1924.07.27 Wisła Kraków – Wacker Wiedeń 2:4
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 2:4 (1:1) | Wacker Wiedeń | ||||||||
widzów: | ||||||||||
sędzia: Józef Lustgarten z Krakowa | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Drugiego gola strzelił, wg Sportu Ilustrowanego, Czulak z podania Reymana. |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Tygodnik Sportowy
ROK IV. . KRAKÓW. DNIA 30 LIPCA 1924 ROKU NR. 31.
27. VII. W a c k e r ( W i e d e ń ) — W i s ł a 4:2 (1 :1 ). Wacker w identycznym składzie, jak na zawodach z Jutrzenką, tylko prawe skrzydło zajął nowy gracz Sandmayer, wczorajszy prawo-skrzydłowy Kabada zajął miejsce lewego łącznika, a lewy łącznik pozycję lewego pomocnika. Wisła wystąpiła zaś bez Wiśniewskiego (Nowak), Kaczora (Stopa 11.), Krupy (Majcherczyk) i Kowalskiego (Kotlarczyk). Wacker pokazał nam w tym dniu grę o całe niebo lepszą, jak na zawodach z Jutrzenką i był technicznie dobry, jedynie obrona i bramkarz byli słabsi. Napad był bardzo dobry, a pod bramką groźny. Pomoc dobre; zwłaszcza lewy pomocnik i środkowy, obrona i bramkarz bardzo słabi i niepewni. Wisła natomiast w tym dniu rozczarowała, zwłaszcza po ostatnich zawodach z Rapidem, gdzie przecież Wisła pokazała swoje duże pazurki. Niezaprzeczenie był to najgorszy dzień Balcera od czasu gry jego w I. drużynie. Żadnej piłki formalnie napad od niego nie otrzymał i ani razu porządnie nie centrował. Reyman słabszy, jak zwykle, tosamo tyczy się Czulaka, a jedynymi graczami w napadzie byli Adamek i rezerwowy Kotlarczyk, zwłaszcza ten ostatni. Pomoc słaba, Majcherczyk w I. połowie bezradny, pływał po boisku, przez co Gieras dużo ucierpiał, gdyż musiał często za niego wkraczać. Najlepszym stosunkowo był Wójcik. Markiewicz dobry. Stopa 11. słaby i niepewny. Bramkarz ponosi lwią część winy w porażce, gdyż dwie bramki powinien był obronić.
Mecz, zakończony wynikiem 4 : 2 dla Wackeru. Sędzia p. Dr. Lustgarten.
Przegląd Sportowy nr 30
Dzień wcześniej Wacker wygrywa z Jutrzenką 4:3. Przeciętna drużyna wiedeńska. Wisła wypróbowywała w tym meczu swój narybek. Bramki dla Wisły: Kotlarczyk z podania Reymana, "a po przerwie Reyman".
Sport Ilustrowany nr 24
Nie grali Kaczor, Krupa, Kowalski. Zawody interesujące z szeregiem niebezpiecznych sytuacji. Kierownictwo zlekceważyło ten mecz, wystawiając graczy, którzy co dopiero rozegrali mecz. Wyrównane spotkanie. Na gola gości odpowiada Kotlarczyk po rzucie wolnym Reymana w 27' . Po przerwie podobna sytuacja: gol dla gości i wyrównanie Czulaka z podania Reymana. W 35 i 37' padają gole dla gości przy błędach bramkarza Wisły. Wisła atakuje bezskutecznie do końca spotkania. Wacker przebywał najpierw w Warszawie, grając z Polonią i Legią.