1912.10.20 Wisła Kraków - Czarni Lwów 1:1

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 22:02, 14 sty 2011

1912.10.20, mecz towarzyski, Kraków, Stadion Cracovii, 15:00, niedziela

	Wisła Kraków	1:1 (1:0)	Czarni Lwów
	widzów:
	sędzia: Jan Weyssenhoff z Wilna
Bramki 33' 1:0 1:1
Wisła Kraków 2-3-5 Michał Szubert Andrzej Bujak Franciszek Pustelnik Stanisław Adamski Władysław Polaczek Marian Zawodny Karol Romański Boruta Tadeusz Przystawski Artur Olejak Stefek trener: Czarni Lwów 2-3-5 Harasymowicz Kowalski Rzadki Scherautz Ruszycki Koniewicz Jadowski Papius Čulik Karnecki Mirecki trener:
Wisła nie wykorzystała rzutu karnego.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje prasowe

"IKC" z 1912.10.20

Ze sportu. Przyszła niedziela kryje dla krakowskich miłośników footballu miłą niespodziankę, zmierzą się mianowicie lwowscy „Czarni” z krakowską „Wisłą”. Zważywszy ostatnie zwycięstwa „Czarnych”, jak 3:1 z „Cracovią”, 6:1 z Akademickim Związkiem Sportowym, trzeba przyjąć, że match ten przedstawia ostatnią sposobność wyrwania „Cracovii” palmy pierwszeństwa. „Wisła” wystąpi w nim w tym samym składzie, w którym 13. bm. odniosła zwycięstwo w Opawie nad tamtejszym „Deutscher Sportverein”.

Program meczu

"IKC" z 1919.10.23

Ze sportu. W niedzielę rozegrała ,,Wisła’’ match z ,,Czarnymi’’ ze Lwowa. Przebieg matchu był bardzo mało najmujący z powodu braku kombinacyi u obu drużyn. Gra przytem była foul prowadzona, w czem górowali goście lwowscy.

Już od samego początku miała ,,Wisła’’ przewagę nad ,,Czarnymi’’, jednak nie korzystała z wielu dobrych momentów. Tuż przed końcem pierwszej połowy ,,Wisła’’ uzyskuje jedną bramkę. Pauza 1:0.

Po pauzie tempo cośkolwiek wzrosło gdyż ,,Czarni’’ starają się wyrównać swe szanse. Jednak ,,Wisła’’ zebrawszy swe siły atakuje stale i nie przepuszcza ,,Czarnych’’ na swoją połowę. Brak jednak dobrych strzelców u ,,Wisły’’ spowodował, że liczbowo nie zaznaczyła swej przewagi, mimo że miała sposobność z rzutu karnego; ten jednak poszedł na out. W ostatniej chwili wyrównali grę ,,Czarni’’ robiąc goala na swą korzyść.

Sędziował p. Weisenhof dość słabo.

"IOS" z 1912.10.26

Krakauer Brief.

Sportverein „Wisla" gegen Lemberger Sportclub „Czarni' 1:1 (1:0). Auf dem Spielfelde sah man 22 Solospieler. Jeder Spieler spielte auf eigene Faust und doch wurden keine guten Einzelleistungen gezeigt, da die Spieler keine Kombination kennen und auch in der Technik nicht weit vorgeschritten sind. Und so kam es, daß von den zahlreichen Ecken keine verwandelt werden konnte — ja — sogar ein „Elfer" ver¬schossen wurde.

Die „Wisla“ -Spieler greifen ihre Gegner heftig an und be-lagern fortwährend, doch die ewigen ungefährlichen Bälle werden von dem guten Goalkeeper gehalten Die Lemberger ziehen fast alle Spieler vor ihrem Tore zusammen, und ver¬hindern so jeden Erfolg. Aber auch in besseren Positionen zeigen sich sowohl die „Wisla"-Spieler, wie auch die Giiste un¬entschlossen, wodurch die besten Chancen unausgenützt bleiben. Erst in der 33. Minute erlangt der rechte Flügel einen Treffer für „Wisla“.

Nach der Fause spielt „Wisla“ mit mehr Energie und belagert fast ununterbrochen das Goal der „Czarni“, kann jedoch nur sechs Ecken erlangen, da „Czarni“ nur mehr verteidigt. In der letzten Minute gelingt es „Czarni“, sich ein wenig zu befreien und nach einem schönen Durchbruch erlangt der rechte Ver¬bindungsmann Passius den ausgleichenden Treffer für „Czarni".