1951.09.29 Wisła Kraków - Garbarnia Kraków 1:1
Z Historia Wisły
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Mecz | {{Mecz | ||
| data = 1951.09.29 | | data = 1951.09.29 | ||
- | | nazwa rozgrywek = I liga | + | | nazwa rozgrywek = I liga, 19. kolejka |
- | | stadion(miasto) = | + | | stadion(miasto) = Kraków, [[Stadion Wisły]] |
| godzina = | | godzina = | ||
| herb gospodarzy = | | herb gospodarzy = | ||
Linia 9: | Linia 9: | ||
| wynik = 1:1 (1:1) | | wynik = 1:1 (1:1) | ||
| goście = [[Włókniarz Kraków]] | | goście = [[Włókniarz Kraków]] | ||
- | | ilość widzów = | + | | ilość widzów = 10.000 |
- | | sędzia = Aleksandrowicz | + | | sędzia = Aleksandrowicz z Warszawy |
| strzelcy bramek gospodarze = [[Mieczysław Gracz]] 36'<br><br> | | strzelcy bramek gospodarze = [[Mieczysław Gracz]] 36'<br><br> | ||
| wyniki po kolei = 1:0<br>1:1 | | wyniki po kolei = 1:0<br>1:1 | ||
| strzelcy bramek goście = <br>38' Glajcar | | strzelcy bramek goście = <br>38' Glajcar | ||
- | | skład gospodarzy = 3-2-5<br>[[Jerzy Jurowicz]]<br>[[Mieczysław Dudek]]<br>[[Stanisław Flanek]]<br>[[Leszek Snopkowski]] ([[Jan Wapiennik]])<br>[[Mieczysław Szczurek]]<br>[[Józef Mamoń]]<br>[[Zbigniew Kotaba]]<br>[[Mieczysław Gracz]]<br>[[Józef Kohut]]<br>[[Wiesław Gamaj]]<br>[[Zdzisław Mordarski]]<br> | + | | skład gospodarzy = 3-2-5<br>[[Jerzy Jurowicz]]<br>[[Mieczysław Dudek]]<br>[[Stanisław Flanek]]<br>[[Leszek Snopkowski]] [[Grafika:Zmiana.PNG]] ([[Jan Wapiennik]])<br>[[Mieczysław Szczurek]]<br>[[Józef Mamoń]]<br>[[Zbigniew Kotaba]]<br>[[Mieczysław Gracz]]<br>[[Józef Kohut]]<br>[[Wiesław Gamaj]]<br>[[Zdzisław Mordarski]]<br><br>trener: [[Michał Matyas]] |
- | | skład gości = <br>Rybicki<br>Jodłowski<br>Piekulski<br>Górecki<br>Lasiewicz<br>Bieniek<br>Cholewa<br>Browarski (Parpan II)<br>Nowak<br>Bożek<br>Glajcar<br> | + | | skład gości = 3-2-5<br>Rybicki<br>Jodłowski<br>Piekulski<br>Górecki<br>Lasiewicz<br>Bieniek<br>Cholewa<br>Browarski [[Grafika:Zmiana.PNG]] (Parpan II)<br>Nowak<br>Bożek<br>Glajcar<br><br>trener: Wilczkiewicz |
| statystyki = | | statystyki = | ||
}} | }} |
Wersja z dnia 11:40, 11 kwi 2009
[[Grafika:|150px]] | Gwardia Kraków | 1:1 (1:1) | Włókniarz Kraków | [[Grafika:|150px]] | ||||||
widzów: 10.000 | ||||||||||
sędzia: Aleksandrowicz z Warszawy | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Włókniarz w obronie pozycji ligowej wywalcza remis z Gwardią 1:1
Kraków, 30.9 (Tel. wł.) Gwardia Kraków - Włókniarz Kraków 1:1 (1:1) Bramkę dla Gwardii zdobył Gracz, dla Włókniarza Glajcar. Sędzia red. Aleksandrowicz. Widzów ok. 10 tysięcy
Gwardia - Jurowicz, Dudek, Flanek, Snopkowski (Wapiennik), Szczurek, Mamoń, Kotaba, Gracz, Kohut, Gamaj, Mordarski, Trener Matyas.
Włókniarz - Rybicki, Jodłowski, Piekulski, Górecki, Lasiewicz, Bieniek, >Cholewa, Browarski (Parpan II), Nowak, Bożek, Glajcar, Trener Wilczkiewicz
Wielka radość zapanowała w obozie zwolenników Włókniarza, gdy jeden z coraz rzadszych - w miarę jak upływały minuty meczu - wypadków przyniósł drużynie ludwinowskiej sukces w postaci zdobycia wyrównującej bramki. Była wówczas 38 min. gry. Gwardziści w pełnym zaufaniu do swoich sił i możliwości nie speszyli się utratą bramki i demonstrując w dalszym ciągu wysoki kunszt piłkarski szturmowali niepowstrzymanie bramkę przeciwnika. Gwardia w tym czasie strzeliła bramkę, ale sędzia nie uznał jej, odgwizdując "spalony".
Ale Włókniarz, broniąc się desperacko, rzucił na szalę wszystkie swoje walory i wszystkie możliwe dla utrzymania pozycji pierwszoligowca środki obrony. Jednym z nich było zdobywanie wytchnienia przez wybijanie piłki daleko poza obręb boiska i używanie dwóch do trzech minut czasu na wybicie piłki z autu.
Sędzia interweniował wielokrotnie, upominając zawodników i wzywając do sportowego zachowania się, jednak efekt był znikomy.
W tych warunkach gra traciła na wartości, a Gwardia, mimo zdecydowanej przewagi, nie potrafiła "rozgryźć gardy", złożonej pod koniec spotkania z 11 zawodników zgrupowanych na polu bramkowym. Celniejsze strzały z dalszej odległości lądowały w ręku niezawodnego Rybickiego, któremu w sukurs najczęściej przychodzili Lasiewicz i Bieniek.
W napadzie Włókniarza ruchliwością zadziwili Nowak, Glejcar i Cholewa. W zespole Gwardii najwięcej oklasków za wspaniałe pojedynki i wysoki poziom techniczny zebrali: Gracz, Szczurek i Mordarski.