Sezon 1989/1990 (piłka nożna)
Z Historia Wisły
(→Echo Krakowa. 1989, nr 147 (28/30 VII) nr 12956) |
|||
Linia 38: | Linia 38: | ||
*[[:Grafika:Gazeta Krakowska 1990-02-28.JPG|Wisła bezpieczna? - luty 1990]] | *[[:Grafika:Gazeta Krakowska 1990-02-28.JPG|Wisła bezpieczna? - luty 1990]] | ||
- | ===Echo Krakowa. 1989, nr 145 (26 VII) nr 12954 | + | ===Sytuacja kadrowa=== |
+ | '''Echo Krakowa. 1989, nr 145 (26 VII) nr 12954''' | ||
- | Jak tak dalej pójdzie to w inauguracyjnym meczu I ligi piłkarskiej z Olimpia w Poznaniu w barwach Wisły | + | Jak tak dalej pójdzie to w inauguracyjnym meczu I ligi piłkarskiej z Olimpia w Poznaniu w barwach Wisły wystąpią chyba... trenerzy Adam Musiał i Kazimierz Kmiecik. Może zdążą z mistrzostw Europy weteranów, które w tym tygodniu odbywała się w Danii. |
Żarty jednak na bok, bo sytuacja w krakowskiej drużynie jest naprawdę alarmująca. | Żarty jednak na bok, bo sytuacja w krakowskiej drużynie jest naprawdę alarmująca. | ||
Linia 51: | Linia 52: | ||
- | ===Echo Krakowa. 1989, nr 147 (28/30 VII) nr 12956 | + | ===Inauguracja ligowych rozgrywek=== |
+ | '''Echo Krakowa. 1989, nr 147 (28/30 VII) nr 12956''' | ||
- | + | JUŻ tylko jeden dzień dzieli nas cd inauguracji ligowych rozgrywek. Piłkarskich kibiców zainteresują więc z pewnością informacje na temat zmian kadrowych, jakie w trakcie przerwy, w tym roku wyjątkowo krótkiej, zaszły w krakowskich zespołach. Ten krótki przegląd zaczniemy cd jedynej przedstawicielki w ekstraklasie WISŁY. Działaczom nie udało się pozyskać żadnego z bardziej znanych futbolistów. Z Igloopolu Dębica do klubu przy ul. Reymonta wrócił Zdzisław Strojek. W zamian za Marka Świerczewskiego z GKS Katowice przyszedł Zbigniew Krzyżoś. W koszulce z biała gwiazda, od nowego sezonu będzie także występował Zdzisław Janik (Garbarnia). Z kadry ubył, do Rakowa Częstochowa Jacek Mróz | |
- | ===Echo Krakowa. 1989, nr 231 (28 XI) nr 13040 | + | ===Konferencja prasowa.=== |
+ | '''Echo Krakowa. 1989, nr 231 (28 XI) nr 13040''' | ||
POD koniec października miała miejsce w Wiśle konferencja prasowa. W jej trakcie trener Bogusław Hajdas mówił o swych planach i nadziejach ( związanych z końcową fazą rozgrywek ligowych piłkarzy, Stwierdził, iż do końca rundy zostały cztery mecze i on zakłada uzyskanie w tych spotkaniach czterech punktów co pozwoli w rundzie wiosennej grać nieco spokojniej bez strachu o spadek z ekstraklasy. Pierwszy wystąp piłkarzy Wisły po konferencji był kiepski. Przegrana w Lublinie z Motorem 0:2 (a mogło być i więcej), słaba gra. smutne miny kibiców. Potem jednak był imponujący finisz: 3:0 z Ruchem, 3:0 z Legią i 2:1 z Zagłębiem Lubin. Łącznie osiem punktów. Dwieście procent normy ustalonej przez trenera! I od razu nadzieja na lepsze czasy w wiosennej rundzie, nadzieją na powrót „Białej gwiazdy" do grona czołowych polskich zespołów piłkarskich. Na ile te nadzieje się ziszczą, jaka będzie wiosna futbolistów Wisły dziś trudno wyrokować. Niemniej imponujący finał jesiennych mer wart jest podkreślenia i słów uznania pod adresem zawodników i ich opiekunów | POD koniec października miała miejsce w Wiśle konferencja prasowa. W jej trakcie trener Bogusław Hajdas mówił o swych planach i nadziejach ( związanych z końcową fazą rozgrywek ligowych piłkarzy, Stwierdził, iż do końca rundy zostały cztery mecze i on zakłada uzyskanie w tych spotkaniach czterech punktów co pozwoli w rundzie wiosennej grać nieco spokojniej bez strachu o spadek z ekstraklasy. Pierwszy wystąp piłkarzy Wisły po konferencji był kiepski. Przegrana w Lublinie z Motorem 0:2 (a mogło być i więcej), słaba gra. smutne miny kibiców. Potem jednak był imponujący finisz: 3:0 z Ruchem, 3:0 z Legią i 2:1 z Zagłębiem Lubin. Łącznie osiem punktów. Dwieście procent normy ustalonej przez trenera! I od razu nadzieja na lepsze czasy w wiosennej rundzie, nadzieją na powrót „Białej gwiazdy" do grona czołowych polskich zespołów piłkarskich. Na ile te nadzieje się ziszczą, jaka będzie wiosna futbolistów Wisły dziś trudno wyrokować. Niemniej imponujący finał jesiennych mer wart jest podkreślenia i słów uznania pod adresem zawodników i ich opiekunów |
Wersja z dnia 13:52, 5 gru 2019
Spis treści |
Ważniejsze wydarzenia
- Początek sezonu kiepski.
- 19.10. Umiera Jerzy Jurowicz, bramkarz Wisły.
- Jesienne humory ratują trzy listopadowe mecze na koniec rundy. Wygrane z Ruchem, Legią i Zagłębiem Lubin dają Wiśle spokojną zimę.
- Kończy wiślacką karierę piłkarską Marek Motyka. Debiut w lidze zalicza Zbigniew Świętek.
- 8.01. Umiera Adam Michel, pomocnik Wisły.
- 28.01. Mecz o Puchar Prezydenta Miasta przegrany z Cracovią 0:1. Nie wynik w tym spotkaniu był najważniejszy. Ambasador ZSRR w Polsce wręczył sekretarzowi stanu MSZ notę protestacyjną w sprawie napaści na konsulat radziecki w Krakowie 1000 kibiców, głównie Wisły.
- Wiosna toczona pod znakiem remisów i bez większych sensacji daje Wiśle 9. miejsce w tabeli.
- Kończy karierę Leszek Lipka.
Prasa o Wiśle
1989
- „Dziennik Polski” nr 55. Piłkarze przed sezonem.
- „Dziennik Polski” nr 154. Piłkarze przed Pucharem Lata.
- „Dziennik Polski” nr 160. Zmiany w kadrze piłkarzy.
- Wiara czyni cuda – o sytuacji Wisły - luty 1990
- Wisła bezpieczna? - luty 1990
Sytuacja kadrowa
Echo Krakowa. 1989, nr 145 (26 VII) nr 12954
Jak tak dalej pójdzie to w inauguracyjnym meczu I ligi piłkarskiej z Olimpia w Poznaniu w barwach Wisły wystąpią chyba... trenerzy Adam Musiał i Kazimierz Kmiecik. Może zdążą z mistrzostw Europy weteranów, które w tym tygodniu odbywała się w Danii.
Żarty jednak na bok, bo sytuacja w krakowskiej drużynie jest naprawdę alarmująca.
Nie dość, że kontuzjowani są m. in.: Zenon Małek, Jarosław Giszka, Tomasz Dziubiński, Marcin Jałocha. Zbigniew Krzyżoś, Zbigniew Klaja, nie wyleczył dolegliwości Artur Bożek, to jeszcze podczas wczorajszego treningu Marek Motyka w przypadkowym starciu wybił zęba bramkarzowi Grzegorzowi Maśnikowi.
Doszły do nas wieści, iż wyznaczeni do opieki nad wiślakami lekarze nie wywiązują się ze swych obowiązków, rzadko bywają na treningach, nie interesują się stanem zdrowia piłkarzy.
Inna sprawa, że krakowianie zamiast leczyć urazy, uczestniczyli w rozgrywkach Pucharu Lata. Początek nowego sezonu ligowego rysuje się wiec dla nich w czarnych barwach.
Inauguracja ligowych rozgrywek
Echo Krakowa. 1989, nr 147 (28/30 VII) nr 12956
JUŻ tylko jeden dzień dzieli nas cd inauguracji ligowych rozgrywek. Piłkarskich kibiców zainteresują więc z pewnością informacje na temat zmian kadrowych, jakie w trakcie przerwy, w tym roku wyjątkowo krótkiej, zaszły w krakowskich zespołach. Ten krótki przegląd zaczniemy cd jedynej przedstawicielki w ekstraklasie WISŁY. Działaczom nie udało się pozyskać żadnego z bardziej znanych futbolistów. Z Igloopolu Dębica do klubu przy ul. Reymonta wrócił Zdzisław Strojek. W zamian za Marka Świerczewskiego z GKS Katowice przyszedł Zbigniew Krzyżoś. W koszulce z biała gwiazda, od nowego sezonu będzie także występował Zdzisław Janik (Garbarnia). Z kadry ubył, do Rakowa Częstochowa Jacek Mróz
Konferencja prasowa.
Echo Krakowa. 1989, nr 231 (28 XI) nr 13040
POD koniec października miała miejsce w Wiśle konferencja prasowa. W jej trakcie trener Bogusław Hajdas mówił o swych planach i nadziejach ( związanych z końcową fazą rozgrywek ligowych piłkarzy, Stwierdził, iż do końca rundy zostały cztery mecze i on zakłada uzyskanie w tych spotkaniach czterech punktów co pozwoli w rundzie wiosennej grać nieco spokojniej bez strachu o spadek z ekstraklasy. Pierwszy wystąp piłkarzy Wisły po konferencji był kiepski. Przegrana w Lublinie z Motorem 0:2 (a mogło być i więcej), słaba gra. smutne miny kibiców. Potem jednak był imponujący finisz: 3:0 z Ruchem, 3:0 z Legią i 2:1 z Zagłębiem Lubin. Łącznie osiem punktów. Dwieście procent normy ustalonej przez trenera! I od razu nadzieja na lepsze czasy w wiosennej rundzie, nadzieją na powrót „Białej gwiazdy" do grona czołowych polskich zespołów piłkarskich. Na ile te nadzieje się ziszczą, jaka będzie wiosna futbolistów Wisły dziś trudno wyrokować. Niemniej imponujący finał jesiennych mer wart jest podkreślenia i słów uznania pod adresem zawodników i ich opiekunów