1953.08.19 Wisła Kraków - Legia Warszawa 2:1
Z Historia Wisły
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Mecz | {{Mecz | ||
| data = 1953.08.19 | | data = 1953.08.19 | ||
- | | nazwa rozgrywek = I liga | + | | nazwa rozgrywek = I liga, 16. kolejka |
- | | stadion(miasto) = | + | | stadion(miasto) = Kraków, [[Stadion Wisły]] |
| godzina = | | godzina = | ||
| herb gospodarzy = | | herb gospodarzy = | ||
Linia 8: | Linia 8: | ||
| gospodarze = Gwardia Kraków | | gospodarze = Gwardia Kraków | ||
| wynik = 2:1 (1:0) | | wynik = 2:1 (1:0) | ||
- | | goście = [[ | + | | goście = [[CWKS Warszawa]] |
- | | ilość widzów = | + | | ilość widzów = 15.000 |
| sędzia = Antoni Gorączniak z Poznania | | sędzia = Antoni Gorączniak z Poznania | ||
| strzelcy bramek gospodarze = [[Józef Kohut]] (w) 21'<br><br>[[Antoni Rogoza]] 87' | | strzelcy bramek gospodarze = [[Józef Kohut]] (w) 21'<br><br>[[Antoni Rogoza]] 87' | ||
| wyniki po kolei = 1:0<br>1:1<br>2:1 | | wyniki po kolei = 1:0<br>1:1<br>2:1 | ||
| strzelcy bramek goście = <br>69' (k) Henryk Szymborski<br><br> | | strzelcy bramek goście = <br>69' (k) Henryk Szymborski<br><br> | ||
- | | skład gospodarzy = 3-2-5<br>[[Jerzy Jurowicz]]<br>[[Antoni Talik]]<br>[[Mieczysław Szczurek]]<br>[[Stanisław Flanek]]<br>[[Leszek Snopkowski]]<br>[[Ryszard Jędrys]]<br>[[Antoni Rogoza]]<br>[[Zbigniew Jaskowski]]<br>[[Włodzimierz Kościelny]] ([[Zbigniew Kotaba]])<br>[[Józef Kohut]]<br>[[Zdzisław Mordarski]]<br><br>trener: [[Michał Matyas]] | + | | skład gospodarzy = 3-2-5<br>[[Jerzy Jurowicz]]<br>[[Antoni Talik]]<br>[[Mieczysław Szczurek]]<br>[[Stanisław Flanek]]<br>[[Leszek Snopkowski]]<br>[[Ryszard Jędrys]]<br>[[Antoni Rogoza]]<br>[[Zbigniew Jaskowski]]<br>[[Włodzimierz Kościelny]] [[Grafika:Zmiana.PNG]] ([[Zbigniew Kotaba]])<br>[[Józef Kohut]]<br>[[Zdzisław Mordarski]]<br><br>trener: [[Michał Matyas]] |
- | | skład gości = 3-2-5<br>Edward Szymkowiak [[Grafika:Zmiana.PNG]] 14' | + | | skład gości = 3-2-5<br>Edward Szymkowiak [[Grafika:Zmiana.PNG]] (14' Gerard Koźlik)<br>Feliks Polak<br>Jerzy Orłowski<br>Paweł Budziński<br>Józef Wieczorek<br>Zdzisław Bieniek<br>Wacław Sąsiadek<br>Edward Jankowski<br>Henryk Szymborski<br>Marian Olejnik<br>Janusz Gogolewski [[Grafika:Zmiana.PNG]] (46' Andrzej Cehelik)<br><br>trener: Wacław Kuchar |
| statystyki = | | statystyki = | ||
}} | }} |
Wersja z dnia 08:43, 15 kwi 2009
[[Grafika:|150px]] | Gwardia Kraków | 2:1 (1:0) | CWKS Warszawa | |||||||
widzów: 15.000 | ||||||||||
sędzia: Antoni Gorączniak z Poznania | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Przegląd sportowy, rok 1953/ nr.71/ 20 sierpnia/ str.1:
Gwardia Kr. - CWKS 2:1
Piękna gra piłkarzy obu drużyn
KRAKÓW 19.8. (tel. wł.). Gwardia Kraków - CWKS 2:1 (1:0). Bramki dla Gwardii zdobyli: Kohut z wolnego i Rogoza, dla CWKS - Szymborski z karnego. Sędziował Gorączniak z Poznania; widzów ok 15.000.
Gwardia: Jurowicz, Talik, Szczurek, Flanek, Snopkowski, Jędrys, Rogoza, Jaśkowski, Kościelny, (Kotaba), Kohut, Mordarski.
CWKS: Szymkowiak, (Koźlik), Polak, Orłowski. Budziński, Wieczorek, Bieniek, Sąsiadek, Jankowski, Szymborski, Gogolewski (Cehelik), Olejnik.
CWKS w pełni potwierdził dobrą opinię zasygnalizowaną zwycięskim meczem przeciw Unii. Wyrównany, dobrze technicznie i kondycyjnie zespół zademonstrował szereg zagrań wysokiej klasy, w tym rzadko oglądane na naszych boiskach dalekie, zaskakujące strzały, prostopadłe podania w uliczki, umiejętne rozprzestrzenianie i szybkie przenoszenie gry z jednej flanki na drugą.
Drużyna wojskowych natrafiła jednak na bardzo dobry dzień przeciwnika, grającego równomiernie przez całe 90 minut i atakującego z bezprzykładną ambicją w końcówce, kiedy to po zbyt pochopnym podyktowaniu karnego przeciwnik doprowadził do stanu 1:1. Mimo, iż w tym okresie wojskowi ściągnęli na swoje przedpola posiłki obu łączników, potrafiła Gwardia znaleźć lukę w defensywie CWKS, a bliski i ostry strzał Rogozy ustalił w 86 min. gry wynik meczu.
Zarówno przy tej jak i przy pierwszej bramce zdobytej przez Kohuta wspaniałym strzałem z dalekiego rzutu wolnego, bramkarz CWKS Koźlik był bez winy i bezradny. Tak on jak i broniący w pierwszym kwadransie Szymkowiak, któremu odnowiła się niedzielna kontuzja, wykazali doskonałą formę, broniąc niejednokrotnie w pozornie beznadziejnych sytuacjach. M. in. Szymkowiak uchronił już w 1 min. drużynę od utraty bramki i wówczas to przy brawurowej robinsonadzie nadwyrężył niewygojone należycie ścięgno w obojczyku.
Na dobre noty zasłużyli również z CWKS Jankowski, Orłowski i Bieniek, choć ci dwaj ostatni nie zawsze grają czystko.
W Gwardii klasą dla siebie był Szczurek. Jego interwencje były spokojne, pewne, a nie rzadko wprost błyskotliwe.
Widownia długo demonstrowała przeciw sędziemu, który w jednej z jego interwencji dopatrzył się przekroczenia przepisów i zasądził rzut karny przeciw Gwardii. Arbiter w ogóle krzywdził obie drużyny - w tym niepomiernie więcej Gwardię - przerywając grę po faulach mimo, że poszkodowany pozostał przy piłce w dogodnej dla swej drużyny pozycji. Oprócz Szczurka na uznanie i pochwały zasłużyli w Gwardii: Flanek, Mordarski, Kohut, Jurowicz i Kościelny.
15-tysięczna rzesza widzów opuszczała stadion ze szczerym zadowoleniem, jakie daje widok pięknych, na dobrym poziomie stojących i emocjonujących zawodów. Wiele emocji przeżywali widzowie w momentach, kiedy dalekie strzały Jankowskiego i Cehelika lądowały na poprzeczce lub stawały się łupem niezawodnego Jurowicza. Po drugiej znów stronie obaj bramkarze CWKS interweniowali brawurowo i stylowo, a wiele groźnych strzałów napastników Gwardii mijało cel o centymetry.