1953.05.17 Wisła Kraków - Polonia Bytom 4:1
Z Historia Wisły
[[Grafika:|150px]] | Gwardia Kraków | 4:1 (1:0) | Ogniwo Bytom | [[Grafika:|150px]] | ||||||
widzów: 12000 | ||||||||||
sędzia: Wilczyński z Poznania | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Przegląd Sportowy nr 42/1953, str. 3:
Gwardia Kraków – Ogniwo Bytom 4:1 (1:0)
Kraków 17.5 (tel. wł.). Gwardia Kraków – Ogniwo Bytom 4:1 (1:0). Bramki dla Gwardii zdobyli: Kotaba – 2, Mordarski i Rogoza, dla Ogniwa Wiśniewski. Sędzia Wilczyński z Poznania. Widzów ok. 12.000 Gwardia: Jurowicz, Snopkowski, Szczurek, Flanek, Jędrys, Kotaba, Kościelny, Jaśkowski, Kohut, Rogoza, Mordarski.
Ogniwo: Skromny, Olejniczak, Lelonek, Ciechoń, Narloch, Kauder, Procak, Wiśniewski, Więcej, Kępny, Buczma, Sarzyński.
Z wyjątkiem krótkotrwałego kryzysu, który nastąpił w pierwszym kwadransie po przerwie kiedy to bytomianie przy stanie 2:0 zdobyli bramkę i atakowali zaciekle bramkę Jurowicza – przeważała zdecydowanie Gwardia. Sprytne manewry taktyczne Mordarskiego i Kohuta, tak zdezorientowały defensywę Ogniwa, że strzelcy dwóch ostatnich bramek Rogoza i Kotarba nie mieli żadnego trudu w umieszczeniu piłki w siatce, znajdując się sam na sam z bezradnym bramkarzem Ogniwa.
Najlepszym zawodnikiem jednak zarówno w zwycięskiej drużynie jak i w ogóle na boisku był stoper drużyny krakowskiej Szczurek, który wyszedł zwycięsko z każdego pojedynku, a dokładnymi podaniami do przodu stwarzał idealne pozycje dla poczynań ofensywnych własnego napadu. Dzielnie sekundował mu Flanek grający przeciw najgroźniejszej dwójce bytomian Więcek – Wiśniewski.