” i wiózł tam parę groszy w kieszonce kamizelki.

W tych warunkach nie było innej rady, jak jechać na gapę. W ten sposób udało nam się przejechać spory odcinek trasy z Białej przez Wadowice do Kalwarii, przy czym w Wadowicach Rudek zafundował konduktorowi porcję. tj. jedną wódkę i jedno duże piwo. W Kalwarii musieliśmy przesiąść do pociągu jadącego z Zakopanego do Krakowa. Diabeł mógł wiedzieć, że austriacki kontroler będzie się tłukł po nocy pociągiem osobowym. Ale się tłukł, i przyłapał nas przed Lenczanami, czyli niedaleko za Kalwarią. Rudek zapłacił za bilet z jakimś dodatkiem, okazało się bowiem, że miał rezerwę nie tylko w kamizelce, a ja z Kubicą zostałem sromotnie doprowadzony przed oblicze urzędnika ruchu – jak się wówczas mówiło. Oczywiście o zapłacie za bilet nie było mowy, pociąg odjechał, podaliśmy urzędnikowi fałszywe nazwiska i adresy, spisał fikcyjne protokoły i ruszyliśmy pieszo wzdłuż linii kolejowej. I tak, trochę idąc, trochę jadąc na gapę dotarliśmy na rano do Krakowa i byliśmy na założycielskim zebraniu Polskiego Związku Piłki Nożnej. Duszą całej akcji był dr. Antoni Beaupre, ówczesny naczelny redaktor „Głosu Narodu”, a późniejszy „Czasu”...

Akcja polegała na tym, aby oderwać polskie kluby od Austriackiego Związku Piłki Nożnej i utworzyć własny Związek. Do akcji przystąpiła z Krakowa Wisła, a ze Lwowa Czarni. Cracovia i Pogoń pozostawały w Związku Austriackim aż do wojny.

Źródło: A. Then, 45 lat istnienia PZPN, Przegląd Sportowy nr 77 z 1956.