1921.10.02 Lwów - Kraków/Wisła Kraków 1:1
Z Historia Wisły
Linia 14: | Linia 14: | ||
| wyniki po kolei = <br>0:1<br>1:1 | | wyniki po kolei = <br>0:1<br>1:1 | ||
| strzelcy bramek goście = [[Henryk Reyman]] 25' z karnego | | strzelcy bramek goście = [[Henryk Reyman]] 25' z karnego | ||
- | | skład gospodarzy = | + | | skład gospodarzy = |
| skład gości = 2-3-5<br>[[Mieczysław Wiśniewski]]<br>[[Andrzej Bujak]]<br>[[Wilhelm Cepurski]]<br>[[Kazimierz Kaczor]]<br>[[Stefan Śliwa]]<br>[[Witold Gieras]]<br>[[Franciszek Danz]]<br>[[Marian Szpurna]]<br>[[Henryk Reyman]]<br> [[Władysław Kowalski]]<br>[[Henryk Reyman]] | | skład gości = 2-3-5<br>[[Mieczysław Wiśniewski]]<br>[[Andrzej Bujak]]<br>[[Wilhelm Cepurski]]<br>[[Kazimierz Kaczor]]<br>[[Stefan Śliwa]]<br>[[Witold Gieras]]<br>[[Franciszek Danz]]<br>[[Marian Szpurna]]<br>[[Henryk Reyman]]<br> [[Władysław Kowalski]]<br>[[Henryk Reyman]] | ||
| statystyki = | | statystyki = |
Wersja z dnia 13:26, 15 sie 2008
[[Grafika:|150px]] | Lwów | 1:1 (0:1) | Wisła Kraków | [[Grafika:|150px]] | ||||||
widzów: 10 000 | ||||||||||
sędzia: Przeworski | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
2 października we Lwowie stanęła jak jeden mąż drużyna Wisły. Tym razem reprezentująca niebieskie barwy Krakowa. Początek spotkania toczącego się w obecności niebywałej liczby widzów (10000) należał do Lwowa. Umiejętnościami strzeleckimi popisywali się bez efektu bramkowego Garbień i Batsch. Jednak "Kraków górował nad Lwowem zgraniem, krótkiem podawaniem i zimną krwią, czego brak było Lwowianom". „Tygodnik Sportowy” chwalił Wisłę Kraków za ładną techniczną grę. Dobrze spisywała się obrona i pomoc. Ładna i otwarta gra Krakowa w I. połowie przyniosła mu bramkę strzeloną w 25’ przez Reymana z rzutu karnego . Jeszcze przed przerwą szansę na podwyższenie wyniku miał Reyman, ale w 44 min. oddał "bez skutku strzał na bramkę". Po przerwie zaznaczyła się przygniatająca przewaga Lwowian. Kraków murował swoją bramkę w efekcie wyrównujący gol padł dopiero na 4 minuty przed końcem spotkania (Batsch strzelił z 25 metrów). Wiślacy grali zbyt ostro i ten nie stający na zbyt wysokim poziomie mecz musieli kończyć w dziesiątkę.
Na podstawie: Tygodnik Sportowy nr 21 i Przegląd Sportowy nr 21 – tekst za: „Z białą gwiazdą w sercu”.