Władysław Kawula
Z Historia Wisły
Linia 130: | Linia 130: | ||
wislakrakow.com | wislakrakow.com | ||
+ | |||
+ | [[Grafika:Władysław Kawula2.JPG|thumb|200px]] | ||
==Mecze w Reprezentacji Polski== | ==Mecze w Reprezentacji Polski== |
Wersja z dnia 09:33, 21 sie 2010
Spis treści |
Stoper bramkarzem
Kawuli zdarzyło się grać na... bramce. Sytuacja taka miała miejsce 07.07.1963 roku w meczu ze Spartakiem Martin. Podstawowy bramkarz Wisły, Bronisław Leśniak był kontuzjowany. Jego miejsce miał zająć Andrzej Dąbroś, ale w drodze na mecz zranił się w nogę na motorze. Trzeci bramkarz Wisły, Błażej Karczewski nie spodziewał się tego dnia występu, pojechał więc na wycieczkę. W takich okolicznościach między słupkami stanął stoper. Dopiero w przerwie meczu Kawulę zastąpił golkiper drużyny rezerw Ryba, który przyszedł obejrzeć spotkanie. Z trybun ściągnięto go do szatni i wprowadzono na boisko. Kawula mógł powrócić na swoją nominalną pozycję.
Odszedł Bombardier
Rzut wolny dla Wisły. Do bramki rywali jakieś trzydzieści, trzydzieści pięć metrów. Ustawiają oni mur, lecz jakoś bez przekonania. Bo po cóż go formować, skoro i tak wiadomo, że wysiłki te skazane są na klęskę. Cały stadion skanduje bowiem głośno: „Kawula! Kawula!”. Władek oczywiście nie daje się długo prosić. Spogląda spokojnie na futbolówkę, potem na mur i bramkarza przeciwników, wydaje się, że przymyka lekko oczy, podbiega do piłki, i... I gromkie – „JEST!” – wyrywa się z gardeł tysięcy kibiców. Po raz kolejny Biała Gwiazda zdobywa gola za sprawą swego niezawodnego bombardiera.Gdy dowiedziałem się dziś rano o śmierci Władysława Kawuli, taki właśnie obraz stanął mi przed oczami. Władek słynął bowiem z wielu rzeczy, lecz to właśnie atomowa siła jego strzału była powodem, że już za życia stał się postacią legendarną. Przed jego „petardami” drżeli najlepsi polscy bramkarze. Ze względu zaś na fakt, że na boisku występował na pozycji stopera, także napastnicy musieli się mieć przed nim na baczności. Nie raz i nie dwa można było dostrzec, że widząc Go na swej drodze, odczuwali chyba coś więcej aniżeli tylko respekt.
Był wiślakiem z krwi i kości. Z białą gwiazdą na piersi występował przez - uwaga - dwadzieścia lat! Był wicemistrzem kraju i zdobywcą Pucharu Polski, wieloletnim kapitanem drużyny. Prywatnie nie był człowiekiem zbyt wylewnym, lecz może właśnie dzięki temu potrafił kumulować swą energię na tym, co potrafił robić najlepiej - na grze w piłkę, na walce o chwałę najjaśniejszej ze wszystkich gwiazd.
Zagrałeś dla nas, Władysławie, w kilkuset meczach ligowych. Za Wisłę wylałeś hektolitry potu, oddałeś jej swe serce. Biała Gwiazda nigdy o Tobie nie zapomni. Za wszystko, co dla niej zrobiłeś, usłysz moje DZIĘKUJĘ. Płynące z głębi wiślackiego serca – DZIĘKUJĘ.
Jerzy Fedorowicz
wislakrakow.com
Mecze w Reprezentacji Polski
- 1960.09.28 Polska – Francja 2–2, mecz towarzyski
- 1960.11.13 Węgry – Polska 4–1, mecz towarzyski
- 1961.06.04 Jugosławia – Polska 2–1, el. MŚ 1962
- 1962.09.02 Polska – Węgry 0–2, mecz towarzyski
- 1962.10.10 Polska – Irlandia Północna 0–2, el. ME 1964
Pogrubiono występy Kawuli jako Wiślaka.
Wspomnienia
Wspomnienia Kazimierz Kościelnego:
Ja go tak poznałem, że pojechaliśmy z Michałem Matyasem na takie krótkie zgrupowanie do Myślenic. Kawula był młodszy o parę lat ode mnie – zabrali go jako obiecującego juniora. Okazało się, że ten chłopak już tam sporo umiał. Jak się grało w tę tak zwaną siatkonogę, to umiał piłkę przebijać, uderzać zupełnie nieźle, a poza tym to on był ambitny i wskoczył szybko do składu. Jak trener Artur Woźniak objął Wisłę w 1956 to przesunął Snopkowskiego na pomoc a Kawulę dał na tak zwanego stopera. I chłopak zaczął tam naprawdę swoje zadanie spełniać. A że właśnie słynął z tego uderzenia, to on był silny fizycznie i miał ten dobry techniczne strzał. Bił rzuty wolne i zdarzało mu się nie raz strzelić bramkę.
- Zobacz też: Kazimierz Kościelny, wywiad 16.09.2009.
Kącik poetycki
„ | Na wiślacką obronę
| ” |
— Dariusz Zastawny, Stuletnia nasza historia, czyli Wisła Kraków, Biała Gwiazda w słów orszaku i obrazkach |
Kawula w prasie
- Bombardier z Wisły
- Egzekutor na emeryturze cz.1 - 1995
- Egzekutor na emeryturze cz.2 - 1995
- Atomówki Kawuli w Chicago - 1971
- Wł. Kawula zmienił barwy klubowe - 1971