1930.05.03 Pogoń Lwów - Wisła Kraków 2:2
Z Historia Wisły
Linia 24: | Linia 24: | ||
''Na podstawie: Przegląd Sportowy nr 37 i IKC nr 119.'' | ''Na podstawie: Przegląd Sportowy nr 37 i IKC nr 119.'' | ||
+ | |||
+ | [[Kategoria:Pogoń Lwów]] |
Wersja z dnia 07:38, 1 cze 2009
Pogoń Lwów | 2:2 (2:1) | Wisła Kraków | [[Grafika:|150px]] | |||||||
widzów: 5.000 | ||||||||||
sędzia: T. Walczak | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Wg Przeglądu Sportowego 2. gol Kisielińskiego. |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
W skrócie
Do przerwy większą inicjatywą wykazywali się goście, ale grcze Pogoni grali skuteczniej. Słabsi byli jednak w obronie i nie wytrzymali meczu kondycyjnie, co przyniosło przewagę Wiśle w końcówce meczu. Siłą napędową Wisły była pomoc. W ataku zawiodły nieco skrzydła. "Reyman mimo 'wieku' nie ustępował swym młodym towarzyszom, pozatem zachował jeszcze swój niebezpieczny daleki strzał". Pierwszy gol meczu padł już w 4' (Motylewski głową z dalekiej odległości z centry Prassa). Wisła atakowała bezskutecznie, a w 35' znowu Prass podał do Motylewskiego, a ten z linii pola karnego strzelił nieuchronnie. "W 40-tej min. Reyman wykorzystuje błąd tyłów przeciwnika i ładnym strzałem zdobywa punkt pierwszy". Po przerwie Koźmin wypuścił piłkę z rąk, dobitka Zimmera na szczęście była niecelna. Potem Kisieliński II wyrównuje. Gra się zaostrza i Lubowiecki schodzi kontuzjowany z boiska w 27'. Mimo braku jednego zawodnika Wisła w ataku - Pogoń broni się jednak skutecznie.
Na podstawie: Przegląd Sportowy nr 37 i IKC nr 119.