Puchar Polski 1976/1977 (boks)
Z Historia Wisły
1977
- 23 stycznia Puchar Polski w boksie Victoria Wałbrzych - Wisła Kraków 13:7
- 6 lutego. Puchar Polski w boksie Szombierki Bytom - Wisła Kraków 6:14.
- 6. marca. Puchar Polski. Puchar Polski w boksie Wisła Kraków – Gwardia Łódź 14:6.
- 17. kwietnia. Puchar Polski. Puchar Polski w boksie Wisła Kraków – Szombierki Bytom 12:8.
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1977, nr 25 (1 II) nr 9702
Puchar Polski w boksie poddając w wątpliwość słuszność regulaminu tej imprezy. Felieton spowodował odpowiedź prezesa KOZB — mgr W. Fąfary, którą z niewielkimi skrótami zamieszczamy.
„Red. W. Grzybowski ma spore zastrzeżenia do działaczy Polskiego Związku. Bokserskiego, którzy opracowując regulamin rozgrywek o Puchar Polski w boksie utworzyli 2 grupy po 5 drużyn, co w konsekwencji prowadzi do tego, że każda drużyna w tych grupach jednorazowo musi rozegrać na własnym ringu dwa mecze (dzień po dniu). Chciałbym wyjaśnić, że regulamin ten nie jest nowością. Od kilku lat rozgrywki o, wejście do II ligi bokserskiej odbywają się systemem czwórmeczów (drużyny rozgrywały 3 mecze dzień po dniu), a także w grudniu 1976 r. finałowe turnieje o tytuł mistrza Polski, utrzymanie się w 1 lidze, awans do I ligi i utrzymanie się w IZ lidze rozegrane zostały w formie trójmeczów. Jakoś wówczas nikt z dziennikarzy nie krytykował tego systemu rozgrywek. Ponadto chciałbym przypomnieć, że boks jest przede wszystkim sportem indywidualnym, coraz częściej organizowane są wielodniowe turnieje w kraju i za granicą. Od kilkudziesięciu też lat na turniejach typu mistrzostwa Polski, mistrzostwa Europy czy Olimpiady, pięściarze rozgrywają w ciągu tygodnia po 4—5 walk. Równocześnie chcę wyjaśnić, iż zawodnik niezależnie od okresowych badań, przed każdą walką jest ponownie badany i wszelkie ewentualne kontuzje eliminują go z dalszych występów. W swoim felietonie red. W. Grzybowski zarzucając bezmyślność działaczom PZB nie zastanowił się nad tym, że rozgrywki O Puchar Polski są właśnie dla klubów okazją do wypróbowania Szerokiego zaplecza, możliwością startu dla zawodników rezerwowych, którzy często nie mieszczą się w drużynach na mecze ligowe. Przecież rozgrywki o Puchar Polski nie decydują o spadku do niższej klasy”.
Echo Krakowa. 1977, nr 52 (7 III) nr 9729
Bokserzy krakowskiej Wisły pewnie pokonali Victorię Baryt 16:4.