Marcin Kękuś
Z Historia Wisły
(Nie pokazano 3 wersji pośrednich.) | |||
Linia 111: | Linia 111: | ||
| suma punktów = 1139 | | suma punktów = 1139 | ||
}} | }} | ||
+ | [[Grafika:1993 Koszykarze juniorzy.jpg|300px|right|thumb|Drużyna juniorów. Obóz w Czernichowie, 1993.<br> <small>Stoją od lewej: [[Marek Paulisch]], [[Grzegorz Klima]], [[Krystian Tochowicz]], [[Robert Dybza]], [[Miłosz Kościelny]], [[Rafał Knap]], trener [[Grigorij Kalento]], M. Gotas, [[Paweł Zajączkowski]], [[Tomasz Bereźnicki]], "Jasin". W dolnym rzędzie: [[Marcin Kozdroń]], [[Marcin Kękuś]], [[Tomasz Gabryś]], Niziołek, [[Robert Klocek]], T. Koleszyński.</small>]] | ||
- | + | [[Grafika:1994 Koszykarze Mistrz Polski Juniorów.jpg|300px|right|thumb|Mistrzowie Polski Juniorów sezonu 1993/1994. (29.04.-03.05.1994, Tarnów; zdjęcie wykonane po meczu finałowym). <br> <small>Stoją od lewej: trener [[Wojciech Downar-Zapolski]], [[Piotr Golec]], [[Paweł Zajączkowski]], [[Marcin Kozdroń]], [[Rafał Knap]], [[Krystian Tochowicz]], [[Marek Paulisch]], trener [[Jan Długosz]]. W dolnym rzędzie od lewej: [[Marcin Zapolski]], [[Leszek Machaczka]], [[Marcin Kękuś]], [[Tomasz Bereźnicki]], [[Robert Klocek]], [[Tomasz Gabryś]], [[Miłosz Kościelny]], trener [[Tadeusz Żaba]].</small>]] | |
- | + | ||
- | + | ||
- | + | [[Grafika:1994 Koszykarze Mistrz Polski Juniorów tableau.jpg|300px|right|thumb|Mistrzowie Polski Juniorów sezonu 1993/1994. (zdjęcie do tableau). <br> <small>Stoją od lewej: [[Stefan Kękuś]] - kierownik drużyny, [[Robert Klocek]], [[Marcin Kozdroń]], [[Paweł Zajączkowski]], [[Marek Paulisch]], [[Rafał Knap]], [[Piotr Golec]], trener [[Wojciech Downar-Zapolski]]. W dolnym rzędzie od lewej: [[Krystian Tochowicz]], [[Miłosz Kościelny]], [[Marcin Kękuś]], [[Tomasz Gabryś]], [[Leszek Machaczka]]. </small>]] | |
+ | '''Marcin Kękuś''' – koszykarz Wisły, trener, urodzony 27.08.1976, mierzy 202 cm wzrostu, występował na pozycji niskiego skrzydłowego lub silnego skrzydłowego. | ||
+ | |||
+ | Mistrz Polski Juniorów 1994. | ||
+ | W sezonie 2009/2010 z występami łączył funkcję asystenta trenera. | ||
+ | Był też członkiem zarządu sekcji koszykówki mężczyzn (cały zarząd sekcji odwołano jednogłośnie 30 czerwca 2009 r.). | ||
+ | |||
+ | ==Artykuły. Wywiady== | ||
+ | ===Rozmowa z trenerem juniorów Marcinem Kękusiem=== | ||
+ | Celem trenera drużyn młodzieżowych jest wyszkolenie zawodników którzy zaistnieją na parkietach ekstraklasy. | ||
1. W obecnym sezonie wygraliście wszystkie 14 spotkań. Trudno nie być zadowolonym z takich rezultatów? | 1. W obecnym sezonie wygraliście wszystkie 14 spotkań. Trudno nie być zadowolonym z takich rezultatów? | ||
- | + | Odpowiedź: Jestem i to bardzo zadowolony z takiego obrotu sprawy. Jednak pozostały nam do rozegrania jeszcze trzy mecze w turnieju, którego jesteśmy organizatorem w najbliższy weekend. Zagramy ponownie z trzema zespołami, które zajęły miejsca od dwa do cztery w naszych rozgrywkach. Dopiero po zakończonym turnieju, jeżeli nasz bilans będzie wynosił 17-0 będę w zupełności usatysfakcjonowany. | |
2. Czy spodziewał się Pan, że jesteście w stanie zdobyć Mistrzostwo Małopolski? | 2. Czy spodziewał się Pan, że jesteście w stanie zdobyć Mistrzostwo Małopolski? | ||
- | + | Odpowiedź: Nikt nigdy do końca nie jest niczego pewien. To sport, a w sporcie wszystko może się wydarzyć. Ja wierzyłem w chłopaków, szczególnie w to, że po ciężkim okresie przygotowawczym, jaki mieli w okresie letnim, podczas trwania sezonu są w stanie się dobrze zaprezentować oraz zrealizować założenia taktyczne, nad którymi pracowaliśmy i pracujemy nadal. | |
3. Co głównie przesądziło o tym, że tak dobrze Wam się wiedzie w tym sezonie? | 3. Co głównie przesądziło o tym, że tak dobrze Wam się wiedzie w tym sezonie? | ||
- | + | Odpowiedź: Z drużyną juniorów rozpocząłem współpracę w sierpniu przed okresem przygotowawczym. Zespół przejąłem po trenerze Piotrze Piecuch, który ze wspomnianą drużyną z rocznika 95/96 zdobył szóste miejsce w Mistrzostwach Polski. Do zespołu dołączyło tylko czterech zawodników z rocznika 94, a moim zadaniem było stworzenie w drużynie dobrej atmosfery, która jak wiadomo jest kluczem do dobrych wyników. Bez chemii panującej w drużynie nie da się budować dobrego zespołu, który ma być jak jedność. | |
4. Przed Wami turniej finałowy z udziałem czterech najlepszych drużyn. Jak ocenia Pan Wasze szanse? | 4. Przed Wami turniej finałowy z udziałem czterech najlepszych drużyn. Jak ocenia Pan Wasze szanse? | ||
- | + | Odpowiedź: Aby zostać Mistrzem Małopolski, tak naprawdę nie musimy wygrać żadnego meczu. Jednak wraz z drużyną postawiliśmy sobie jeden cel - wygrać 17 meczów bez porażki. Graliśmy już z zespołami Korony, Regisu i Kielc w rundzie zasadniczej, gdzie największy problem mieliśmy w meczach derbowych, kiedy to na nasze mecze przyszło około 300 osób. Podczas takich spotkań panuje atmosfera prawdziwego święta koszykarskiego i mam nadzieję, że podczas turnieju finałowego również frekwencja dopisze. | |
5. Pana zdaniem, jakie są najsilniejsze strony Waszej drużyny? | 5. Pana zdaniem, jakie są najsilniejsze strony Waszej drużyny? | ||
- | + | Odpowiedź: Najsilniejszą stroną naszej drużyny jest kolektyw. Wyznaję jedną zasadę: gra w koszykówkę to gra zespołowa, a nie indywidualna i nie interesują mnie statystyki zdobytych punktów. Podczas meczu, każdy z zawodników ma dawać z siebie wszystko, a jeżeli jednemu nie idzie, to w zespole są zmiennicy, którzy również do drużyny mogą wnieść charyzmę i wolę walki o każdą piłkę. | |
6. A nad czym powinniście jeszcze popracować? | 6. A nad czym powinniście jeszcze popracować? | ||
- | + | Odpowiedź: Bolączką naszej drużyny i elementem, nad którym powinniśmy pracować jest zbiórka na własnej tablicy oraz bardziej agresywna gra w obronie. Przy poprawieniu tych dwóch elementów gry można naprawdę daleko zajść jako drużyna, lecz aby poprawić te elementy gry podczas treningu należy pracować na 100, a nawet 110 procent swoich możliwości. Tylko pracą oraz wolą walki można osiągnąć coś w sporcie. | |
7. Jak ocenia Pan Wasze dalsze szanse i jakie cele stawiacie sobie teraz? | 7. Jak ocenia Pan Wasze dalsze szanse i jakie cele stawiacie sobie teraz? | ||
- | + | Odpowiedź: Naszym celem, który postawiliśmy sobie wraz z drużyną juniorów jeszcze przed sezonem jest awansowanie do półfinałów Mistrzostw Polski. Myślę, że jest to realny cel, ponieważ turniej ćwierćfinałowy organizowany będzie w Krakowie, a to daje nam przewagę własnego parkietu. Jeżeli ten cel zostanie osiągnięty będę bardzo zadowolony. Jeżeli awansujemy dalej, będzie to tylko z pożytkiem dla drużyny. | |
9. Czy to jest Pana najlepszy sezon w karierze? | 9. Czy to jest Pana najlepszy sezon w karierze? | ||
- | + | Odpowiedź: Moja kariera z koszykówką młodzieżową jest krótka. Jest to dopiero mój drugi sezon. W poprzednim, prowadząc drużynę juniorów rocznik 93/94, odpadliśmy z dalszej rywalizacji w ćwierćfinałach Mistrzostw Polski. Wcześniej pracowałem przez siedem lat jako asystent pierwszego trenera w drużynie seniorów. Faktycznie, jest to mój najlepszy sezon w karierze pierwszego trenera. | |
10. Jakie cele stawia Pan przed sobą, jako trenerem? | 10. Jakie cele stawia Pan przed sobą, jako trenerem? | ||
- | + | Odpowiedź: Cel dla mnie, jako trenera drużyn młodzieżowych jest jeden - sprawić by kilku z zawodników z mojej obecnej drużyny mogło grać w pierwszej drużynie Wisły oraz by mieli możliwość dalszego rozwijania się. W drużynie juniorów jest kilku utalentowanych zawodników ( nazwisk nie podam), którzy mogą nawet grać w drużynach pierwszoligowych. Wszystko tak naprawdę zależy też od tych młodych ludzi- czy chcą grać w koszykówkę zawodowo czy traktują to jako zabawę, rozrywkę. Ja ze swojej strony zrobię wszystko, by kilka z nazwiska zaistniało na polskich parkietach. | |
11. Czego można teraz Panu życzyć? | 11. Czego można teraz Panu życzyć? | ||
- | + | Odpowiedź: Osiągnięcia zaplanowanych celów przez drużynę oraz wytrwałości i spokoju w pracy z młodymi ludźmi. | |
- | + | ||
- | + | ||
- | + | ||
2012 | 2012 |
Aktualna wersja
Marcin Kękuś – koszykarz Wisły, trener, urodzony 27.08.1976, mierzy 202 cm wzrostu, występował na pozycji niskiego skrzydłowego lub silnego skrzydłowego.
Mistrz Polski Juniorów 1994.
W sezonie 2009/2010 z występami łączył funkcję asystenta trenera.
Był też członkiem zarządu sekcji koszykówki mężczyzn (cały zarząd sekcji odwołano jednogłośnie 30 czerwca 2009 r.).
Spis treści |
Artykuły. Wywiady
Rozmowa z trenerem juniorów Marcinem Kękusiem
Celem trenera drużyn młodzieżowych jest wyszkolenie zawodników którzy zaistnieją na parkietach ekstraklasy.
1. W obecnym sezonie wygraliście wszystkie 14 spotkań. Trudno nie być zadowolonym z takich rezultatów?
Odpowiedź: Jestem i to bardzo zadowolony z takiego obrotu sprawy. Jednak pozostały nam do rozegrania jeszcze trzy mecze w turnieju, którego jesteśmy organizatorem w najbliższy weekend. Zagramy ponownie z trzema zespołami, które zajęły miejsca od dwa do cztery w naszych rozgrywkach. Dopiero po zakończonym turnieju, jeżeli nasz bilans będzie wynosił 17-0 będę w zupełności usatysfakcjonowany.
2. Czy spodziewał się Pan, że jesteście w stanie zdobyć Mistrzostwo Małopolski?
Odpowiedź: Nikt nigdy do końca nie jest niczego pewien. To sport, a w sporcie wszystko może się wydarzyć. Ja wierzyłem w chłopaków, szczególnie w to, że po ciężkim okresie przygotowawczym, jaki mieli w okresie letnim, podczas trwania sezonu są w stanie się dobrze zaprezentować oraz zrealizować założenia taktyczne, nad którymi pracowaliśmy i pracujemy nadal.
3. Co głównie przesądziło o tym, że tak dobrze Wam się wiedzie w tym sezonie?
Odpowiedź: Z drużyną juniorów rozpocząłem współpracę w sierpniu przed okresem przygotowawczym. Zespół przejąłem po trenerze Piotrze Piecuch, który ze wspomnianą drużyną z rocznika 95/96 zdobył szóste miejsce w Mistrzostwach Polski. Do zespołu dołączyło tylko czterech zawodników z rocznika 94, a moim zadaniem było stworzenie w drużynie dobrej atmosfery, która jak wiadomo jest kluczem do dobrych wyników. Bez chemii panującej w drużynie nie da się budować dobrego zespołu, który ma być jak jedność.
4. Przed Wami turniej finałowy z udziałem czterech najlepszych drużyn. Jak ocenia Pan Wasze szanse?
Odpowiedź: Aby zostać Mistrzem Małopolski, tak naprawdę nie musimy wygrać żadnego meczu. Jednak wraz z drużyną postawiliśmy sobie jeden cel - wygrać 17 meczów bez porażki. Graliśmy już z zespołami Korony, Regisu i Kielc w rundzie zasadniczej, gdzie największy problem mieliśmy w meczach derbowych, kiedy to na nasze mecze przyszło około 300 osób. Podczas takich spotkań panuje atmosfera prawdziwego święta koszykarskiego i mam nadzieję, że podczas turnieju finałowego również frekwencja dopisze.
5. Pana zdaniem, jakie są najsilniejsze strony Waszej drużyny?
Odpowiedź: Najsilniejszą stroną naszej drużyny jest kolektyw. Wyznaję jedną zasadę: gra w koszykówkę to gra zespołowa, a nie indywidualna i nie interesują mnie statystyki zdobytych punktów. Podczas meczu, każdy z zawodników ma dawać z siebie wszystko, a jeżeli jednemu nie idzie, to w zespole są zmiennicy, którzy również do drużyny mogą wnieść charyzmę i wolę walki o każdą piłkę.
6. A nad czym powinniście jeszcze popracować?
Odpowiedź: Bolączką naszej drużyny i elementem, nad którym powinniśmy pracować jest zbiórka na własnej tablicy oraz bardziej agresywna gra w obronie. Przy poprawieniu tych dwóch elementów gry można naprawdę daleko zajść jako drużyna, lecz aby poprawić te elementy gry podczas treningu należy pracować na 100, a nawet 110 procent swoich możliwości. Tylko pracą oraz wolą walki można osiągnąć coś w sporcie.
7. Jak ocenia Pan Wasze dalsze szanse i jakie cele stawiacie sobie teraz?
Odpowiedź: Naszym celem, który postawiliśmy sobie wraz z drużyną juniorów jeszcze przed sezonem jest awansowanie do półfinałów Mistrzostw Polski. Myślę, że jest to realny cel, ponieważ turniej ćwierćfinałowy organizowany będzie w Krakowie, a to daje nam przewagę własnego parkietu. Jeżeli ten cel zostanie osiągnięty będę bardzo zadowolony. Jeżeli awansujemy dalej, będzie to tylko z pożytkiem dla drużyny.
9. Czy to jest Pana najlepszy sezon w karierze?
Odpowiedź: Moja kariera z koszykówką młodzieżową jest krótka. Jest to dopiero mój drugi sezon. W poprzednim, prowadząc drużynę juniorów rocznik 93/94, odpadliśmy z dalszej rywalizacji w ćwierćfinałach Mistrzostw Polski. Wcześniej pracowałem przez siedem lat jako asystent pierwszego trenera w drużynie seniorów. Faktycznie, jest to mój najlepszy sezon w karierze pierwszego trenera.
10. Jakie cele stawia Pan przed sobą, jako trenerem?
Odpowiedź: Cel dla mnie, jako trenera drużyn młodzieżowych jest jeden - sprawić by kilku z zawodników z mojej obecnej drużyny mogło grać w pierwszej drużynie Wisły oraz by mieli możliwość dalszego rozwijania się. W drużynie juniorów jest kilku utalentowanych zawodników ( nazwisk nie podam), którzy mogą nawet grać w drużynach pierwszoligowych. Wszystko tak naprawdę zależy też od tych młodych ludzi- czy chcą grać w koszykówkę zawodowo czy traktują to jako zabawę, rozrywkę. Ja ze swojej strony zrobię wszystko, by kilka z nazwiska zaistniało na polskich parkietach.
11. Czego można teraz Panu życzyć?
Odpowiedź: Osiągnięcia zaplanowanych celów przez drużynę oraz wytrwałości i spokoju w pracy z młodymi ludźmi.
2012
Quiz na wesoło
Niespodzianka trenerzy dołączyli do odpowiadających. Jako pierwszy do odpowiedzi wywołany Marcin Kękuś.
Imię i Nazwisko: Marcin Kękuś
Nr na koszulce w czasach gry: 13
Pseudonim na ławce/boisku: Kęki
Pozycja: Skrzydłowy
Ulubiony zespół (TBL, FGE, NBA): Portland Trail Blazers
Ulubiony zawodnik/ zawodniczka: Clyde Drexler
Gdyby nie koszykówka to.... Policja
Lubię/ nie lubię: Porządek / spóźnialskich i braku zaangażowania
W wolnym czasie... Spacery z rodziną
Przed meczem... Zastanawiam się jak zmobilizować chłopaków do gry
Po meczu..... Jestem zadowolony lub ..... Zły......
Na bezludną wyspę zabrałbym... Piłkę, kosz, bramkę i rodzinkę
Ulubiony gadżet: Samochód
Szczęśliwa liczba: 13
Miło wspominam... Młodzieńcze lata spędzone podczas zgrupowań oraz wyjazdów na mecze
Ulubiona piosenka/ film: Kawiarenki !!! / Filmy w starym kinie które szły zawsze w niedzielę
Zainteresowania poza koszykówka? Syn a co za tym idzie Piłka nożna
Cele do zrealizowania? Wypromowanie jak największej ilości zawodników którzy będą grali w czołowych zespołach pierwszej ligi oraz ekstraklasy. Zbudowanie silnej młodzieżówki która będzie walczyła o najwyższe cele w każdej kategorii wiekowej. Wiele mam celów do zrealizowania lecz żyję dniem dzisiejszym bo nie wiem co mnie czeka jutro
Źródło: http://wawelskiesmoki.pl
Powodzenia Trenerze
4 lipca 2014
Z dniem 30 czerwca dobiegła końca praca w sekcji koszykówki młodzieżowej męskiej trenera Marcina Kękusia.
Chcę w imieniu swoim, trenerów oraz zawodników sekcji serdecznie podziękować za wszystko to, co zrobiłeś dla wiślackiej koszykówki. Dziękuję za nowe świeże spojrzenie i świetne pomysły dotyczące rozwoju sekcji oraz pracy z młodzieżą. Za zorganizowanie grupy przyjaciół i życzliwych ludzi wspierających działalność sekcji. Za stworzenie sieci szkół, które dostarczają nam ciągle nowych talentów basketu. Za codzienną ciężką pracę szkoleniową oraz wielkie zaangażowanie.
Zawód trenera to ciągłe zmiany i nowe perspektywy. Raz jesteśmy tu, innym razem los rzuca nas w inne miejsce. Jestem pewny, że poradzisz sobie z nowymi wyzwaniami i z zapałem, tak jak zawsze, podejmiesz się nowej misji w nowym miejscu. Znając Twoją ambicję i konsekwencję w dążeniu do obranego celu, jestem przekonany, że znakomicie sobie dasz radę.
Ja oraz wszyscy Twoi przyjaciele, serdecznie Ci tego życzymy.
Źródło: http://wawelskiesmoki.pl
Źródło statystyk i danych do biogramu
- informacje własne
- doniesienia medialne
- http://www.plkhistory.ugu.pl
- "Pod wiślackim koszem kobiet i mężczyzn 1928-2006", Roman Pyjos, Artur Pyjos (2006)