1927.06.26 Pogoń Lwów – Wisła Kraków 4:1
Z Historia Wisły
Linia 3: | Linia 3: | ||
| nazwa rozgrywek = I liga, 13. kolejka | | nazwa rozgrywek = I liga, 13. kolejka | ||
| stadion(miasto) = Lwów, Stadion Pogoni | | stadion(miasto) = Lwów, Stadion Pogoni | ||
- | | godzina = | + | | godzina = 17:00 |
| herb gospodarzy = Pogoń_Lwów_herb.jpg | | herb gospodarzy = Pogoń_Lwów_herb.jpg | ||
| herb gości = Wisła Kraków herb1.jpg | | herb gości = Wisła Kraków herb1.jpg | ||
Linia 16: | Linia 16: | ||
| skład gospodarzy = 2-3-5<br> Tadeusz Sobociński<br> Władysław Olearczyk<br> Albert Mauer<br> Karol Hanke<br> Bronisław Fichtel<br> Stanisław Deutschmann<br> Józef Słonecki<br> Mieczysław Batsch<br> Wacław Kuchar<br> Józef Garbień<br> Ludwik Szabakiewicz<br><br>trener: Karl Fischer | | skład gospodarzy = 2-3-5<br> Tadeusz Sobociński<br> Władysław Olearczyk<br> Albert Mauer<br> Karol Hanke<br> Bronisław Fichtel<br> Stanisław Deutschmann<br> Józef Słonecki<br> Mieczysław Batsch<br> Wacław Kuchar<br> Józef Garbień<br> Ludwik Szabakiewicz<br><br>trener: Karl Fischer | ||
| skład gości = 2-3-5<br>[[Emil Folga]]<br>[[Władysław Borkowski]] "Burek"<br>[[Emil Skrynkowicz]] <br>[[Stefan Wójcik]]<br>[[Jan Kotlarczyk]]<br>[[Karol Bajorek]]<br>[[Józef Adamek]]<br>[[Józef Kotlarczyk]]<br>[[Henryk Reyman]]<br>[[Jan Reyman]]<br>[[Mieczysław Balcer]]<br><br>trener: brak | | skład gości = 2-3-5<br>[[Emil Folga]]<br>[[Władysław Borkowski]] "Burek"<br>[[Emil Skrynkowicz]] <br>[[Stefan Wójcik]]<br>[[Jan Kotlarczyk]]<br>[[Karol Bajorek]]<br>[[Józef Adamek]]<br>[[Józef Kotlarczyk]]<br>[[Henryk Reyman]]<br>[[Jan Reyman]]<br>[[Mieczysław Balcer]]<br><br>trener: brak | ||
- | | statystyki = | + | | statystyki = Według "Słowa Polskiego" gol na 1:1: [[Józef Kotlarczyk]]; według "IKC" [[Henryk Reyman]] z wolnego!!!<Br> Rogi: 9:2 |
}} | }} | ||
[[Grafika:Słowo Polskie 1927-06-26.JPG|thumb|right|200 px]] | [[Grafika:Słowo Polskie 1927-06-26.JPG|thumb|right|200 px]] |
Wersja z dnia 06:12, 7 maj 2013
Pogoń Lwów | 4:1 (1:1) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 7.000 | ||||||||||
sędzia: Bronisław Danziger z Łodzi | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Według "Słowa Polskiego" gol na 1:1: Józef Kotlarczyk; według "IKC" Henryk Reyman z wolnego!!! Rogi: 9:2 |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Opis
Gole dla Pogoni: Wacek 2 i Garbień 2. Na podstawie: Sport lwowski nr 215.
Relacje prasowe
http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1927/numer026/imagepages/image1.htm do przepisania
7000 kibiców. Spotkanie dwóch rywalizujących z sobą od lat zespołów elektryzowało widzów. Początek meczu i cała pierwsza połowa dla Wisły, grającej precyzyjnie i mającej przewagę w polu, zamykającej Pogoń na własnej połowie. W końcówce nawet przewaga określana mianem dominacji. Pogoń imponowała zaciętością i ambicją. Po zmianie stron niespodziewanie szybko Pogoń strzela gola w 4' i odtąd nie pozwala Wiśle na wiele. Główna aktor widowiska to niezmordowany Kuchar. Wisła dobrze grała przed przerwą we wszystkich formacjach: "Reyman I celował w pięknych strzałach". W I. połowie to jednak Pogoń pierwsza strzela gola (w 4' Kuchar). "W 18 min. wolny strzela Reyman I, poprawia główką Reyman III. 1:1". Szereg ataków Wisły nie przynosi zmiany rezultatu. Po pauzie trafia w siatkę Garbień (głową z centry Słoneckiego), w 8' Kuchar, w 17’ Garbień. W końcówce słabnie Pogoń - Wisła atakuje, ale jedynym zyskiem są 2 rogi. Entuzjazm widowni niebywały. Grał przecież aktualny mistrz z liderem tabeli.
Porażki Wisły nie wykorzystuje 1.FC. przegrywając z Polonią 1:3. Tabela: Wisła 19:7, 1.FC 16:8, ŁKS 16:10, Ruch 14:10.]
Podsumowanie I rundy: "Wisła: "twardy zespół grodu podwawelskiego jest niewątpliwie najlepszą drużyną ligową" - o czym świadczy stosunek bramek 36-16, ma 1 pkt. przewagi nad 1.FC, trzecia Pogoń i to między nimi powinno się rozstrzygnąć kto wygra. Wynik walki o mistrzostwo był o tyle niewiadomą, że nikt nie mógł przewidzieć, czy drużyny będą w stanie utrzymać wyrównaną formę przez cały sezon - był to przecież pierwszy sezon ligowy i czas prób i błędów.
Na podstawie: Przegląd Sportowy nr 26 i 29.