1953.08.15 Wisła Kraków - Wawel Kraków 1:2

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 12:55, 19 lut 2020; PawelP (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)
1953.08.15, I liga, 15. kolejka, Kraków, Stadion Wisły, 17:00, niedziela
Gwardia Kraków 1:2 (1:0) OWKS Kraków
widzów: 15.000
sędzia: Walczak z Łodzi
Bramki
Józef Kohut (w) 21'


1:0
1:1
1:2

32' Eugeniusz Piechaczek
89' Stanisław Bittner
Gwardia Kraków
3-2-5
Jerzy Jurowicz
Leszek Snopkowski
Mieczysław Szczurek
Stanisław Flanek
Antoni Talik
Ryszard Jędrys
Zbigniew Kotaba
Zbigniew Jaskowski
Józef Kohut
Wiesław Gamaj Grafika:Zmiana.PNG (Mieczysław Gracz)
Zdzisław Mordarski

trener: Michał Matyas
OWKS Kraków
3-2-5
Wiesław Pajor
Roman Durniok
Kazimierz Kaszuba
Jerzy Hejosz
Marceli Strzykalski
Robert Grzywocz
Zdzisław Dwernicki
Edmund Kowal
Czesław Uznański
Eugeniusz Piechaczek Grafika:Zmiana.PNG (Stanisław Bittner)
Wilhelm Glajcar

trener: Adam Walter

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje prasowe

"Przegląd Sportowy" z 1953.08.17

Gwardia Kraków - OWKS Kraków 1:2

Kraków, 15.8 (tel.wł.) Gwardia Kraków - OWKS Kraków 1:2 (1:0). Bramki dla OWKS: Piechaczek i Bitner, dla Gwardii: Kohut z wolnego. Sędzia Walczak z Łodzi. Widzów ok. 15 tys. Gwardia: Jurowicz, Snopkowski, Szczurek, Flanek, Talik, Jędrys, Kotaba, Jaśkowski, Kohut, Gamaj, (Gracz), Mordarski.

OWKS: Pajor, Durniok, Kaszuba, Hejosz, Strzykalski, Grzywocz, Dwernicki, Kowal, Uznański, Piechaczek (Bitner), Glajcar.

Przeciw jedenastce bojowego, ofiarnego i ambitnego OWKS grało praktycznie tylko 9 gwardzistów, gdyż Jaśkowski i Kotaba byli częściej sprzymierzeńcami defensywy OWKS niż partnerami Mordarskiego czy Kohuta.

W tych warunkach mimo zdobytego prowadzenia - defensywa Gwardii długo wytrzymywała napór przeciwnika, lecz przeciążona wysiłkiem ponad jej siły, dopuściła w przedostatniej minucie gry do ... pod własną bramką, w czasie którego padło rozstrzygnięcie. Strzelcem zwycięski bramki był Bitner, zastępujący w ostatnim kwadransie wyczerpanego Piechaczka.

Wykazujący się obok innych walorów inteligencją w grze zespół OWKS nie musiał się zbytnio wysilać na zrealizowanie swego planu .... Rzucająca się w oczy słaba gra prawej dwójki napadu Gwardii nakazywała spotęgowanie zwinności na lewej flance i w środku. Stąd Mordarski i Kohut byli pieczołowicie pilnowani a Jaśkowski i Kotaba ... dochodzili do głosu w tak dogodnych sytuacjach, że wykorzystanie znikomego procentu tych sytuacji wystarczyłoby Gwardii do zwycięstwa.

Ponadto przy obronie nielicznych strzałów ... Mordarski - Kohut stanął Pajor na wysokości zadania. Należał on do najlepszych na boisku, a dotrzymywali mu kroku obok Durnioka, Grzywocza, Piechaczka, Kaszuby i Strzykalskiego tylko trzej gwardziści Szczurek, Flanek i Mordarski.

Gazeta Krakowska. 1953, nr 195 (17 VIII) nr 1515

Po wyrównanej grze OWKS pokonał Gwardię 2:1 (1:1)

Spotkanie lokalnych rywali krakowskich Gwardii i OWKS, rozegrane w ub. sobotę przyniosło zwycięstwo drużynie wojskowych. Tempo zawodów ze względu na panujący upał nie było zbyt szybkie, mecz był jednak interesujący i stał na dobrym poziomie. Sądząc z wyrównanego przebiegu gry najsprawiedliwszy byłby remisowy wynik zawodów, który zresztą utrzymywał się aż do ostatniej minuty spotkania, kiedy w zamieszaniu podbramkowym strzał Bittnera przesądził o sukcesie gości.

Drużyny wystąpiły w składach: OWKS: Pajor, Durniok, Kaszuba, Hejosz, Strzykalski, Grzywocz, Dwernicki, Kowal, Uznański, Piechaczek (Bittner), Glajcar.

Gwardia: Jurewicz, Snopkowski. Szczurek, Flanek, Talik, Jędrys, Kotaba, Jaskowski, Kohut, Gamaj (Gracz), Mordarski.

Główną przyczyną porażki gwardzistów była słaba gra w linii ataku. Zawiedli Kotaba i Jaskowski a wejście Gracza po pauzie nie wiele również przyniosło korzyści.

Wyrównany i ambitny zespół wojskowych zaimponował doskonałą kondycją. Akcje wojskowych były na ogół groźniejsze i szybsze.

W zwycięskiej drużynie wyróżnili się: Piechaczek, Durniok, Grzywocz i Kaszuba, któremu jednak zarzucić trzeba zbyt ostrą grę. U pokonanych na poziomie zagrali jedynie Flanek, Mordarski oraz niezawodny w roli stoppera — Szczurek. Jurowicz nie ponosi winy za obie puszczone bramki.

Po początkowym okresie obustronnych ataków, w którym omal nie padły bramki ze strzałów Piechaczka i Mordarskiego prowadzenie dla Gwardii zdobył Kohut, strzelając w rzadko oglądany sposób rzut wolny z odległości ok. 25 m. Wyrównał w 32 min. Piechaczek.

Po przerwie więcej z gry ma Gwardia, ale tuż przed końcem zawodów OWKS zdobywa przez Bittnera decydującą o zwycięstwie bramkę.

Zawody prowadził ob. Walczak z Lodzi. Widzów ok. 15 tysięcy.