Sezon 1931 - historia w fotografii

Z Historia Wisły

15 marca Wisła gra towarzyskie zawody z Legią. Boisko po deszczu pełne było kałuż, może więc i lepiej, że czas zawodów ustalono na 2x30 minut. Wynik końcowy 2:2. Pierwszego gola dla Legii wbił Wiśle jej wychowanek - Franciszek Cebulak. Przedsezonowe mecze towarzyskie pozwalały obserwatorom twierdzić, że "Wisła znajduje się w dobrej formie i nie posiada słabych stron".
15 marca Wisła gra towarzyskie zawody z Legią. Boisko po deszczu pełne było kałuż, może więc i lepiej, że czas zawodów ustalono na 2x30 minut. Wynik końcowy 2:2. Pierwszego gola dla Legii wbił Wiśle jej wychowanek - Franciszek Cebulak. Przedsezonowe mecze towarzyskie pozwalały obserwatorom twierdzić, że "Wisła znajduje się w dobrej formie i nie posiada słabych stron".
16 kwietnia Wisła rozgrywa jedyny w całym roku mecz z drużyną zagraniczną. Budapesztański Kerulet okazuje się bardzo mocnym przeciwnikiem, ale na jego tle Wisła wypada nieźle, imponując szczególnie determinacją w grze. Końcowy wynik 3:4 dla gości.
16 kwietnia Wisła rozgrywa jedyny w całym roku mecz z drużyną zagraniczną. Budapesztański Kerulet okazuje się bardzo mocnym przeciwnikiem, ale na jego tle Wisła wypada nieźle, imponując szczególnie determinacją w grze. Końcowy wynik 3:4 dla gości.
17 maja Wisła gromi Cracovię 4:1. Druga i trzecia bramka dla Białej Gwiazdy pada zaledwie w przeciągu minuty. Po tym pięknym triumfie Wisła jest na czele tabeli, Cracovia zaś na końcu.
17 maja Wisła gromi Cracovię 4:1. Druga i trzecia bramka dla Białej Gwiazdy pada zaledwie w przeciągu minuty. Po tym pięknym triumfie Wisła jest na czele tabeli, Cracovia zaś na końcu.
Tydzień później odbyły się kolejne derby, tym razem towarzyskie, z okazji jubileuszu 25-lecia Wisły.
Tydzień później odbyły się kolejne derby, tym razem towarzyskie, z okazji jubileuszu 25-lecia Wisły.
W obchody jubileuszu włączono także mecz ligowy z Czarnymi Lwów, 5:1 dla Wisły
W obchody jubileuszu włączono także mecz ligowy z Czarnymi Lwów, 5:1 dla Wisły
Jubileuszowa defilada piłkarzy
Jubileuszowa defilada piłkarzy
W 16 kolejce ligowej Wisła przegrywa z Cracovią 1:2. Wtedy swoje ostatnie spotkanie rozegrał Emil  Skrynkowicz, "ale na boisku nie był już sobą ... Mówiono o nagłym spadku formy, o kryzysie, jaki dotknął - może z przemęczenia? - młodego futbolistę..." (cytat za A. Gowarzewski).
W 16 kolejce ligowej Wisła przegrywa z Cracovią 1:2. Wtedy swoje ostatnie spotkanie rozegrał Emil Skrynkowicz, "ale na boisku nie był już sobą ... Mówiono o nagłym spadku formy, o kryzysie, jaki dotknął - może z przemęczenia? - młodego futbolistę..." (cytat za A. Gowarzewski).
13 września Mieczysław Balcer zdobywa złoty medal Mistrzostw Polski w dziesięcioboju - o triumfie decyduje ostatnia konkurencja, w której skrzydłowy Wisły w heroicznym biegu na 1500 metrów uzyskuje potrzebną przewagę nad konkurentem. Tego samego dnia po południu... Biała Gwiazda gra z Czarnymi Lwów. Balcer tego meczu nie odpuścił i po raz kolejny zademonstrował niesłychaną sprawność fizyczną.
13 września Mieczysław Balcer zdobywa złoty medal Mistrzostw Polski w dziesięcioboju - o triumfie decyduje ostatnia konkurencja, w której skrzydłowy Wisły w heroicznym biegu na 1500 metrów uzyskuje potrzebną przewagę nad konkurentem. Tego samego dnia po południu... Biała Gwiazda gra z Czarnymi Lwów. Balcer tego meczu nie odpuścił i po raz kolejny zademonstrował niesłychaną sprawność fizyczną.
Emil Skrynkowicz zmarł 26 października 1931 roku w Krakowie. "W błyskawicznym tempie pokonała go nieuleczalna wówczas choroba". Miał 24 lata. "Wzbraniał się przed wizytą u lekarza, potem przed leczeniem w szpitalu ... Gdy zmarł, żegnały go tysiące krakowian, a milczący tłum mógł być dowodem niezwykłej sympatii, jaką przystojny Emil cieszył się wśród kibiców, ale też miarą popularności otaczającej piłkarskie gwiazdy..." (cytat za A. Gowarzewski).
Emil Skrynkowicz zmarł 26 października 1931 roku w Krakowie. "W błyskawicznym tempie pokonała go nieuleczalna wówczas choroba". Miał 24 lata. "Wzbraniał się przed wizytą u lekarza, potem przed leczeniem w szpitalu ... Gdy zmarł, żegnały go tysiące krakowian, a milczący tłum mógł być dowodem niezwykłej sympatii, jaką przystojny Emil cieszył się wśród kibiców, ale też miarą popularności otaczającej piłkarskie gwiazdy..." (cytat za A. Gowarzewski).
Wisła kończy rozgrywki "tylko" na drugim miejscu. Na pocieszenie Walerian Kisieliński zostaje królem strzelców
Wisła kończy rozgrywki "tylko" na drugim miejscu. Na pocieszenie Walerian Kisieliński zostaje królem strzelców