1950.01.07 Warta Poznań - Wisła Kraków 37:31

Z Historia Wisły

1950.01.07, I liga, Poznań hali Ciężkiego Przemysłu, 18:00
Warta Poznań 37:31 Gwardia Kraków
I:
II: 20:13
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Warta Poznań
Dylewicz 21, Kubicki 6, Wybieralski 4, Karalus 3, Szymura 2, Orlikowski 1

Wisła Kraków
Zdzisław Dąbrowski 12, Zbigniew Hegerle 3, Andrzej Kowalówka 6, Roman Paszkowski 6, Stefan Wójcik jr. 2, Asiu 2



Spis treści

Relacje prasowe

Przegląd Sportowy. R. 6, 1950, nr 3

1950.01.09

DYLEWICZ MOTOREM ZWYCIĘSTWA WARTY...

O wiele trudniejszą przeprawę miała drużyna krakowska w Poznaniu. W sobotnim meczu z Wartą goście przegrali w stosunku 31:37 (13:20). Naogół nie liczono się ze zwycięstwem Warty, znając jej słabą formą w okresie przedświątecznym. Tymczasem - fantastyczna forma Dylewicza przechyliła szalę zwycięstwa na stronę poznańczyków. Prawie każdy jego strzał z połowy boiska, jakby wymierzony miarą, wpadał bezpośrednio do kosza. W sumie zawodnik Warty zdobył sam 21 pkt. Obok Dylewicza, na wyróżnienie zasługuje wszędobylski Kubicki I grający z całą ofiarnością Orlikowski. Gwardziści byli może drużynę bardziej skonsolidowaną niż gospodarze, jednak trudno im było przejść przez dobrze blokującą defensywę miejscowych, w dodatku słabo kryli Dylewicza, pozwalając mu na dalekie strzały. Punkty dla Warty zdobyli: Dylewicz — 21, Kubicki — 6, Wybieralski — 4, Karalus — 3, Szymura — 2, Orlikowski — 1. Dla Wisły: Dąbrowski — 12, Kowalówka i Paszkowski — po 6 oraz Hegerle — 3, Asiu i Wójcik po 2.

Echo Krakowskie. 1950, nr 6 (6 I) nr 1367

Koszykarze krakowskiej Gwardii atakują poznańskie zespoły (Telefonem z Poznania).

‎‎‎

PO kilkutygodniowej przerwie na start rusza znów liga koszykowa.

W Poznaniu przebywać będzie u Związkowca-Warty i Kolejarza, krakowska Gwardia. Obie drużyny poznańskie rozpoczęły z początkiem stycznia treningi. Pierwszy mecz rozegrają goście w sobotę 7 bm. o godz. 18 w hali Ciężkiego Przemysłu z piątką Związkowca-Warty.

Gospodarze wystąpią do tego meczu — jak mówi opiekun, Zdzisław Narty ich nieodstępny zamiast rakiet Machczyński — nadal bez Retta; pierwsza piątka w składzie: Kubicki, Orlikowski, Karalus, Dylewicz i Wybieralski, a druga: Szymura St., Kurnakowski, Marciniak, Gans i Borowczyk.

— Duszą naszej drużyny jest Dylewicz, który zasłużył się w niej nie tylko jako wychowawca, ale jako kolega i sportowiec. Przecież na sza drużyna jest bardzo młoda. Gra dopiero od ubiegłego roku. Z niecierpliwością oczekuję rozgrywek z Kolejarzem, Spójnią łódzką i gdańską oraz łódzkim Włókniarzem. Te mecze to najtwardsze orzechy. Od nich zależeć będzie nie tylko nasza ostateczna lokata. Łudzę się, że mimo wszystko utrzymamy naszą obecną pozycję — piąte miejsce w tabeli. Wspomniane mecze będą też niewątpliwie decydujące dla mistrzowskiej drużyny polskiej, naszego miejscowego Kolejarza — kończy kierownik sekcji Warty.

Mecze najbliższe zapowiadają się naprawdę emocjonująco. Po niedzielnych spotkaniach z Gwardią krakowską następny tydzień przyniesie nie lada atrakcyjne spotkanie, lokalne derby. Kolejarze mają do odrobienia porażkę poniesioną z Wartą w pierwszej kolejce. Spójnia łódzka i gdańska oraz Włókniarz łódzki przyjadą do Poznania.

Groźnym przeciwnikiem w drugiej kolejce będzie dla Poznaniaków warszawski AZS.

Koszykarze mistrza Polski doceniają oczekujące ich rozgrywki.

Przecież uśmiecha im się znów szansa utrzymania tytułu mistrzowskiego. Przecież będą gościli u siebie najgroźniejszych rywali. Trenują więc pilnie. Niestety nie śpieszą się z odmłodzeniem drużyny i w dalszym ciągu w bieżących mistrzostwach postanowili oprzeć się na swej żelaznej piątce doświadczonych rutyniarzy.

Niedzielne spotkanie Kolejarzy z krakowską Gwardią powinno im przynieść dwa dalsze cenne punkty. Zespół mistrza Polski w ostatnich rozgrywkach pierwszej kolejki wykazywał stałą poprawę formy, a końcówkę miał obiecującą.

"Piłkarz" z 1950.01.09

Koszykarze wznowili rozgrywki ligowe. Spójnia Gdańsk wychodzi na czoło tabeli

Po dwutygodniowej przerwie świątecznej rozpoczęły się znowu rozgrywki w lidze koszykowej. Niedzielne spotkania przyniosły szereg niepowodzeń drużynom krakowskim, które na 6 rozegranych spotkań uzyskały zwycięstwo tylko w jednym meczu. - Cracovia straciła oba punkty, przegrywając z Kolejarzem toruńskim i gdańską Spójnią. Akademicy krakowscy po równorzędnej grze ulegli w Krakowie łódzkiej Spójni. Nie poszczęściło się również Gwardii, która wprawdzie pokonała Kolejarza Ostów, oddała jednak punkty w meczach z Wartą i poznańskim Kolejarzem.

Niespodzianką niedzielnych rozgrywek było zwycięstwo Kolejarza ostrowskiego nad łódzkim Włókniarzem.

Na czelo tabeli wysunęła się ponownie drużyna gdańskiej Spójni.

Aktualna tabela przedstawia się następująco:

Spójnia Gdańsk 8 7 336:265
Spójnia Łódź 8 7 478:394
Kolejarz Poznań 10 7 470:402
AZS W-wa 8 6 370:290
Warta 10 6 428:434
Gwardia 9 5 333:306
Włókniarz 8 4 410:386
Kolejarz Ostrów 10 4 291:373
AZS Kraków 8 2 272:344
Kolejarz Toruń 10 2 445:521
Cracovia 7 1 261:300
Stal 8 1 314:395

SPÓJNIA-AZS 48:46 (28:28)

(...)

KOLEJARZ (TORUŃ)-CRACOVIA 41:39 (20:19)

(...)

SPÓJNIA (GDAŃSK)-CRACOVIA 38:37 (21:20)

(...)

KOLEJARZ (OSTRÓW)-WŁÓKNIARZ (ŁÓDŹ) 35:32 (15:16)

(...)

KOLEJARZ (POZNAŃ)-GWARDIA (KRAKÓW) 37:26 (20:15

Spotkanie Gwardii z poznańskim Kolejarzem zakończyło się porażką w stosunku 26:37 (15:20). Punkty dla Kolejarza zdobyli: Kolaśniewski - 12, Grzechowiak - 10, Matysiak - 9, oraz Łój, Jarczyński i Fegierl po 2. Dla Gwardii: Dąbrowski - 10, Paszkowski i Hegerle po 5, Wójcik, "Asiu" i Kowalówka po 2. Widzów 3 tysiące.

WARTA-GWARDIA 37:31 (20:13)

O zwycięstwie gospodarzy zadecydował w tym spotkaniu doskonale usposobiony Dylewicz, który zdobył dalekimi strzałami 21 pkt.

GWARDIA-KOLEJARZ (OSTRÓW) 29:24 (14:14)

Do przerwy gra wyrównana, po pauzie jednak lepszą drużyną byli goście, odnosząc w rezultacie zwycięstwo.


Zapowiedziany na nadzielę mecz o mistrzostwo ligi między łódzką Spójnią a Stalą nie doszedł do skutku z powodu remontu hali WUKF w Katowicach.

Sport. 1950, nr 3

1950.01.09

GWARDIA PRZEGRYWA Z WARTĄ 37:31 (20:13) POZNAŃ. Jakkolwiek wygrana Warty była zasłużona, to niemniej przyszła ona jej trudniej, aniżeli się tego ogólnie spodziewano. Walka była bardzo zacięta i losy meczu ważyły się do ostatniej chwili.

Na 4 minuty przed końcem wiślacy najęli 7 osobistych, z których wykorzystali zaledwie jednego.

Już w 8 minut po rozpoczęciu Warta prowadziła 12:10 i od tej chwili zwiększała swój stan posiadania punktów. Ale krakowiacy po zmianie stron zagrali bardzo ambitnie. Grali wprawdzie ostro i chwilami nieczysto, niemniej starali się utrzymać otwartą grę zwłaszcza w końcowej jej fazie.

Zielonym nie zawsze wychodziły strzały. Zawodził przede wszystkim Karalus, który nie zagrożony w zdenerwowaniu przestrzelił 4 dogodne pozycje. W ostatnich minutach po 4 osobistych boisko musiał opuścić Dylewicz z Warty. Na jego miejsce wszedł Szymura.

U gości zejście z boiska wskutek kontuzji Dąbrowskiego na pięć mi« nut przed końcem odbiło się na grze reszty zespołu. Dąbrowski wrócił wprawdzie do gry na krótko przed jej zakończeniem, ale jego ponowne pojawienie się było już spóźnione.

W Gwardii wyróżnił się Dąbrowski i Kowalski. W Warcie najlepiej spisali się Dylewicz i Karalus, choć jego dyspozycja strzałowa nie stała na poziomie. Warta grała przez cały okres meczu ze swoją Pierwszą piątką, za wyjątkiem Szymury, który w ostatniej minucie za stąpił Dylewicza.

Kosze zdobyli dla Warty: Dylewicz 21, Kubicki 4, Karalus 3, Wybieralski 6, Orlikowski i Szymura dwa.

Dla drużyny krakowskiej: Dąbrowski 12. Kowalewski i Pasikowski po 6, Hegerle 3. Wójcik i Asiu po dwa. Ten ostatni niepotrzebnie celował w górze ostrej.

Zawody prowadzili wobec 2,500 widzów Czmoch i Ujma z Warszawy.

GWARDIA (KRAKÓW) — KOLEJARZ (OSTRÓW) 29:24 (14:14) OSTRÓW Rozegrane w Ostrowiu Wielkopolskim spotkanie o mistrzostwo Ligi Koszykowej między Gwardią (Kraków) a kolejarzem (Ostrów), zakończyło się zwycięstwem drużyny Gwardii w stosunku 29:24 (14:14).

Mecz był bardzo zacięty przy czym w pierwszej części przeważa« 1{ lekko gospodarze. O zwycięstwie gości zadecydowała ostatnia faza gry. Punkty dla zwycięskiego zespołu zdobyli: Dąbrowski — 12, Hegerle — 6. Kowalówka - 5, Paszkiewicz i Wójcik po 3. Dla Kolejarza: Grzęda — 11, Cieluch — 8, Garbarek — 3, Chmielewski — 2


Gazeta Krakowska. 1950, nr 9 (9 I) nr 324

Zwycięstwo i porażki koszykarzy Gwardii

GWARDIA (KR.) — KOLEJARZ (OSTRÓW) 29:24 (14:14) POZNAN. Rozegrane w Ostrowiu Wielkopolskim spotkanie o mistrzostwo ligi koszykowej między Gwardią (Kraków) a Kolejarzem (Ostrów), zakończyło się zwycięstwem Gwardii w stosunku 29:24 (14:14).

Mecz był bardzo zacięty, — przy czym w pierwszej części przeważali lekko gospodarze. O zwycięstwie gości zadecydowała ostatnia faza gry.

Punkty dla zwycięskiego zespołu zdobyli: Dąbrowski — 12, Hegerle — 6, Kowalówka — 5, Paszkowski i Wójcik po 3.

Dla Kolejarza.- Grzęda — 11, Cieluch — 8, Garbarek — 3, Chmielewski — 2.

WARTA — GWARDIA (KR.) 37:31 (20:13) POZNAN. Rozegrane w Poznaniu spotkanie o mistrzostwo ligi koszykowej pomiędzy „Gwardią" (Kraków) a poznańską „Wartą" zakończyło się zwycięstwem „Warty" w stosunku 37:31 (20:13).

Mecz przeprowadzony został w żywym tempie i dostarczył licznie zebranej publiczności dużo emocji. Warciarze zawdzięczają swe zwycięstwo wspaniałym strzałom Dylewicza z połowy boiska, który w sumie zdobył 21 pkt. Pozostałe punkty dla zwycięskiego zespołu zdobyli: Kubicki — 6, Wybieralski — 4, Karalus — 3. Szymura — 2 oraz Orlikowski—1.

Punkty dla drużyny krakowskiej zdobyli: Dąbrowski — 12, Kowalówka i Paszkowski — 6, Hegerle — 3 oraz Wójcik i „Asiu" — po 2.

Zawody prowadzili wobec 2.500 widzów ob. ob. Czmoch Ujma z Warszawy.


KOLEJARZ POZNAN — GWARDIA KRAKÓW 37:26 (20:15) POZNAŃ. Krakowska Gwardia rozegrała w niedziele spotkanie w koszykówce z poznańskim Kolejarzem, które zakończyło się jej porażką w stosunku 26:37.

Punkty dla Kolejarza zdobyli: Kwaśniewski 12. Grzechowiak 10, Matysiak 9, Lot, Jarczyński i Feglerski po dwa, dla Gwardii: Dąbrowski 10, Paszkowski i Hegerle po 5, Wójcik, Asiu i Kowalówka po dwa.