1938.05.08 Warta Poznań - Wisła Kraków 6:2
Z Historia Wisły
Linia 24: | Linia 24: | ||
</gallery> | </gallery> | ||
+ | [[Grafika:IKC 1938-05-10a.JPG|thumb|right|200 px]] | ||
+ | [[Grafika:IKC 1938-05-10b1.JPG|thumb|right|200 px]] | ||
+ | [[Grafika:IKC 1938-05-10b2.JPG|thumb|right|200 px]] | ||
==Relacje prasowe== | ==Relacje prasowe== |
Wersja z dnia 13:40, 4 lip 2012
Warta Poznań | 6:2 (1:1) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 5.000 | ||||||||||
sędzia: Zdzisław Hasselbusch z Warszawy | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Debiut ligowy Michała Filka |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
"Przegląd Sportowy" 9 maja 1938 r. Nr.37
8 Bramek w Poznaniu
Warta – Wisła 6:2 (1:1). Bramki dla Warty strzelili: Gendera 3, Scherfke 2, Kazimierczak i dla Wisły Gracz i Habowski. Sedzia p. Hasselbusch.
Warta: Jankowiak, Twórz, Ofleczyński, Lis, Danielak,Kryszkiewicz, Schraier, Kazimierczak,Scherfke, Gendera, Nawrat.
Wisła: Jurewicz, Sitko, Szumilas, Gierczyński, Filek, Kotlarczyk, Habowski, Ogrodziński, Gracz, Artur, Łyko.
Rozpoczeło się pięknie, gdyż już w pierwszej minucie Warta omal nie zdobyła bramki.W ostatniej sekundzie bramkarz Wisły obronił z trudem na róg. Czego Warcie nie udało się dokonać w pierwszej minucie dokonała w drugiej, zdobywając bramkę przez Genderę z podania Kazimierczaka. Później się nieco popsuło i chociaż zawodnicy Warty byli wyraźnie lepsi w zagraniach indiwidualnych, to jednak nie umieli swej przewagi uwidocznić cyfrowo. Bramka Wisły bardzo często była w niebezpieczeństwie lecz goście zawsze jakoś wychodzili obronną ręką. Bardzo niebezpieczna sytuacja wytworzyła się w 14-ej minucie: Scherkemu w ostatniej sekundzie przeszkodził w strzeleniu wybiegający bramkarz i obaj upadli gdy tymczasem piłka toczyła się wolno w kierunku pustej bramki. W ostatniej chwili wybił ją z lini bramkowej Gierczyński. Jeden przebój Wisły w 26-ej minucie przyniósł jej wyrównanie przez Gracza. Wynik ten utrzymał się do przerwy. Po zmianie stron nastawienie ataku Warty zupełnie się zmieniło, przy czym motorem był Twórz przebywający prawie stale na środku boiska. Toteż bramki posypały sie jak z rogu obfitości. Drugą bramkę dla Warty strzelił Gendera już w drugiej minucie szczurem w lewy róg. W 15-ej minucie Schreier scentrował do Scherfkega, który strzelił trzecią bramkę. W 19-ej Warta zdobyła czwartą bramkę przez Genderę, który odebrał piłkę z nogi Kazimierczaka. Na trybunach toczono spory, który z nich zdobył bramkę przy czym podzielono się na dwa obozy. W 20-ej minucie Scherfke zdobył piątą bramkę piękną bombą z 20 metrów. Natomiast w 32-ei minucie Kazimierczak strzelił dalszą bramkę i Warta prowadziła 6:1. Niedługo jednak, gdyż w pięć minut póżniej Habowski uzyskał drugą bramkę dla Wisły. Piłkę wypuścił z rąk Jankowski na linię bramkową, skąd błyskwaicznie wykopał ją Lis, lecz sędzia, słusznie uznał drugą bramkę. Atak Warty mimo, że grał z rezerwowym lewoskrzydłowym Schrelarem który nie zdołał zastąpić Szwarca, wywiązał się doskonale. Bardzo dobrze grała środkowa trójka. Pomoc również na wysokości zadania grała bardzo ofensywnie, podobnie jak obrona, która podzieliła pomiędzy siebie role.Twórz wysuwał.się stale do przodu i pchał drużynę do ataku. Ofleczyński przytomnie bronił. Jankowiak w bramce zadowolił. Specjalnie podkreślić należy doskonałą łączność pomiędzy wszytkimi liniami Warty. W drużynie Wisły Gracz na środku ataku troił się, lecz nie mógł podołać naporowi przeciwnika w drugiej połowie. Pozostałe linie zadowoliły nie wskazując słabych stron, nie zdołały jednak uchronić swej drużyny od tak wysokiej przegranej.
Sędziował p. Hasselbusch z Warszawy zadowalająco.
http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1938/numer037/imagepages/image2.htm