1910.05.22 Cracovia – Wisła Kraków 2:0

Z Historia Wisły

1910.05.22, mecz towarzyski, Kraków, Błonia,
[[Grafika:|150px]] Cracovia 2:0 (-:-) Wisła Kraków [[Grafika:|150px]]
widzów:
sędzia: W. Vykoukal z Wiednia
Bramki
Stanisław Szeligowski
Karel Just
1:0
2:0
Cracovia
2-3-5
Józef Lustgarten
Wiliam Calder
Mieczysław Pollak
Józef Schwarzer
Franciszek Jachieć
Tadeusz Synowiec
Antoni Poznański
Stanisław Szeligowski
Richard Singer
Bernard Miller
Karel Just

trener: brak
Wisła Kraków
Wisła strzeliła bramkę ze spalonego.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje prasowe

„Czas” z 21.05:

„Spotkanie to o charakterze lokalnym, budzi zaciekawienie wyjątkowo silne, gdyż młodzi sportsmeni krakowscy dzielą się na dwie grupy, z których każda jest zwolenniczką i wielbicielka jednego z wymienionych klubów. Jutro okaże się zatem, którzy z nich mylą się, twierdząc, że „ich klub” jest lepszy”. Przed meczem zagrają drużyny juniorów obu klubów.


"Gazeta Poniedziałkowa" z 23 maja: „Wisła” i „Cracovia” to dwie pierwsze w Krakowie drużyny footbalowe równie dzielne i prawie jednakowo wyćwiczone i mające za sobą szereg zwycięstw footbalowych nad różnemi obcemi drużynami. Zwycięstwa „Cracovii” odniesione w bieżącym sezonie sportowym, wysunęły „Cracovię” na czoło krakowskich drużyn footbalowych jako drużynę pierwszą. Zapomniano o zwycięstwach „Wisły” odniesionych w początkach bieżącego sezonu, należy więc przypomnieć je na dowód, że „Wisła” jest dzielną i niebezpieczną przeciwniczką „Cracovii”. Ważniejsze matche rozegrane zwycięsko przez „Wisłę” w tym sezonie sportowym są następujące: Dnia 20 marca z drużyną wrocławską 7:0, dnia 28 marca z drużyną „Preusen”, pierwszą drużyną w Katowicach 5:0, dnia 3 kwietnia z ostrawskim „Team” 1:0, dnia 10 kwietnia z morawską „Haną” z Kromieryża 4:0.

Wielkie znaczenie w określeniu „Wisły” i „Cracovii” jako przeciwników wczorajszego matchu ma zwycięstwo „Wisły” nad „Tropauer Sport-Verein” w Opawie, odniosione dnia 8 maja nad pierwszorzędną drużyną opawską, mającą w swym składzie 5 graczów od „Krykieter.ów”. Klub ten pokonał „Törekves Sportegylet” w stosunku 2:1 (w tym samym stosunku „Cracovia” pokonała „Törekves”), a „Wisła” uległ przegrawszy 2:3. Zaznaczyć jednak należy, że matchu nie rozgrywała I. drużyna „Wisły”, ale jej rezerwa. Oprócz tegorocznych zwycięstw przypomnieć należy zwycięstwa „Wisły” odniesione nad „Cracovią” ubiegłego roku (3:0, 2:0) i jeden match nierozegrany. Zainteresowanie w kołach było tem większe, że „Wisła” rozwija się w ostatnich czasach znakomicie i posiada pięć drużyn skompletowanych, podczas gdy „Cracovia” tylko dwie, z których pierwsza najdzielniejsza zawdzięcza swoje zwycięstwa nie graczom-sportowcom krakowskim ale obcym, bo najdzielniejszymi jej graczami byli pp.: Calder (Anglik), Ryszard (Niemiec), Just (Czech). Match wczorajszy zakończył się zwycięstwem 2:1”


"Czas" nr 229 z 23.05:

„Rywalizacja sportowa dwóch krakowskich klubów, uczyniła match wczorajszy jednym z najbardziej interesujących w obecnym sezonie. Był to match rewanżowy za zeszłoroczne zawody jesienne, przy których rezultat był 1:0 na korzyść „Wisły”. „Cracovia” sprawiła publiczności pewną niespodziankę, zdobywając stosunkowo małą ilość punktów, a raczej niespodzianką była doskonała obrona „Wisły”, a szczególnie jej pomocników, umiejących dobrze przy współudziale back’ów paraliżować silniejsze ataki. Pomoc „białoczerwonych” w dniu wczorajszym wykazywała te same błędy co i poprzednio. Wyjątek stanowił lewy skrajny pomocnik, świeżo przyjęty do drużyny, który śmiałością i umiejętnością podawania przeszedł seniorów. „Wisła” w porównaniu z „C jest drużyną fizycznie słabszą i rozporządzającą mniej pewnym atakiem. Okazało się to dobitnie w ciągu pierwszej połowy gry, kiedy „Wisła” miała na swą korzyść silny wiatr, a mimo to nie zdołała przeprowadzić ani jednego skutecznego ataku. Natomiast z uznaniem wspomnieć należy o pomocy i back’ach „Wisły”. Pod względem tempa, match dużo przedstawiał do życzenia. Gra miała jednak liczne interesujące momenty. Ostateczny wynik 2:0 na korzyść ”Cracovii”.

Sędzia Vykoukal z AZF prowadził te spotkanie tak dobrze, że „publiczność nie zauważyła nawet, iż „Wisła” strzeliła „Cracovii” jedną bramkę z off side’u. Gra toczyła się dalej bez najmniejszego protestu, ku ogólnemu zadowoleniu...”