Stanisław Krokoszyński

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 05:22, 6 lip 2010

Stefan Cięszki i Stanisław Krokoszyński

REKORD EUROPY STANISŁAWA KROKOSZYŃSKIEGO
10 maja 2010

Mamy rekordzistę Europy! Podczas letnich mistrzostw Polski w pływaniu masters, które odbyły się w Gliwicach, zawodnik Białej Gwiazdy Stanisław Krokoszyński, uzyskując wynik 03:11,92, pobił rekord Starego Kontynentu na dystansie 200 m stylem dowolnym w kategorii wiekowej 80-84 lat.

Krajowym czempionatem pan Stanisław rozpoczął nowy etap swojej kariery. W dniu 4 maja ukończył 80 lat, w związku z czym przeszedł do innej kategorii wiekowej. Prezent urodzinowy sprawiał sobie w Gliwicach ośmiokrotnie, sięgając siedem razy po tytuł mistrzowski i raz zdobywając srebrny medal. Oprócz wspomnianego wcześniej rekordu Europy, nasz pływacki nestor ustanowił jeszcze pięć rekordów Polski i w tej chwili chyba nawet on dokładnie nie wie, w ilu konkurencjach posiada najlepsze wyniki w kraju. Wydaje się, że jest to liczba oscylująca wokół dwudziestu.

tswisla.pl

Pora dla seniora
28. kwietnia 2008

Bycie wiślakiem konserwuje jak mało co. Dowodów na takie stwierdzenie jest cała masa. Jednym z nich może być biografia najstarszego z czynnych sportowców Białej Gwiazdy.

Stanisław Krokoszyński, bo o nim właśnie mowa, urodził się 4 maja 1930 roku. W październiku roku 1949 wstąpił do Wisły i stał się jej czołowym pływakiem. W roku 1952, wygrywając na dystansie 300 m stylem zmiennym, został pierwszym wiślackim mistrzem Polski w pływaniu. W tym samym roku został członkiem kadry olimpijskiej. Niestety, kontuzja wyeliminowała Go z walki o start na Igrzyskach w Helsinkach. Do roku 1956, kiedy to zakończył karierę, znajdował się cały czas w czołówce polskich kraulistów, choć Jego domeną był ciągle styl zmienny (wicemistrzostwo Polski na 400 m w roku 1953). Do 1964 roku pozostawał w klubie jako szkoleniowiec, potem poświęcił się pracy trenerskiej na Akademii Górniczo-Hutniczej (jest magistrem AWF, trenerem pływania, instruktorem ratownictwa wodnego, narciarstwa, płetwonurkowania, a także sternikiem jachtowym).

Trzy lata temu, w wieku 75 lat, postanowił – jakkolwiek nieprawdopodobnie by to zabrzmiało – wrócić do czynnego uprawiania sportu! Efekt tej decyzji przeszedł Jego najśmielsze oczekiwania. Oto bowiem na mistrzostwach Polski w pływaniu masters w roku 2006 zdobył trzy tytuły mistrzowskie, okraszając je dodatkowo trzema rekordami kraju. Rok później było jeszcze lepiej; złotych medali mistrzostw Polski wywalczył bowiem – sic! – piętnaście (po pięć na krytym i otwartym basenie krótkim oraz pięć na basenie długim), we wszystkich zwycięskich konkurencjach poprawiając rekordy Polski. Ukoronowaniem tego niezwykłego dla Niego roku były mistrzostwa Europy w słoweńskiej miejscowości Kranj, gdzie wywalczył trzy srebrne i jeden brązowy medal. W ten sposób stał się bezwzględnie najlepszym sportowcem Wisły roku 2007.

Wszystkich, którzy chcieliby zgłębić tajniki zachowania tak wspaniałej formy w tak wspaniałym wieku, zachęcamy do spotkania z panem Stanisławem. Można to uczynić osobiście, zasilając szeregi wiślackich pływaków masters (zapisy i zajęcia na basenie TS Wisła), lub za pośrednictwem Telewizji Kraków. W dniu 30 kwietnia o godz. 16.50 Stanisław Krokoszyński będzie bowiem bohaterem audycji „Pora dla seniora”. Gorąco zachęcamy do oglądania.

tswisla.pl / wislakrakow.com
Dariusz Zastawny

Stanisław Krokoszyński na najwyższym stopniu podium podczas Letnich Mistrzostw Polski w Pływaniu Masters Poznań 2007

Krokoszyński potrójnym wicemistrzem Europy
4. września 2007

Trzy srebrne i jeden brązowy medal mistrzostw Europy w pływaniu masters wywalczył zawodnik Wisły Kraków Stanisław Krokoszyński. Swoją zdobycz okrasił czterokrotnym poprawieniem, notabene – własnych, rekordów Polski. Dla tych, którzy chcieliby porównać swoje osiągnięcia z człowiekiem urodzonym 4 maja 1930 roku, podajemy rekordowe wyniki pana Stanisława (wszystkie w stylu dowolnym):

- 50 m - 0:35,63
- 100 m - 1:22,16
- 200 m - 3:11,13
- 400 m - 6:56,96

Mistrzostwa Europy, które odbyły się w słoweńskiej miejscowości Kranj, były imprezą ze wszech miar wyjątkową. Dość powiedzieć, że wzięło w niej udział 3846 zawodników z 32 krajów, a najstarsi w rubryce „rok urodzenia” mieli wpisane - uwaga! - 1917.

Zawody odbywały się przy wypełnionej do ostatniego miejsca widowni, a widząc wyczyny pań i panów, którzy pamiętają jeszcze starty Johnego Weismullera, bezdyskusyjnym wydaje się fakt, że woda jest dla ludzi środowiskiem wręcz wymarzonym. Czy może to jednak dziwić? Wszak człowiek swą egzystencję na Ziemi rozpoczyna od przebywania nie w czym innym, jak w mieszance cząsteczek wodoru i tlenu właśnie. Dlatego też gorąco zachęcamy tych, którzy umieją pływać, aby czynili to jak najczęściej, zaś tych, którzy tej sztuki jeszcze nie posiedli, aby dokonali tego jak najszybciej. Zarówno jedni i drudzy, jeżeli zasilą szeregi wiślackich pływaków masters, mogą skorzystać z porad Stanisława Krokoszyńskiego. Chyba warto? Bądź co bądź nie każdy ma możliwość pobierania nauk od wicemistrza Europy.

tswisla.pl / wislakrakow.com
Dariusz Zastawny