1949.06.26 Ruch Chorzów - Wisła Kraków 0:3

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Nowa strona: Przegląd Sportowy rok 1949/ nr.51/ str.2: '''Gwardziści Krakowa biją nerwowy Ruch 3:0''' Chorzów, 26.6 (tel. wł.) - Wisła Gwardia - Ruch 3:0 (3:0). Bramki zdobyli w pierwszej mi...)
Linia 1: Linia 1:
 +
{{Mecz
 +
| data = 1949.06.26
 +
| nazwa rozgrywek = I ligi, 10. kolejka
 +
| stadion(miasto) = Chorzów
 +
| godzina =
 +
| herb gospodarzy =
 +
| herb gości =
 +
| gospodarze = [[Ruch Chorzów]]
 +
| wynik = 0:3 (0:3)
 +
| goście = Gwardia - Wisła Kraków
 +
| ilość widzów = 20.000
 +
| sędzia = Aleksandrowicz z Warszawy
 +
| strzelcy bramek gospodarze =
 +
| wyniki po kolei = 0:1<br>0:2<br>0:3
 +
| strzelcy bramek goście = 1' [[Mieczysław Gracz]]<br>31’ [[Mieczysław Gracz]]<br>17' [[Józef Kohut]]
 +
| skład gospodarzy = 3-2-5<br>Szeja<br> Oślizłok<br> Glebur<br> Hajduk<br> Bartyla<br> Bomba<br> Przycherka<br> Sumczyk<br> Alszer<br> Cebula<br> Kubicki<br><br>trener:
 +
| skład gości = 3-2-5<br>[[Jerzy Jurowicz]]<br>[[Mieczysław Dudek]]<br>[[Stanisław Flanek]]<br>[[Tadeusz Legutko]]<br>[[Mieczysław Szczurek]]<br>[[Jan Wapiennik]]<br>[[Kazimierz Cisowski]]<br>[[Mieczysław Gracz]]<br>[[Józef Kohut]]<br>[[Mieczysław Rupa]]<br>[[Józef Mamoń]]<br><br>trener: [[Josef Kuchynka]]
 +
| statystyki =
 +
}}
 +
 +
==Relacje==
Przegląd Sportowy rok 1949/ nr.51/ str.2:
Przegląd Sportowy rok 1949/ nr.51/ str.2:

Wersja z dnia 20:39, 8 kwi 2009

1949.06.26, I ligi, 10. kolejka, Chorzów,
[[Grafika:|150px]] Ruch Chorzów 0:3 (0:3) Gwardia - Wisła Kraków [[Grafika:|150px]]
widzów: 20.000
sędzia: Aleksandrowicz z Warszawy
Bramki
0:1
0:2
0:3
1' Mieczysław Gracz
31’ Mieczysław Gracz
17' Józef Kohut
Ruch Chorzów
3-2-5
Szeja
Oślizłok
Glebur
Hajduk
Bartyla
Bomba
Przycherka
Sumczyk
Alszer
Cebula
Kubicki

trener:
Gwardia - Wisła Kraków
3-2-5
Jerzy Jurowicz
Mieczysław Dudek
Stanisław Flanek
Tadeusz Legutko
Mieczysław Szczurek
Jan Wapiennik
Kazimierz Cisowski
Mieczysław Gracz
Józef Kohut
Mieczysław Rupa
Józef Mamoń

trener: Josef Kuchynka

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje

Przegląd Sportowy rok 1949/ nr.51/ str.2:

Gwardziści Krakowa biją nerwowy Ruch 3:0

Chorzów, 26.6 (tel. wł.) - Wisła Gwardia - Ruch 3:0 (3:0). Bramki zdobyli w pierwszej min. Gracz, w 17-ej Kohut i w 31 - Gracz. Sędziował - red. Aleksandrowicz z Warszawy, widzów ponad 20 tys.

Wisła Gwardia - Jurowicz; Dudek, Flanek; Legutko, Szczurek, Wapiennik I; Cisowski, Gracz, Kohut, Rupa, Mamoń.

Ruch - Szeja; Oślizłok, Glebur, Hajduk, Bartyla, Bomba; Przycherka, Sumczyk, Alszer, Cebula, Kubicki.

Zwycięstwo nie przyszło tak łatwo jakby to wyglądało z suchego wyniku. Prawda, że Ruch nie potrafił zmusić krakowian do grania całą parą niemniej jednak w meczu niedzielnym obserwowaliśmy lekki spadek formy Gwardzistów.

Osłabieni brakiem Cieślika chorzowianie siali często zamieszanie na połowie Wisły i oni raczej nadawali ton grze. Zupełna jedna indolencja strzałowa była powodem, że nie potrafili oni zdobyć się nawet na jedną bramkę.

Odwrotnie sprawa przedstawiała się u Wiślaków. Atakowali wypadami, które ze względu na szybkość były zawsze niezwykle groźne. Grając pod silny, przeciwny wiatr zapewnili sobie stosunkowo wcześnie prowadzenie, a później ograniczali się już raczej tylko do paraliżowania zapędów Ruchu. W Wiśle wszyscy grali równo i poza szybkim, wędrującym po wszystkich pozycjach Mamoniem, niezłym do przerwy Szczurkiem i niezawodnym Jurowiczem trudno kogoś wyróżnić. Szczurek wykazał duże zaległości kondycyjne i po przerwie zamienił się miejscem z Legutką. U gospodarzy zauważyliśmy lekką poprawę formy u Bartyli. Reszta grała na normalny dla niej ostatnio poziomie, tj. słabo.

Występ Suszczyka na łączniku wypadł nieudanie i potwierdził, że nie ma on czego szukać na tej pozycji.

Krakowianie przewyższali miejscowych lepszą kondycją, dokładniejszym kryciem, wyrównaniem we wszystkich liniach, a przede wszystkim szybkością i wiarą we własne siły. Grę gospodarzy cechowała niezwykła nerwowość, przypadkowość w akcjach i kompletny brak powiązania poszczególnych członów w zespole.

Wisła zdobyła prowadzenie już w pierwszej minucie z winy Oślizłoka, który nie potrafił utrzymać idącego na przebój Gracza. Wzorowa akcja Mamoń - Kohut kończy się strzałem do pustej bramki po minięciu z piłką wybiegającego Szeję.

W podobnych okolicznościach padła bramka ostatnia. Strzelcem był Gracz, któremu wyłożył pięknie piłkę Kohut.