1924.11.01 3 psp - Wisła Kraków 1:0
Z Historia Wisły
(Nie pokazano 4 wersji pośrednich.) | |||
Linia 10: | Linia 10: | ||
| goście = Wisła Kraków komb. | | goście = Wisła Kraków komb. | ||
| ilość widzów = | | ilość widzów = | ||
- | | sędzia = | + | | sędzia = Błahut |
| strzelcy bramek gospodarze = (sam.) [[Stanisław Stopa]] | | strzelcy bramek gospodarze = (sam.) [[Stanisław Stopa]] | ||
| wyniki po kolei = 1:0 | | wyniki po kolei = 1:0 | ||
| strzelcy bramek goście = | | strzelcy bramek goście = | ||
| skład gospodarzy = | | skład gospodarzy = | ||
- | | skład gości = trener: [[Imre Schlosser]] | + | | skład gości = [[Mieczysław Wiśniewski]]<br>trener: [[Imre Schlosser]] |
| statystyki = | | statystyki = | ||
}} | }} | ||
- | + | [[Grafika:Tygodnik Sportowy 1924-11-12b.jpg|thumb|right|200 px]] | |
==Relacje prasowe== | ==Relacje prasowe== | ||
+ | [[Grafika:Tygodnik Sportowy 1924-11-05b.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
[[Grafika:Stadjon 1924-11-06.JPG|thumb|right|200px]] | [[Grafika:Stadjon 1924-11-06.JPG|thumb|right|200px]] | ||
+ | [[Grafika:Przegląd Sportowy 1924-11-05d.JPG|thumb|right|200 px]] | ||
===„Stadion” z 1924.11.06=== | ===„Stadion” z 1924.11.06=== | ||
Podczas, gdy jedni bawią się „międzynarodowo” inni wyrównują zaległości w mistrzostwach jak Wawel z Olszą, lub zażywają dobrze zasłużonego spoczynku jaka Wisła, której większość graczy 1 drużyny pozostała w Krakowie w roli widzów, reszta zaś, ta mniejsza a bardziej ochotna, dokompletowawszy się niezbyt widocznie fortunnie rezerwami, pojechała do Bielska, by tam przeciw bardzo dobrej zresztą drużynie z p. s. p. przegrać w stosunku 0:1, przyczem szczęśliwym strzelcem dla wojskowych był jeden z 3 obrońców Wisły, Stopa II, mający w tej mierze już wyrobioną tradycję w klubie. Chcąc podnieść na tem miejscu tę niezwykle miłą i wysoko nastrojoną atmosferę sportową, jaka przedewszystkiem dzięki inicjatywie dowódcy panuje w 3 p. s. p. | Podczas, gdy jedni bawią się „międzynarodowo” inni wyrównują zaległości w mistrzostwach jak Wawel z Olszą, lub zażywają dobrze zasłużonego spoczynku jaka Wisła, której większość graczy 1 drużyny pozostała w Krakowie w roli widzów, reszta zaś, ta mniejsza a bardziej ochotna, dokompletowawszy się niezbyt widocznie fortunnie rezerwami, pojechała do Bielska, by tam przeciw bardzo dobrej zresztą drużynie z p. s. p. przegrać w stosunku 0:1, przyczem szczęśliwym strzelcem dla wojskowych był jeden z 3 obrońców Wisły, Stopa II, mający w tej mierze już wyrobioną tradycję w klubie. Chcąc podnieść na tem miejscu tę niezwykle miłą i wysoko nastrojoną atmosferę sportową, jaka przedewszystkiem dzięki inicjatywie dowódcy panuje w 3 p. s. p. | ||
Linia 34: | Linia 36: | ||
Wisła ponoć z kompletnym atakiem, ale z zmienioną pomocą i obroną. Wprawdzie Wisła atakowała, miała przewagę techniczną i w umiejętnościach. Bramka przypadkowa, po rykoszecie obrońcy nie potrafił piłki zatrzymać Wiśniewski. | Wisła ponoć z kompletnym atakiem, ale z zmienioną pomocą i obroną. Wprawdzie Wisła atakowała, miała przewagę techniczną i w umiejętnościach. Bramka przypadkowa, po rykoszecie obrońcy nie potrafił piłki zatrzymać Wiśniewski. | ||
Na podstawie: Tygodnik Sportowy nr 46; Przegląd Sportowy nr 44. | Na podstawie: Tygodnik Sportowy nr 46; Przegląd Sportowy nr 44. | ||
+ | ===Tygodnik Sportowy=== | ||
+ | |||
+ | ROK IV. KRAKÓW, DNIA 12 LISTOPADA 1 9 2 4 ROKU- NR. 4 6 . | ||
+ | |||
+ | 3 p. s p. - Wisła (Kraków) 1 :0 (1:0)1 | ||
+ | |||
+ | Wcale pod względem senzacji nieubogi sezon przyniósł znowu niespodziankę: Mistrz Krakowa doznał na gruncie bielskim zasłużonej porażki i do tego od drużyny wojskowej, złożonej z graczy rozmaitych towarzystw. Spacer do Bielska zamienił się w sromotną klęskę. 3 psp., którego wielką siłę gry na tem miejscu często podnosiliśmy. uzyskał jeszcze pod koniec sezonu piękny sukces Drużyna ta jest twardą, szybką i ma w swych szeregach kilku znanych, dobrych graczy bielskich towarzystw, którzy nadają zespołowi temu pewności i stałości. Kilka słabych punktów tej drużyny odpowiednio obsadzonych, a mogłaby ona rywalizować z każdą inną drużyną. Zwycięstwo jej było zupełnie zasłużone mimo, że Wisła więcej atakowała. Przy pewnem szczęściu mógł rezultat równie dobrze opiewać 3:0. Znakomitemi siłami są w niej Pfortner, Matera, Huppert, którzy przewyższyli swe wyczyny w swoich towarzystwach. Dość słabym był jednak prawy łącznik i lewoskrzydłowy. | ||
+ | |||
+ | Wisła, która wystąpiła ze swym kompletnym atakiem, atoli z rezerwą w pomocy i obronie, nie mogła się podobać, mimo swej technicznej przewagi i umiejętności. Szablonowa gra ataku nie dawała efektu końcowego, ponieważ obrona przeciwna taktyczne bolączki ataku jej zaraz wyczuła i bez wielkiego trudu niweczyła liczne wprawdzie, ale nie niebezpieczne ataki Słabą była pomoc i obrona, natomiast efektowną pewność Wiśniewskiego w bramce. | ||
+ | |||
+ | Gra była zmienną i interesującą, przyczem Wisła więcej atakowała, 3. psp natomiast miał pomyślniejsze szanse. Jedyna bramka powstała z przypadku Centra lewego łącznika wojsk odbiła się od obrońcy Wisły i nie mógł jej już utrzymać Wiśniewski. Sędzia, p. Błahut, dobry, lecz zamało energiczny. | ||
+ | |||
+ | |||
[[Kategoria:Wisła kombinowana (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Wisła kombinowana (piłka nożna)]] | ||
Linia 39: | Linia 54: | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1924 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1924 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:3 psp]] | [[Kategoria:3 psp]] | ||
+ | [[Kategoria:Artykuły wymagające przepisania]] |
Aktualna wersja
3 psp | 1:0 (1:0) | Wisła Kraków komb. | ||||||||
widzów: | ||||||||||
sędzia: Błahut | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
„Stadion” z 1924.11.06
Podczas, gdy jedni bawią się „międzynarodowo” inni wyrównują zaległości w mistrzostwach jak Wawel z Olszą, lub zażywają dobrze zasłużonego spoczynku jaka Wisła, której większość graczy 1 drużyny pozostała w Krakowie w roli widzów, reszta zaś, ta mniejsza a bardziej ochotna, dokompletowawszy się niezbyt widocznie fortunnie rezerwami, pojechała do Bielska, by tam przeciw bardzo dobrej zresztą drużynie z p. s. p. przegrać w stosunku 0:1, przyczem szczęśliwym strzelcem dla wojskowych był jeden z 3 obrońców Wisły, Stopa II, mający w tej mierze już wyrobioną tradycję w klubie. Chcąc podnieść na tem miejscu tę niezwykle miłą i wysoko nastrojoną atmosferę sportową, jaka przedewszystkiem dzięki inicjatywie dowódcy panuje w 3 p. s. p.
Jeżli jest rzeczą powszechnie dziś uznaną, że sport w wojsku stanowi czynnik tak wielce doniosły, to za wzór, jak sport ten powinien wyglądać w każdej formacji wojskowej, może służyć właśnie 3 p. s. p. w Bielsku. Tyle zrozumienia, poparcia tej zdrowej, niewypaczonej fałszywą ambicją idei sportowej, tyle starania i opieki dla sportu nie zdarzyło mi się spotkać bodajże nigdzie.
Miłą, a zasłużoną nagrodą dla dowódcy płk. Wagnera niech będą ładne wyniki jego drużyn piłkarskich, lekko-atletycznych i narciarskich i ta szczera sympatja z jaką, dzięki zawsze poprawnemu zachowaniu, spotykają się wszędzie zawodnicy 3 p. s. p.
3 psp (drużyna wojskowa złożona z graczy rozmaitych tow. sport).
Wisła ponoć z kompletnym atakiem, ale z zmienioną pomocą i obroną. Wprawdzie Wisła atakowała, miała przewagę techniczną i w umiejętnościach. Bramka przypadkowa, po rykoszecie obrońcy nie potrafił piłki zatrzymać Wiśniewski. Na podstawie: Tygodnik Sportowy nr 46; Przegląd Sportowy nr 44.
Tygodnik Sportowy
ROK IV. KRAKÓW, DNIA 12 LISTOPADA 1 9 2 4 ROKU- NR. 4 6 .
3 p. s p. - Wisła (Kraków) 1 :0 (1:0)1
Wcale pod względem senzacji nieubogi sezon przyniósł znowu niespodziankę: Mistrz Krakowa doznał na gruncie bielskim zasłużonej porażki i do tego od drużyny wojskowej, złożonej z graczy rozmaitych towarzystw. Spacer do Bielska zamienił się w sromotną klęskę. 3 psp., którego wielką siłę gry na tem miejscu często podnosiliśmy. uzyskał jeszcze pod koniec sezonu piękny sukces Drużyna ta jest twardą, szybką i ma w swych szeregach kilku znanych, dobrych graczy bielskich towarzystw, którzy nadają zespołowi temu pewności i stałości. Kilka słabych punktów tej drużyny odpowiednio obsadzonych, a mogłaby ona rywalizować z każdą inną drużyną. Zwycięstwo jej było zupełnie zasłużone mimo, że Wisła więcej atakowała. Przy pewnem szczęściu mógł rezultat równie dobrze opiewać 3:0. Znakomitemi siłami są w niej Pfortner, Matera, Huppert, którzy przewyższyli swe wyczyny w swoich towarzystwach. Dość słabym był jednak prawy łącznik i lewoskrzydłowy.
Wisła, która wystąpiła ze swym kompletnym atakiem, atoli z rezerwą w pomocy i obronie, nie mogła się podobać, mimo swej technicznej przewagi i umiejętności. Szablonowa gra ataku nie dawała efektu końcowego, ponieważ obrona przeciwna taktyczne bolączki ataku jej zaraz wyczuła i bez wielkiego trudu niweczyła liczne wprawdzie, ale nie niebezpieczne ataki Słabą była pomoc i obrona, natomiast efektowną pewność Wiśniewskiego w bramce.
Gra była zmienną i interesującą, przyczem Wisła więcej atakowała, 3. psp natomiast miał pomyślniejsze szanse. Jedyna bramka powstała z przypadku Centra lewego łącznika wojsk odbiła się od obrońcy Wisły i nie mógł jej już utrzymać Wiśniewski. Sędzia, p. Błahut, dobry, lecz zamało energiczny.