1952.11.30 Wisła Kraków – Włókniarz Łódź 53:42
Z Historia Wisły
(Nie pokazano 3 wersji pośrednich.) | |||
Linia 2: | Linia 2: | ||
|data = 1952.11.30 | |data = 1952.11.30 | ||
|nazwa rozgrywek = I liga | |nazwa rozgrywek = I liga | ||
- | |stadion(miasto) = Kraków, | + | |stadion(miasto) = Kraków, sala WKKF |
|godzina = | |godzina = | ||
|herb gospodarzy = Wisła Kraków herb5.jpg | |herb gospodarzy = Wisła Kraków herb5.jpg | ||
Linia 8: | Linia 8: | ||
|wynik = 53:42 | |wynik = 53:42 | ||
|goście = Włókniarz Łódź | |goście = Włókniarz Łódź | ||
- | |herb gości = | + | |herb gości = Włókniarz herb.jpg |
|I kwarta = | |I kwarta = | ||
|II kwarta = 27:16 | |II kwarta = 27:16 | ||
Linia 22: | Linia 22: | ||
==Relacje prasowe== | ==Relacje prasowe== | ||
- | + | ||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowskie. 1952, nr 285 (28 XI) nr 2179=== | ||
+ | [[Grafika:Echo 1952-11-28.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
+ | |||
+ | |||
+ | Krakowscy Gwardziści po dwu kolejnych wyjazdach grać będą tym razem na własnym boisku, mając w łódzkim Włókniarzu silnego i niebezpiecznego przeciwnika. Włókniarze zajmują w tej chwili drugą lokatę w tabeli i zdają sobie sprawę, że utrata punktu wiele mogłaby ich kosztować. | ||
+ | |||
+ | Zadanie, jakie czeka Gwardię nie jest więc bynajmniej łatwe. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Przegląd Sportowy. R. 8, 1952, nr 99=== | ||
+ | 1952.12.01 | ||
+ | |||
+ | KRAKÓW 30.11 (tel. wł.) Gwardia — Włókniarz Łódź 53:42 (27:16). Gwardia: Wójcik — 1«, Wężyk — 11. Pacuła — 10 Pyjos — 5, Bętkowski — 4, Mikułowski — 4. Trener Groyecki. Włókniarz: Maciejewski — 20. Janczyk — 9. Śmigielski — G. Żyliński —4. Kaczmarski — 2, Waligórski — 1. Trener Kulesza. Mimo braku Dąbrowskiego Gwardia odniosła pewne zwycięstwo nad groźnym przeciwnikiem. Włókniarze i górowali wyszkoleniem technicznym lecz grali b. nerwowo popełniając przez to błędy taktyczne. Gwardia i umiała przy tym wytrącić Włókniarzom ich najlepszą bronią jest szybki atak, a grając z niesłychaną wolą zwycięstwa oraz imponując dyspozycją strzałową prowadziła od pierwszej chwili. Po 27 min. gry wynik brzmiał 47:27. Najlepszymi; Gwardii byli Pacuła, Pyjos i Bętkowski. u pokonanych Żylińskimi Maciejewski i Śmigielski. Sędziowali Czmoch i Wilkosz z Warszawy. | ||
+ | |||
[[Kategoria: I liga 1952/1953 (koszykówka mężczyzn)]] | [[Kategoria: I liga 1952/1953 (koszykówka mężczyzn)]] | ||
[[Kategoria: Wszystkie mecze 1952/1953 (koszykówka mężczyzn)]] | [[Kategoria: Wszystkie mecze 1952/1953 (koszykówka mężczyzn)]] | ||
[[Kategoria: ŁKS Łódź (koszykówka)]] | [[Kategoria: ŁKS Łódź (koszykówka)]] |
Aktualna wersja
Wisła Kraków | 53:42 | Włókniarz Łódź | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 27:16 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Relacje prasowe
Echo Krakowskie. 1952, nr 285 (28 XI) nr 2179
Krakowscy Gwardziści po dwu kolejnych wyjazdach grać będą tym razem na własnym boisku, mając w łódzkim Włókniarzu silnego i niebezpiecznego przeciwnika. Włókniarze zajmują w tej chwili drugą lokatę w tabeli i zdają sobie sprawę, że utrata punktu wiele mogłaby ich kosztować.
Zadanie, jakie czeka Gwardię nie jest więc bynajmniej łatwe.
Przegląd Sportowy. R. 8, 1952, nr 99
1952.12.01
KRAKÓW 30.11 (tel. wł.) Gwardia — Włókniarz Łódź 53:42 (27:16). Gwardia: Wójcik — 1«, Wężyk — 11. Pacuła — 10 Pyjos — 5, Bętkowski — 4, Mikułowski — 4. Trener Groyecki. Włókniarz: Maciejewski — 20. Janczyk — 9. Śmigielski — G. Żyliński —4. Kaczmarski — 2, Waligórski — 1. Trener Kulesza. Mimo braku Dąbrowskiego Gwardia odniosła pewne zwycięstwo nad groźnym przeciwnikiem. Włókniarze i górowali wyszkoleniem technicznym lecz grali b. nerwowo popełniając przez to błędy taktyczne. Gwardia i umiała przy tym wytrącić Włókniarzom ich najlepszą bronią jest szybki atak, a grając z niesłychaną wolą zwycięstwa oraz imponując dyspozycją strzałową prowadziła od pierwszej chwili. Po 27 min. gry wynik brzmiał 47:27. Najlepszymi; Gwardii byli Pacuła, Pyjos i Bętkowski. u pokonanych Żylińskimi Maciejewski i Śmigielski. Sędziowali Czmoch i Wilkosz z Warszawy.