1933.08.27 Wisła Kraków - Ruch Chorzów 1:0

Z Historia Wisły

1933.08.27, I liga, 3. kolejka, Kraków, Stadion Wisły, 16:15
Wisła Kraków 1:0 (1:0) Ruch Hajduki Wielkie
widzów: 3-4.000
sędzia: Oskar Kurzweil ze Lwowa
Bramki
Artur Woźniak 18’ 1:0
Wisła Kraków
2-3-5
Edward Madejski
Aleksander Pychowski
Władysław Szumilas
Mieczysław Jezierski
Jan Kotlarczyk
Józef Kotlarczyk
Eugeniusz Feret
Stanisław Obtułowicz
Artur Woźniak
Kazimierz Sołtysik
Antoni Łyko

trener: brak
Ruch Hajduki Wielkie
2-3-5
Kurek
Wadas
Katzy
Badura
Zorzycki
Dziwisz
Kubisz
Gemza
Lewy
Gwóźdź
Włodarz

trener: brak

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Spis treści

Relacje prasowe

„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

1933, nr 238 (28 VIII)

Ruch czy Wisła?

Przypominamy, Iż dziś w niedzielę o godz. 4.15 popołudniu na boisku Wisły odbędą się zawody ligowe o mistrzostwo Polski w grupie finałowej między drużynami Ruchu i Wisły, Ślązacy występują do meczu w silnym zespole, ożywieni chęcią zwycięstwa po ostatniej porażce we Lwowie, Wisła zaś w odnowionym składzie ataku walczyć będzie, jak zwykłe ambitnie, aby wzmocnić jeszcze swoją pozycję, zresztą dość dobrą po zwycięstwie nad Legją i remis z ŁKS-em. Szanse obu drużyn są równe, wynik zatem meczu. zapowiadającego wiele emocji pod znakiem zapytania.

Zainteresowanie meczem ogromne, a na zawody zjeżdża pokaźna Ilość zwolenników Ruchu z G. Ślą ska. Główne zawody poprzedzi mecz młodszych drużyn Wisły i Krowodrzy o godz. 2.30 popołudniu.


„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

1933, nr 239 (29 VIII)


Wisła-Ruch 1:0 (1:0).

Kraków, 28 sierpnia.

Pomimo dotkliwej porażki, poniesionej w ub. tygodniu we Lwowie, zjawiło się na powyższych zawodach około 3.000 osób. Skład Wisły był normalny, podczas gdy w zespole Ruchu nie widziało się zdyskwalifikowanego Badury, Peterka i Cieślika, odbywających służbę wojskowa i wreszcie uciekiniera Urbana. Gracz ten powrócił już przed kilku dniami do W. Hajduków, ale kierownictwo Ruchu zdecydowało się nie wstawić go do drużyny aż do ukończenia dochodzeń.

Zawody zapowiadały się zajmująco, a zwłaszcza od momentu, gdy w 17 min. wspaniałym voleyem Artur z centry Fereta zdobył pierwszą, a zarazem decydującą o wyniku meczu bramkę. Tymczasem prze bieg zawodów, im bliżej było ich końca, stawał się coraz bardziej nudny, a wkońcu nie mógł już zadowolić nikogo.

Początkowo gra równa, zwolna przechodzi jednak inicjatywa do Wisły, która gości coraz częściej na polu karnem przeciwnika. Słabo jednak dysponowany atak gospodarzy nie umie sobie utorować drogi do bramki przeciwnika. Ciągła kombinacja wszerz nie może dać rezultatu.

Po przerwie początkowo góruje znacznie Wisła, ale doskonałe sytuacje marnują napastnicy Wisły lub też strzały ich przechodzą obok słupka. Po kilku minutach tej przewagi. Ruch przechodzi do ofenzywy. opanowuje boisko niemal do samego końca zawodów i Wisła musi być zadowoloną z utrzymania wyniku i zdobycia dwóch punktów.

Na wyróżnienie zasługują z Wisły: linja pomocy i obrony, łączniki bardzo słabe, nie lepszy i Feret, a Łyko po kontuzji unikał tak piłki, jak i przeciwnika. Z Ruchu najlepsi: Kurek, Włodarz, Panhyrsz i Kubisz na prawem skrzydle. Sędziował wzorowo p.


Przegląd Sportowy numer 69/1933 strona 5:

W ogniu walk ligowych
Pogoń gromi Cracovię, a Wisła Ruch. […]



KRAKÓW. 27.8. Tel. wł. Wisła – Ruch 1:0 (1:0).

Oczekiwane z wielkiem zainteresowaniem zawody Wisły z Ruchem zakończyły się zasłużonem zwycięstwem czerwonych, którzy zwłaszcza do przerwy mieli wielką przewagę nad przeciwnikiem. Drużyna Wisły wystąpiła w normalnym składzie z Madejskim w bramce. Ruch bez Peterka i Urbana.

Wisła: Madejski, Pychowski, Szumilas, Jezierski, Kotlarczyk I, Kotlarczyk II, Feret, Obtułowicz, Artur, Sołtysik, Łyko.

Ruch: Kurek, Wadas, Katzy, Badura, Zorzycki, Dziwisz, Kubisz, Gemza, Lewy, Gwóźdź, Włodarz.

W drużynie zwycięzców na pierwszy plan wybija się doskonała gra pomocy. Gra ataku mogła się podobać do przerwy. Z obrońców lepszy Szumilas. Bramkarz mało zatrudniony.

W drużynie Ruchu najlepszym graczem był bramkarz Kurek, wyjaśniający wiele niebezpiecznych sytuacji. W ataku najlepszym graczem był Włodarz, zresztą mało wyzyskiwany. Rezerwowi Kubisz i Lewy, zawiedli.


Przebieg meczu

Do pauzy znaczna przewaga Wisły. Atak przeprowadza szereg ładnych akcji. W 18-ej minucie uzyskuje Artur z woleja pięknym strzałem jedyną bramkę dnia. Szereg doskonałych pozycji marnuje atak Wisły, reszta zaś staje się łupem dobrze grającego bramkarza gości. Po pauzie więcej gry ma Ruch, jednakowoż wskutek dobrej gry tyłów Wisły, wynik nie ulega zmianie.

Sędzia p. Kurzwell, wobec dżentelmeńskiej gry obu drużyn, miał ułatwione zadanie. Publiczności do 4 tysięcy.