1923.11.01 Polska - Szwecja 2:2

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 1: Linia 1:
-
[[Grafika:Start 1946-10-28b.JPG|300px|thumb|right|''Start 1946-10-28'']]
+
Z Wisły zagrał: [[Henryk Reyman]].
-
Z Wisły zagrali:[[Henryk Reyman]]
+
-
Skład reprezentacji Polski
+
'''Skład reprezentacji Polski:'''
Stefan Popiel - Cracovia
Stefan Popiel - Cracovia
Linia 26: Linia 25:
Juliusz Miller - Czarni Lwów
Juliusz Miller - Czarni Lwów
 +
 +
 +
'''Miejsce/Stadion:''' Kraków. [[Stadion Cracovii]].
 +
 +
'''Strzelcy bramek:''' Wawrzyniec Staliński 4' (1:0), Harry Dahl 15 ' (1:1), Wawrzyniec Staliński 49' (2:1), Henning Helgesson 78' (2:2).
 +
 +
'''Selekcjoner:''' Kazimierz Glabisz.
 +
 +
===Komentarze prasowe po występach Wiślaków w reprezentacji:===
 +
*'''[[Henryk Reyman]]''':
 +
**Jak pisał po meczu „Stadion”, zestawienie Reymana z lwowianami „z ich górno-chmurnym poglądem na istotę futbolu” nie było szczęśliwym posunięciem. „Reyman ciężki do kierowania napadu, nie umie zaraz oddać piłki, lecz zawsze traci chwilę czasu na zorientowanie się... Oceny prasy po meczu nie były zbyt pochlebne dla Reymana. „Przegląd Sportowy” uważał, że Reyman jako jedyny reprezentant krakowskiej szkoły był „dziwnie powolny i nieporadny w akcji”. Podobnie uważał prezes PZPN Cetnarowski: „Po Reymanie spodziewaliśmy się znacznie więcej, szczególnie po wspaniałej jego grze na meczu Wisły z Pogonią w Krakowie”. Tak to nadmierne oczekiwania co do gry jednego z graczy zderzyły się z piłkarską rzeczywistością, w której najlepszy nawet piłkarz sam meczu nie jest w stanie wygrać. Przeciwnego zdania od oficjeli piłkarsko-prasowych była krakowska publiczność, która pożegnała Polaków brawami i zniosła kilku graczy na ramionach z boiska. Z czasem ocena gry Reymana w tym meczu stała się bardziej wyważona i pozytywna. Poza tym miano świadomość, że w wypadku słabszej dyspozycji Kałuży nie było w Polsce gracza, który oprócz Reymana mógłby w dobry sposób pokierować grą ataku. Charakterystyczne zresztą, że im dalej od Krakowa, tym ocena jego gry w tym meczu była lepsza. W „Sporcie” lwowskim pisano: „Trudne stanowisko środka ataku zajął po raz pierwszy Reyman i jak na początek wywiązał się z niego zadowalająco”, choć wykazywał brak zgrania z partnerami.
 +
***Źródło: Paweł Pierzchała, ''Z białą gwiazdą w sercu'', Kraków 2006.
 +
 +
 +
==Relacje prasowe==
 +
<gallery>
 +
Grafika:Start 1946-10-28b.JPG|''Start 1946-10-28''
 +
</gallery>
[[Kategoria: Mecze Reprezentacji Polski]]
[[Kategoria: Mecze Reprezentacji Polski]]

Wersja z dnia 08:55, 3 sty 2015

Z Wisły zagrał: Henryk Reyman.

Skład reprezentacji Polski:

Stefan Popiel - Cracovia

Ludwik Gintel - Cracovia

Stefan Fryc - Cracovia

Zdzisław Styczeń - Cracovia

Stanisław Cikowski - Cracovia

Tadeusz Synowiec - Cracovia

Wacław Kuchar - Pogoń Lwów

Wawrzyniec Staliński - Warta Poznań

Henryk Reyman - Wisła Kraków

Mieczysław Batsch - Pogoń Lwów

Juliusz Miller - Czarni Lwów


Miejsce/Stadion: Kraków. Stadion Cracovii.

Strzelcy bramek: Wawrzyniec Staliński 4' (1:0), Harry Dahl 15 ' (1:1), Wawrzyniec Staliński 49' (2:1), Henning Helgesson 78' (2:2).

Selekcjoner: Kazimierz Glabisz.

Komentarze prasowe po występach Wiślaków w reprezentacji:

  • Henryk Reyman:
    • Jak pisał po meczu „Stadion”, zestawienie Reymana z lwowianami „z ich górno-chmurnym poglądem na istotę futbolu” nie było szczęśliwym posunięciem. „Reyman ciężki do kierowania napadu, nie umie zaraz oddać piłki, lecz zawsze traci chwilę czasu na zorientowanie się... Oceny prasy po meczu nie były zbyt pochlebne dla Reymana. „Przegląd Sportowy” uważał, że Reyman jako jedyny reprezentant krakowskiej szkoły był „dziwnie powolny i nieporadny w akcji”. Podobnie uważał prezes PZPN Cetnarowski: „Po Reymanie spodziewaliśmy się znacznie więcej, szczególnie po wspaniałej jego grze na meczu Wisły z Pogonią w Krakowie”. Tak to nadmierne oczekiwania co do gry jednego z graczy zderzyły się z piłkarską rzeczywistością, w której najlepszy nawet piłkarz sam meczu nie jest w stanie wygrać. Przeciwnego zdania od oficjeli piłkarsko-prasowych była krakowska publiczność, która pożegnała Polaków brawami i zniosła kilku graczy na ramionach z boiska. Z czasem ocena gry Reymana w tym meczu stała się bardziej wyważona i pozytywna. Poza tym miano świadomość, że w wypadku słabszej dyspozycji Kałuży nie było w Polsce gracza, który oprócz Reymana mógłby w dobry sposób pokierować grą ataku. Charakterystyczne zresztą, że im dalej od Krakowa, tym ocena jego gry w tym meczu była lepsza. W „Sporcie” lwowskim pisano: „Trudne stanowisko środka ataku zajął po raz pierwszy Reyman i jak na początek wywiązał się z niego zadowalająco”, choć wykazywał brak zgrania z partnerami.
      • Źródło: Paweł Pierzchała, Z białą gwiazdą w sercu, Kraków 2006.


Relacje prasowe