Sezon 1985/1986 (koszykówka mężczyzn)

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Echo Krakowa. 1985, nr 198 (10 X) nr 11992)
Aktualna wersja (11:43, 16 paź 2020) (edytuj) (anuluj zmianę)
 
(Nie pokazano 10 wersji pośrednich.)
Linia 8: Linia 8:
|rozgrywki5 = [[Mecze towarzyskie 1985/1986 (koszykówka mężczyzn)|Mecze towarzyskie]]
|rozgrywki5 = [[Mecze towarzyskie 1985/1986 (koszykówka mężczyzn)|Mecze towarzyskie]]
|rozgrywki6 = [[Puchar Wyzwolenia 1985/1986 (koszykówka mężczyzn)|Puchar Wyzwolenia]]
|rozgrywki6 = [[Puchar Wyzwolenia 1985/1986 (koszykówka mężczyzn)|Puchar Wyzwolenia]]
-
|rozgrywki7 =
+
|rozgrywki7 = [[Juniorzy 1985/1986 (koszykówka mężczyzn)|Juniorzy]]
-
|rozgrywki8 =
+
|rozgrywki8 = [[Rezerwy 1985/1986 (koszykówka mężczyzn)|Rezerwy]]
-
|rozgrywki8 =
+
|rozgrywki9 =
|rozgrywki9 =
|rozgrywki10 =
|rozgrywki10 =
Linia 21: Linia 20:
-
==Prasa==
+
==Media o Wiśle==
-
1985
+
[[Artykuły, wywiady. Koszykówka mężczyzn 1985/1986]]
-
*„Dziennik Polski” nr 129. Fikiel w kadrze na ME.
+
-
*„Dziennik Polski” nr 151. Koszykarze przed sezonem.
+
-
*„Dziennik Polski” nr 157. Sekcja koszykarska przed sezonem.
+
-
*„Dziennik Polski” nr 231. Koszykarze przed startem ligi.
+
-
1986
+
-
*„Dziennik Polski” nr 73 L. Miętta o kryzysie wiślackiej koszykówki.
+
-
 
+
-
==Relacje prasowe==
+
-
 
+
-
 
+
-
===Echo Krakowa. 1985, nr 193 (3 X) nr 11987===
+
-
 
+
-
Andrzej Seweryn — Wisła: Trudny okres przebudowy zespołu — Jak Pan ocenia zespół, którego został Pan trenerem zaledwie przed dwoma miesiącami? — Średnio Jest w tej chwili trzech wybitnych zawodników — Krzysztof Fikiel, Zbigniew Kudłacz i mój młodszy brat — Janusz. Reszta to gracze przeciętnego formatu, którzy nie potrafią zapełnić luki jaka powstała w zespole.
+
-
 
+
-
— Po odejściu Jacka Międzika? — Tak, to bardzo poważne osłabienie siły rzutowej drużyny.
+
-
 
+
-
Na razie — nie wiem na jak długo — wyłączony jest także z gry Mirosław Bogucki. Zmiany kręgosłupowe, ból. konieczność przerwania treningów, leczenie.
+
-
 
+
-
Bardzo przykra rzecz dla Mirka i kolejne osłabienie drużyny. Do tego by grać spokojnie, bez strachu, z perspektywą na sukcesy trzeba mieć w zespole 8—9 dobrych graczy. To gwarantowałoby mi spokojną, w miarę oczywiście, pracę, pozwoliłoby na zmianę stylu gry zespołu, która to zmiana jest moim zdaniem, konieczna.
+
-
 
+
-
Nie zadbano w klubie o wzmocnienie kadrowe drużyny, a kiedy, ja ją objąłem było już za późno na dokonywanie transferów. Kierownictwo klubu postawiło przede mną zadanie odbudowy silnego zespołu w przeciągu dwóch, trzech lat. Zadanie trudne, ale myślę że realne, więc podjąłem się tej pracy. Ten sezon będzie bardzo ciężki, ale nie wpadamy w panikę, będziemy walczyć o jak najwyższą lokatę w tabeli. Trenowaliśmy długo i solidnie, mamy za sobą dwa obozy szkoleniowe, tournee po Jugosławii, udział w gwardyjskich zawodach we Wrocławiu.
+
-
 
+
-
— Pierwszy mecz z Górnikiem Wałbrzych w Krakowie, podobno też mocno osłabionym...— podobno. Ma nie grać Kiełbik, kontuzjowany jest Kozłowski, a więc straty poważne. Czy jednak górnicy zjadą do Krakowa rzeczywiście bez nich? Może znów pojawi się Młynarski. Nie będzie łatwo podobnie jak i w tydzień później, gdy zmierzymy się z lokalnym rywalem — Hutnikiem.
+
-
 
+
-
Ale liczę na mobilizację zawodników, na dobry start. Liga zapowiada się ciekawie, mam nadzieję, że Wisła nie będzie outsiderem. Wiele zależy od tego jak będą grali: Suda, Michalczyk, Sadok, Szaflik i Łukasz Malec, syn znanego koszykarza Wisły — Czesława, chłopiec bardzo utalentowany
+
-
 
+
-
 
+
-
===Echo Krakowa. 1985, nr 198 (10 X) nr 11992===
+
-
 
+
-
W wiślackiej koszykówce
+
-
 
+
-
Budowanie podstaw
+
-
 
+
-
SEKCJA koszykówki w historii Wisły to krajowa potęga, ,klubu nie ma innej, która by miała na swym koncie tyle sukcesów, tyle mistrzostw Polski, tylu reprezentantów i reprezentantek występujących w narodowych zespołach. Lecz w ostatnich latach ta potęga była trochę kolosem na glinianych nogach, egzystowała, sięgała po laury, w dużej mierze dzięki pozyskiwaniu zawodniczek i zawodników z innych klubów krakowskich, ale nie tylko. Wyciągały się wiślackie ręce po całej Polsce, szukano talentów, pasujących do zespołu dziewcząt chłopców. Lecz z roku na rok możliwości były coraz bardziej ograniczane. Ci, którym chciano zabierać, ostro protestowali. Szły w górę ceny, jakie trzeba było płacić za zgodę na przejście do Krakowa koszykarek czy koszykarzy, sportowcy stawiali i stawiają coraz bardziej wygórowane żądania, klub niejednokrotnie nie jest w stanie tych żądań zaspokoić.
+
-
 
+
-
Równolegle z transferami, uzupełnianiem składów pierwszych zespołów, szkolono młodzież.
+
-
 
+
-
Lecz była to praca zakrojona na niewielką skalę. Brakowało bowiem, przede wszystkim bazy w której można by szkolić spore ilości młodzieży. Rzecz to bowiem w sporcie doskonale znana, iż z grupy stu młodych dziewcząt czy chłopców po paru nieraz latach szkolenia zostaje dwoje, troje, z których ma pożytek pierwsza, wyczynowa drużyna. Czasem nie zostaje nikt. Szkolenie młodzieży jest ogromnie pracochłonne i kosztowne. Wiele klubów woli więc zapłacić dużo za już wyszkolonego gracza, niż samemu parać się nauką młodzieży. To się bardziej kalkuluje, jest w efekcie tańsze.
+
-
 
+
-
Ale ludzi tak myślących, klubów tak działających, zrobiło się w Polsce wiele, znacznie więcej niż tych, w których pracuje się z juniorami. Stąd posucha na rynku, horrendalne kwoty żądane przez sprzedających, stąd — tak na dobrą sprawę — nie bardzo jest kogo kupić.
+
-
 
+
-
Oddanie do użytku drugiej hali przy ul. Reymonta sprawiło, że warunki do szkolenia ogromnie się poprawiły Chcą więc działacze Wisły wrócić do masowego szkolenia młodzieży, odbudować podstawy piramidy klubowej w taki sposób, by pierwsze drużyny miały naprawdę szerokie zaplecze, by o sile wiślackiej koszykówki decydowali, w głównej mierze, jej wychowankowie. Zadanie jest trudne, wymagające żmudnej pracy, sporych nakładów sił i środków. Ale na dziś jedyne.
+
-
 
+
-
Szefostwa szkolenia sekcji podjął się znakomity trener — Ludwik Miętta, mający do pomocy wielu dobrych fachowców, od lat pracujących w klubie bądź też, po zakończeniu kariery zawodniczej, podejmujących pracę szkoleniową, jak np. ostatnio Halina Iwaniec czy Lucyna Januszkiewicz, jak wieloletni gracz Wisły, dziś trener „Wawelskich smoków” — Andrzej Seweryn.
+
-
 
+
-
Prowadzi Wisła w tej chwili 16 zespołów dziewcząt i chłopców, w których ćwiczy około 400 osób, co sobotę, czy co niedzielę co najmniej połowa z nich uczestniczy w jakichś zawodach.
+
-
 
+
-
Ma więc zajęcie, nie nudzi się, nie zbija bąków. Klub spełnia ważną rolę wychowawczą. Rotacja jest spora, najbardziej utalentowani pną się w górę sportowej hierarchii. Ta droga wydaje się ze wszech miar słuszna. Oby wiślacy wytrwali na niej jak najdłużej, oby mieli z tej swojej działalności jak największe efekty, pożytki i radości.
+
-
 
+
-
(I)
+
-
 
+
-
 
+
-
===Echo Krakowa. 1986, nr 84 (30 IV/ 1 V) nr 12130===
+
-
 
+
-
PRZEZ kilka miesięcy młodzi koszykarze sześciu klubów walczyli w turnieju o memoriał Tadeusza Michałowskiego, znanego przed laty koszykarza Wisły W końcowej klasyfikacji imprezy zwyciężyła Wisła I przed Unią Tarnów, przy czym obydwa zespoły miały jednakowy dorobek po 23 punkty, a o pierwszeństwie krakowian zadecydował lepszy bilans bezpośrednich spotkań obu zainteresowanych drużyn. Dalsze lokaty zajęły w kolejności: Skawa Wadowice, Beskid Andrychów, Hutnik, Wisła II i MKS Krakus. Królem strzelców został Grzegorz Sosin z Wisły I, który uzyskał 286 pkt. Trenerzy poszczególnych zespołów wytypowali także najlepszych graczy swych drużyn. I tak w Wiśle I najlepszym uznano — Arkadiusza Gębalę, w Unii — Krzysztofa Kota, w Skawie — Roberta Chojnica, w Beskidzie — Macieja Pytla, w Hutniku — Jacka Wolnego, w Wiśle II — Dariusza Zająca i w Krakusie — Marka Siciarza. Głównym organizatorem zawodów i trenerem zwycięskiego zespołu był p. Tadeusz Żaba. W skład jego zespołu wchodzili: A. Gębala, G. Sosin, K. Przewłocki, M. Dubiel, T. Mnich, M. Woźniak, M. Kuś, D. Łokas, M. Flakowicz, T. Kasperek, R. Rusek, P. Jałocha i J. Korpak.
+
-
 
+
-
 
+
[[Kategoria: Sezon 1985/1986 (koszykówka mężczyzn)|- Sezon 1985/1986 (koszykówka mężczyzn)]]
[[Kategoria: Sezon 1985/1986 (koszykówka mężczyzn)|- Sezon 1985/1986 (koszykówka mężczyzn)]]

Aktualna wersja

poprzedni sezon Rozgrywki w tym sezonie następny sezon
Wszystkie mecze I liga Puchar Polski Mecze towarzyskie
Puchar Wyzwolenia Juniorzy Rezerwy
Kadra Statystyki Spis Sezonów

Najważniejsze wydarzenia sezonu 1985/1986

  • I liga Koszykarze Wisły zajmują VIII miejsce w rozgrywkach I ligi.


Media o Wiśle

Artykuły, wywiady. Koszykówka mężczyzn 1985/1986