1923.08.15 Jutrzenka Kraków - Wisła Kraków 0:3
Z Historia Wisły
(Nowa strona: {{Mecz | data = 1923.08.15 | nazwa rozgrywek = Mecz towarzyski | stadion(miasto) = Kraków, Stadion Jutrzenki | godzina ...) |
|||
(Nie pokazano 8 wersji pośrednich.) | |||
Linia 9: | Linia 9: | ||
| wynik = 0:3 (0:2) | | wynik = 0:3 (0:2) | ||
| goście = Wisła Kraków | | goście = Wisła Kraków | ||
- | | ilość widzów = | + | | ilość widzów = 2000 |
| sędzia = [[Jan Weyssenhoff]] z Wilna | | sędzia = [[Jan Weyssenhoff]] z Wilna | ||
| strzelcy bramek gospodarze = | | strzelcy bramek gospodarze = | ||
| wyniki po kolei = 0:1<br>0:2<br>0:3 | | wyniki po kolei = 0:1<br>0:2<br>0:3 | ||
- | | strzelcy bramek goście = [[Adam Obrubański]]<br>[[Józef Adamek]]<br><br> | + | | strzelcy bramek goście = [[Władysław Krupa]]<br>[[Adam Obrubański]]<br>[[Józef Adamek]]<br><br> |
| skład gospodarzy = | | skład gospodarzy = | ||
- | | skład gości = | + | | skład gości = [[Mieczysław Wiśniewski]]<br>[[Kazimierz Kaczor]]<br>[[Stanisław Stopa]]<br>[[Marian Majcherczyk]]<br>[[Władysław Krupa]]<br>[[Stefan Wójcik]]<br>[[Adam Obrubański]]<br>[[Józef Adamek]] |
| statystyki = | | statystyki = | ||
}} | }} | ||
- | + | [[Grafika:Tygodnik Sportowy 1923-08-21a.jpg|thumb|right|200 px]] | |
+ | [[Grafika:Czas 1923-08-18.JPG|thumb|right|200 px]] | ||
+ | [[Grafika:Goniec Krakowski 1923-08-17.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
+ | [[Grafika:Wiener Morgenzeitung 1923-09-04.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
+ | |||
==Relacje prasowe== | ==Relacje prasowe== | ||
===Przegląd Sportowy nr 34/1923, s.10:=== | ===Przegląd Sportowy nr 34/1923, s.10:=== | ||
15 sierpnia | 15 sierpnia | ||
- | + | [[Grafika:Przegląd Sportowy 1923-08-22.jpg|thumb|right|200 px]] | |
Wisła – Jutrzenka 3-0 (2-0). | Wisła – Jutrzenka 3-0 (2-0). | ||
Linia 28: | Linia 32: | ||
====Opis meczu==== | ====Opis meczu==== | ||
– Gra sama była mało zajmująca. Do przerwy miała Wisła lekką przewagę nad przeciwnikiem, owocem której stały się dwie bramki, jedna strzelona przez Obrubańskiego, druga przez Adamka, z prawego skrzydła. Po pauzie sytuacja uległa zmianie na korzyść Jutrzenki, której atak złożony z samych rezerwowych graczy, kombinował nieźle i często podprowadzał piłkę pod bramkę Wisły. Tutaj atoli brak było nierutynowanym napastnikom decyzji i siły strzału, wskutek czego nie zdobyli oni nawet honorowego punktu. Wisła natomiast zdołała powiększyć cyfrowy rezultat, uzyskawszy trzecia bramkę z rzutu lewego łącznika. Sędziował p. Dr. Weyssenhoff z Wilna. | – Gra sama była mało zajmująca. Do przerwy miała Wisła lekką przewagę nad przeciwnikiem, owocem której stały się dwie bramki, jedna strzelona przez Obrubańskiego, druga przez Adamka, z prawego skrzydła. Po pauzie sytuacja uległa zmianie na korzyść Jutrzenki, której atak złożony z samych rezerwowych graczy, kombinował nieźle i często podprowadzał piłkę pod bramkę Wisły. Tutaj atoli brak było nierutynowanym napastnikom decyzji i siły strzału, wskutek czego nie zdobyli oni nawet honorowego punktu. Wisła natomiast zdołała powiększyć cyfrowy rezultat, uzyskawszy trzecia bramkę z rzutu lewego łącznika. Sędziował p. Dr. Weyssenhoff z Wilna. | ||
+ | |||
+ | ===Tygodnik Sportowy=== | ||
+ | |||
+ | ROK III. KRAKÓW, DNIA 21 SIE R P N IA 1 9 2 3 ROKU. NR. 29. | ||
+ | |||
+ | 15/8. Wisła—Jutrzenka 3:0 (2 :0 ). Przeszło już w stały system obecnie całkiem zwyczajne oszukiwanie publiczności. Robią to wszystkie nasze kluby bez wyjątku. Reklamuje się drużyny, publiczność spodziewa się pierwszych drużyn, a widzi następnie rezerwy, lub kombinowane w najlepszym wypadku zespoły. Niema to żadnego celu. Nie mówiąc już o sportowej szkodzie i finansowo musi to przynieść z czasem ujemny skutek, traci się bowiem zaufanie publiczności, która w przyszłości nie zjawi się nawet wówczas, gdy kompletne drużyny walczyć będą naprawdę na zielonej murawie. O ile wiemy, to wina świadom a Jutrzenki może tu nie zachodzi, bowiem drużyny jej rozbite zostały w Cieszynie gruntownie, możnaby więc wytłumaczyć sobie w stawienie tylko 5 graczy z 1 drużyny niedyspozycją fizyczną reszty, gdyby nie równoczesna wiadomość o rozgrywce zwycięskie, jej rezerwy z Wartą w Częstochowie. Wisła przynajmniej wystawiła aż 7 graczy z I. drużyny, wysyłając resztę w kombinowanym składzie na otwarcie boiska Soły. — O samym meczu znowu niema co pisać, poza tem, że bardzo słaby skład Jutrz. opierał się dość skutecznie będącej w przewadze Wiśle, a często nawet sam Wiśniewski był w opałach, mimo, że Kaczor, Stopa, Krupa, Majcherczyk, Wójcik - to tyły w cale silne. — Sędziował p. Weyssenhoff, gość z Wilna, karcąc często foule swego przyjaciela sportowego, p. Obrubańskiego. Obydwaj ci znani działacze sportowi dowodzą swymi publicznymi aktywnymi występami, że znachodzi się jeszcze w śród sportowców starej daty (u nas niestety 30— 35 lat to już stara data, zagranicą to całkiem normalna) garstka prawdziwych sportsmenów , uprawiających sport dla zdrowia, dla przyjemności. — Boisko Jutrzenki. Widzów 2000 | ||
+ | |||
+ | ===„Ilustrowany Kuryer Codzienny”=== | ||
+ | |||
+ | 1923, nr 200 (17 VIII) | ||
+ | |||
+ | WISŁA—JUTRZENKA 3:0 (2:0). | ||
+ | |||
+ | Match ten, który organizacyą (zadługie poszukiwanie sędziego) i grą nie zasługiwałby zupełnie na uwagę, gdyby nie to, że trzeba raz przecież wytknąć klubom sportowym lekceważenie publiczności. Krakowska publiczność sportowa jest bardzo wyrozumiałą i zapełnia prawie n a wszystkich imprezach szczelnie trybuny. Ostatnie zawody, urządzane przez kluby, ostudziły mocno zapał tej publiczności, która zrozumiała, że urządzanie podobnych matchów, jak Wisła— Makkabi, jutrzenka— Wisła i t. p. Jest braniem widzów n a kawał i wydzieraniem podstępnie z kieszeni pieniędzy. Do tego stopnia lekceważyć swych obowiązków klubom nie wolno, a takie zestawienie drużyn przy reklamowania ich jako pierwszych zespołów jest wysoce nieetycznem. Pustki, na tych zawodach, jak również na matchu „Cracovia” — „ Makkabi” świadczy, że publiczność już się oryentuje i nie da się więcej brać na ani na tak horrendalne ceny, jak na matchu Cracovia” — „Makkabi”. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Sportowiec: tygodnik, poświęcony wszelkim gałęziom sportu: oficjalny organ Tor. Zw. Okręg. P. N. R.1, 1923, nr 26 1923.08.23=== | ||
+ | |||
+ | List z Krakowa. | ||
+ | |||
+ | Ubiegły tydzień zaznaczył się jeszcze wyjazdem dwu drużyn krakowskich na prowincję, a mianowicie Wisły i Cracovii. Pierwsza zaproszoną została przez T. S. Soła w Oświęcimiu celem uświetnienia uroczystości otwarcia i poświęcenia parku sportowego, jaki po długich staraniach udało się T. S. Sole uzyskać. Zawody Wisła — Soła przyniosły mistrzowi okręgu zwycięstwo w stosunku 7: 1 po ładnej kombinacyjnie i fair grze. Zaznaczyć należy, iż zawody rozegrała osłabiona pierwsza drużyna, z powodu równocześnie rozgrywanego meczu z Jutrzenką w Krakowie. Cracovia znów wyjechała do Rzeszowa, gdzie spotkała się z silną drużyną prowincjonalną Resovią, którą z łatwością pokonała 6 bramkami na 2 otrzymane. We środę jak już wyżej wspomnieliśmy odbyły się zawody pomiędzy Wisłą a Jutrzenką na boisku Jutrzenki. Obie drużyny wystąpiły w osłabionych składach to też zawody nie były zbyt ciekawymi. Wisła zdobywa do pauzy 2 bramki, po przerwie 1. Z drużyny czerwonych wybijali się Adamek (prawe skrzydło) i Krupa (w pomocy), z Jutrzenki Weisman (bramkarz) i Klotz I. (pr. skrzydło). Publiczności niezbyt dużo. | ||
+ | |||
+ | |||
[[Kategoria:Wisła kombinowana (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Wisła kombinowana (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Mecze towarzyskie z rywalami krajowymi 1923 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Mecze towarzyskie z rywalami krajowymi 1923 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1923 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1923 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Jutrzenka Kraków]] | [[Kategoria:Jutrzenka Kraków]] | ||
+ | [[Kategoria:Artykuły wymagające przepisania]] |
Aktualna wersja
Jutrzenka Kraków | 0:3 (0:2) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 2000 | ||||||||||
sędzia: Jan Weyssenhoff z Wilna | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Przegląd Sportowy nr 34/1923, s.10:
15 sierpnia
Wisła – Jutrzenka 3-0 (2-0).
Równocześnie z zawodami ZKS. – Sparta, spotkały się na boisku Jutrzenki powyższe zespoły. Jak zwykle stanęły obie drużyny w zdekompletowanych składach, mimo, że zawody reklamowane były, jako spotkanie pierwszych drużyn. Tego rodzaju reklamowanie powinno się już raz skończyć, gdyż publiczność coraz więcej się zniechęca do podobnych imprez i maluczko, a nie pozwoli brać się już na kawał. W przeciwieństwie do Jutrzenki, która nie mogła wystawić pełnego kompletu (niektórzy bowiem jej gracze doznali w Cieszynie tak gościnnego przyjęcia, że dzisiaj chodzić muszą o laskach) i posłała w bój młodych graczy – powołała Wisła pod broń samych zasłużonych w prawdzie, ale starych weteranów. I tutaj nasuwa się mimo woli pytanie, dlaczego Wisła żyje ciągle przeszłością, a nie stara się o to, aby wyrobić sobie odpowiedni narybek i zahartować go w zawodach z silnym przeciwnikiem. Przecież przyjdzie czas, że obecni dobrzy gracze skończą swą karierę, a wtedy nie będzie komu ich zastąpić i poważne towarzystwo sportowe musi zająć siła faktu rolę podrzędną. Wstawianie graczy, stojących już u zachodu swego życia piłkarskiego, nie prowadzi zupełnie do celu, choćby nawet chwilowo spełniało swa rolę i pozwalało na wywalczenie korzystnego wyniku. Lepiej pracować nad młodymi, jakiś czas!
Opis meczu
– Gra sama była mało zajmująca. Do przerwy miała Wisła lekką przewagę nad przeciwnikiem, owocem której stały się dwie bramki, jedna strzelona przez Obrubańskiego, druga przez Adamka, z prawego skrzydła. Po pauzie sytuacja uległa zmianie na korzyść Jutrzenki, której atak złożony z samych rezerwowych graczy, kombinował nieźle i często podprowadzał piłkę pod bramkę Wisły. Tutaj atoli brak było nierutynowanym napastnikom decyzji i siły strzału, wskutek czego nie zdobyli oni nawet honorowego punktu. Wisła natomiast zdołała powiększyć cyfrowy rezultat, uzyskawszy trzecia bramkę z rzutu lewego łącznika. Sędziował p. Dr. Weyssenhoff z Wilna.
Tygodnik Sportowy
ROK III. KRAKÓW, DNIA 21 SIE R P N IA 1 9 2 3 ROKU. NR. 29.
15/8. Wisła—Jutrzenka 3:0 (2 :0 ). Przeszło już w stały system obecnie całkiem zwyczajne oszukiwanie publiczności. Robią to wszystkie nasze kluby bez wyjątku. Reklamuje się drużyny, publiczność spodziewa się pierwszych drużyn, a widzi następnie rezerwy, lub kombinowane w najlepszym wypadku zespoły. Niema to żadnego celu. Nie mówiąc już o sportowej szkodzie i finansowo musi to przynieść z czasem ujemny skutek, traci się bowiem zaufanie publiczności, która w przyszłości nie zjawi się nawet wówczas, gdy kompletne drużyny walczyć będą naprawdę na zielonej murawie. O ile wiemy, to wina świadom a Jutrzenki może tu nie zachodzi, bowiem drużyny jej rozbite zostały w Cieszynie gruntownie, możnaby więc wytłumaczyć sobie w stawienie tylko 5 graczy z 1 drużyny niedyspozycją fizyczną reszty, gdyby nie równoczesna wiadomość o rozgrywce zwycięskie, jej rezerwy z Wartą w Częstochowie. Wisła przynajmniej wystawiła aż 7 graczy z I. drużyny, wysyłając resztę w kombinowanym składzie na otwarcie boiska Soły. — O samym meczu znowu niema co pisać, poza tem, że bardzo słaby skład Jutrz. opierał się dość skutecznie będącej w przewadze Wiśle, a często nawet sam Wiśniewski był w opałach, mimo, że Kaczor, Stopa, Krupa, Majcherczyk, Wójcik - to tyły w cale silne. — Sędziował p. Weyssenhoff, gość z Wilna, karcąc często foule swego przyjaciela sportowego, p. Obrubańskiego. Obydwaj ci znani działacze sportowi dowodzą swymi publicznymi aktywnymi występami, że znachodzi się jeszcze w śród sportowców starej daty (u nas niestety 30— 35 lat to już stara data, zagranicą to całkiem normalna) garstka prawdziwych sportsmenów , uprawiających sport dla zdrowia, dla przyjemności. — Boisko Jutrzenki. Widzów 2000
„Ilustrowany Kuryer Codzienny”
1923, nr 200 (17 VIII)
WISŁA—JUTRZENKA 3:0 (2:0).
Match ten, który organizacyą (zadługie poszukiwanie sędziego) i grą nie zasługiwałby zupełnie na uwagę, gdyby nie to, że trzeba raz przecież wytknąć klubom sportowym lekceważenie publiczności. Krakowska publiczność sportowa jest bardzo wyrozumiałą i zapełnia prawie n a wszystkich imprezach szczelnie trybuny. Ostatnie zawody, urządzane przez kluby, ostudziły mocno zapał tej publiczności, która zrozumiała, że urządzanie podobnych matchów, jak Wisła— Makkabi, jutrzenka— Wisła i t. p. Jest braniem widzów n a kawał i wydzieraniem podstępnie z kieszeni pieniędzy. Do tego stopnia lekceważyć swych obowiązków klubom nie wolno, a takie zestawienie drużyn przy reklamowania ich jako pierwszych zespołów jest wysoce nieetycznem. Pustki, na tych zawodach, jak również na matchu „Cracovia” — „ Makkabi” świadczy, że publiczność już się oryentuje i nie da się więcej brać na ani na tak horrendalne ceny, jak na matchu Cracovia” — „Makkabi”.
Sportowiec: tygodnik, poświęcony wszelkim gałęziom sportu: oficjalny organ Tor. Zw. Okręg. P. N. R.1, 1923, nr 26 1923.08.23
List z Krakowa.
Ubiegły tydzień zaznaczył się jeszcze wyjazdem dwu drużyn krakowskich na prowincję, a mianowicie Wisły i Cracovii. Pierwsza zaproszoną została przez T. S. Soła w Oświęcimiu celem uświetnienia uroczystości otwarcia i poświęcenia parku sportowego, jaki po długich staraniach udało się T. S. Sole uzyskać. Zawody Wisła — Soła przyniosły mistrzowi okręgu zwycięstwo w stosunku 7: 1 po ładnej kombinacyjnie i fair grze. Zaznaczyć należy, iż zawody rozegrała osłabiona pierwsza drużyna, z powodu równocześnie rozgrywanego meczu z Jutrzenką w Krakowie. Cracovia znów wyjechała do Rzeszowa, gdzie spotkała się z silną drużyną prowincjonalną Resovią, którą z łatwością pokonała 6 bramkami na 2 otrzymane. We środę jak już wyżej wspomnieliśmy odbyły się zawody pomiędzy Wisłą a Jutrzenką na boisku Jutrzenki. Obie drużyny wystąpiły w osłabionych składach to też zawody nie były zbyt ciekawymi. Wisła zdobywa do pauzy 2 bramki, po przerwie 1. Z drużyny czerwonych wybijali się Adamek (prawe skrzydło) i Krupa (w pomocy), z Jutrzenki Weisman (bramkarz) i Klotz I. (pr. skrzydło). Publiczności niezbyt dużo.