1945.10.14 Warta Poznań - Wisła Kraków 4:2

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 39: Linia 39:
Przeworsk
Przeworsk
Wisła (Kraków) – K.K.S. Czarni 4:0 (0:0). W drodze powrotnej rozegrała w następnym dniu drużyna Wisły zawody w Przeworsku, zwyciężając tutejszych kolejarzy w stosunku 4:0. Wisła zademonstrowała, podobnie jak w Jarosławiu piękną grę we wszystkich liniach.
Wisła (Kraków) – K.K.S. Czarni 4:0 (0:0). W drodze powrotnej rozegrała w następnym dniu drużyna Wisły zawody w Przeworsku, zwyciężając tutejszych kolejarzy w stosunku 4:0. Wisła zademonstrowała, podobnie jak w Jarosławiu piękną grę we wszystkich liniach.
 +
 +
 +
===Sport: tygodnik. 1945, nr 12
 +
 +
1945.10.15
 +
 +
Warta-Wisła 4:2 (3:0)
 +
 +
Poznań. (Tel. wł.) Gościna krakowskiej Wisły wywołała w Poznaniu wielkie zainteresowanie. Nic dziwnego, było to pierwsze od sześciu lat spotkanie dwóch starych ligowych rywali.
 +
 +
Wisła nigdy nie miała szczęścia do boiska poznańskiego. Nieraz będąc u szczytu swej formy zostawiała cenne punkty u ambitnie i twardo grającej Warty. Tak było i tym razem. Wisła zmęczona wieloma meczami, rozgrywanymi przeważnie na obcych boiskach poza Krakowem, zdaje się przeżywać lekki spadek formy. Niemniej jednak w meczu z Wartą zagrała na swoim normalnym poziomie, wznosząc się czasami do swojego poziomu przedwojennego Gracz był najlepszym zawodnikiem na boisku. Trafiła ona jednak na doskonale usposobioną Wartę, której wychodziły wszystkie akcje i płynność jej gry i poziom zadziwiał starych bywalców i znawców piłki nożnej. Warta zagrała jeden ze swoich najlepszych meczów w tym sezonie. Przeważnie w pierwszej części, gdy narzuciła Wiśle swoją inicjatywę i grając z wiatrem wykorzystała prawie wszystkie możliwe sytuacje. Atak Warty przechodził łatwo przez słabszą niż zwykle pomoc Wisły, w której najgorzej wypadł niedysponowany Legutko. W drugiej połowie sytuacja się nieco zmieniła. Wisła zaczęła dochodzić do głosu i pokazywać swoje prawdziwe walory. W sumie mecz należał do bardzo udanych i stających na dobrym poziomie. Bramki dla zwycięzców zdobyli Smolski 2, Kaźmierczak i Twórz. Dla Wisły Gracz i Kochut Sędziował ob. Dabert.
 +
 +
 +

Wersja z dnia 07:53, 27 lis 2019

1945.10.14, mecz towarzyski, Poznań,
Warta Poznań 4:2 (3:0) Wisła Kraków
widzów: 7.000
sędzia: Dabert
Bramki
Gendera x2
Twórz
Smolarski
Mieczysław Gracz
Józef Kohut
Warta Poznań
Wisła Kraków
Jerzy Jurowicz (Grafika:Zmiana.PNGPrzemysław Smolarek)
Mieczysław Gracz
Józef Kohut

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Spis treści

Relacje prasowe

"Dziennik Polski", nr 251 z 1945.10.15.

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=12758
Niedzielne zawody, rozegrane w Poznaniu, pomiędzy Wisłą (Kraków a Wartą) (Poznań) zakończyły się niespodziewaną porażką Wisły. Warta wygrała 4:2, prowadząc do przerwy 3:0. Bramki zdobyli dla Warty: Twórz (2), Kaźmierczak i Smólski, dla Wisły, Gracz i Kohut.

"Przegląd sportowy", nr 19 z 1945.10.15

http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1945/numer019/imagepages/image3.htm
Sensacyjna porażka “Wisły” Warta wygrywa 4:2
Poznań, 14.10. (tel. wł.) – Zwolennicy piłkarstwa mieli nielada emocję. Występ krakowskiej Wisły, którą uważa się obecnie ogólnie za nieoficjalnego mistrza Polski, zgromadził około 7.000 widzów. Nie mieli oni powodów do narzekań, mimo nieprzyjemnej pogody. Stali się świadkami interesującej walki, która w rezultacie przyniosła sensacyjne zwycięstwo poznańskiej Warcie w stosunku 4:2 (3:0). Wynik przesądzony był już w pierwszej połowie. Warta grała bardzo ambitnie i zwyciężyła zasłużenie. Doskonale spisywało się trio obronne : Wojtyniak, Dusik, Wiss. Bardzo dobrze prezentowała się również pomoc. Atak mniej równy, był jednak dostatecznie agresywny, by wywalczyć zwycięstwo. W ataku wystąpił Twórz (były reprezentacyjny obrońca przyp. red.) na łączniku i na środku. Znać na nim brak kondycji, poza tym jednak przedstawia się dobrze i będzie na pewno dla drużyny swej poważną podporą. Wisła mimo klęski, podobała się. Grała ładnie, przyziemnie, dobrze kombinacyjnie, jednak zawodziła strzałowo. Nie mogła sobie poradzić z dobrze kryjącymi Warciarzami. Po przerwie miejsce Jurowicza w bramce zajął Smolarek. Bramki dla Warty zdobyli: Gendera 2, Twórz 1, Smolarski 1; dla Wisły Gracz i Kohut. Sędziował p. Dubert.

"Start" z 1945.10.16.

Poznań 14.10. (tel. wł.) Wisła (Kraków) – Warta (0:3). Zasłużone zwycięstwo Warty, dla której bramki zdobyli: Twórz 2, Kazimierczak i Smólski. Dla Wisły strzelcami byli: Gracz i Kohut.

Przeworsk Wisła (Kraków) – K.K.S. Czarni 4:0 (0:0). W drodze powrotnej rozegrała w następnym dniu drużyna Wisły zawody w Przeworsku, zwyciężając tutejszych kolejarzy w stosunku 4:0. Wisła zademonstrowała, podobnie jak w Jarosławiu piękną grę we wszystkich liniach.


===Sport: tygodnik. 1945, nr 12

1945.10.15

Warta-Wisła 4:2 (3:0)

Poznań. (Tel. wł.) Gościna krakowskiej Wisły wywołała w Poznaniu wielkie zainteresowanie. Nic dziwnego, było to pierwsze od sześciu lat spotkanie dwóch starych ligowych rywali.

Wisła nigdy nie miała szczęścia do boiska poznańskiego. Nieraz będąc u szczytu swej formy zostawiała cenne punkty u ambitnie i twardo grającej Warty. Tak było i tym razem. Wisła zmęczona wieloma meczami, rozgrywanymi przeważnie na obcych boiskach poza Krakowem, zdaje się przeżywać lekki spadek formy. Niemniej jednak w meczu z Wartą zagrała na swoim normalnym poziomie, wznosząc się czasami do swojego poziomu przedwojennego Gracz był najlepszym zawodnikiem na boisku. Trafiła ona jednak na doskonale usposobioną Wartę, której wychodziły wszystkie akcje i płynność jej gry i poziom zadziwiał starych bywalców i znawców piłki nożnej. Warta zagrała jeden ze swoich najlepszych meczów w tym sezonie. Przeważnie w pierwszej części, gdy narzuciła Wiśle swoją inicjatywę i grając z wiatrem wykorzystała prawie wszystkie możliwe sytuacje. Atak Warty przechodził łatwo przez słabszą niż zwykle pomoc Wisły, w której najgorzej wypadł niedysponowany Legutko. W drugiej połowie sytuacja się nieco zmieniła. Wisła zaczęła dochodzić do głosu i pokazywać swoje prawdziwe walory. W sumie mecz należał do bardzo udanych i stających na dobrym poziomie. Bramki dla zwycięzców zdobyli Smolski 2, Kaźmierczak i Twórz. Dla Wisły Gracz i Kochut Sędziował ob. Dabert.