1923.08.04 Makkabi Kraków - Wisła Kraków 1:1

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Nowa strona: {{Mecz | data = 1923.08.04 | nazwa rozgrywek = Mecz towarzyski | stadion(miasto) = Kraków, Stadion Makkabi | godzina ...)
Linia 18: Linia 18:
| statystyki = Sędzia skrócił mecz o kwadrans.
| statystyki = Sędzia skrócił mecz o kwadrans.
}}
}}
-
 
+
[[Grafika:Głos Narodu 1923-08-08.JPG|thumb|right|200 px]]
==Relacje prasowe==
==Relacje prasowe==
===Przegląd Sportowy, nr 32, 1923, str. 13/14:===
===Przegląd Sportowy, nr 32, 1923, str. 13/14:===

Wersja z dnia 09:15, 8 lis 2012

1923.08.04, Mecz towarzyski, Kraków, Stadion Makkabi,
Makkabi Kraków 1:1 (0:0) Wisła Kraków komb.
widzów:
sędzia: Rząsa
Bramki

Heim (k)
0:1
1:1
Stefan Dydaś

Makkabi Kraków
Wisła Kraków komb.
skład niepełny:
Mieczysław Wiśniewski
Stanisław Stopa
"Krzycki" prawdopodobnie chodzi o M. Brzyckiego
Władysław Stopa
Marian Majcherczyk
Stanisław Mróz
Jerzy Potocki
Stefan Dydaś
Adam Obrubański

trener: brak
Sędzia skrócił mecz o kwadrans.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje prasowe

Przegląd Sportowy, nr 32, 1923, str. 13/14:

4 sierpnia. Makkabi - Wisła komb. 1:1 (0:0)

Do zawodów tych, które odbyły się na boisku Makkabi, wystawiła Wisła drużynę „starych panów”, wzmocnioną dla „okrasy” Wiśniewskim i Majcherczykiem z pierwszej, oraz Krzyckim z drugiej drużyny. Zobaczyliśmy zatem na zielonej murawie braci Stopów, Mroza, Potockiego, Dydasia i wśród ataku… Obrubańskiego, sekretarza hon. PZPN., który po dwóch latach przerwy poczuł znów inklinację do piłki. W Makkabi także brakowało conajmniej 4 graczy z pierwszej. Dlatego reklamowanie tych zawodów jako mecz między Wisłą I. (dopisek „komb” chyba ze szkiełkiem w oku można było dostrzec na afiszach) a Makkabi I., wyglądało trochę na kpiny z publiczności. Kto tu ponosi winę, niech oba kluby rozstrzygną, w każdym jednak razie takie „przeoczenia” mogą się w przyszłości zemścić, zwłaszcza, że i tak zainteresowanie się piłką nożną w Krakowie zmalało w dość wysokim stopniu. Sędzia p. Rząsa na skutek wichury, która boisko chwilami zamieniała w pustynię Sahary, skrócił mecz o kwadrans, co także nie powinno mieć miejsca, boć przecież publiczność płaci wstęp za 1 i pół godziny gry.

Same zawody nie stały na wysokim poziomie i wykazywały przed pauzą wielką przewagę Makkabi, której atak produkował się w niecelnem strzelaniu i w niezdarności. Wiśniewski miał doskonały trening. Po przerwie gra więcej równa; stare pasy wytrzymały tempo doskonale, co wskazuje na pilny trening. Pierwszą bramkę strzeliła Wisła z ładnej kombinacji Obrubański-Dydaś; wkrótce potem wyrównał z karnego Heim.


Po zawodach urządzono sztafetę olimpijską (100x200x400x800 m.) między Cracovią i Makkabi, zwyciężyła drużyna Cracovii, w której widzieliśmy gracza Wisły (Krupę) i Hylę (Wawel). Urządzanie imprez lekkoatletycznych w czasie przerwy lub po meczach, praktykowane od dawna z dobrym skutkiem we Lwowie, przyczynia się znakomicie do propagandy sportu lekkoatletycznego i powinno być nadal praktykowane przy każdej sposobności.