1953.10.04 Polonia Bytom - Wisła Kraków 4:0
Z Historia Wisły
(Nie pokazano 11 wersji pośrednich.) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Mecz | {{Mecz | ||
| data = 1953.10.04 | | data = 1953.10.04 | ||
- | | nazwa rozgrywek = I | + | | nazwa rozgrywek = I liga, 20. kolejka |
- | | stadion(miasto) = | + | | stadion(miasto) = Bytom, Stadion Polonii |
- | | godzina = | + | | godzina = niedziela |
- | | herb gospodarzy = | + | | herb gospodarzy = Cracovia Kraków herb3.jpg |
- | | herb gości = | + | | herb gości = Wisła Kraków herb5.jpg |
| gospodarze = [[Ogniwo Bytom]] | | gospodarze = [[Ogniwo Bytom]] | ||
| wynik = 4:0 (3:0) | | wynik = 4:0 (3:0) | ||
| goście = Gwardia Kraków | | goście = Gwardia Kraków | ||
| ilość widzów = 10.000 | | ilość widzów = 10.000 | ||
- | | sędzia = | + | | sędzia = Jerzy Hasselbusch |
- | | strzelcy bramek gospodarze = | + | | strzelcy bramek gospodarze = Jan Wiśniewski 2'<br>Jan Wiśniewski 15'<br>Henryk Kempny 15'<br>Więcek 53' |
| wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>3:0<br>4:0 | | wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>3:0<br>4:0 | ||
| strzelcy bramek goście = | | strzelcy bramek goście = | ||
- | | skład gospodarzy = | + | | skład gospodarzy = <br>Henryk Skromny<br>Aleksander Olejniczak<br>Karol Lelonek<br>Helmut Cichoń<br>Horst Mahseli<br>Jan Kauder<br>Czesław Ciupa<br>Kokol<br>Henryk Kempny<br>Więcek<br>Jan Wiśniewski |
| skład gości = 3-2-5<br>[[Stanisław Kalisz]] [[grafika:zmiana.PNG]] ([[Zbigniew Lech]])<br>[[Leszek Snopkowski]]<br>[[Mieczysław Szczurek]]<br>[[Stanisław Flanek]]<br>[[Antoni Talik]]<br>[[Ryszard Jędrys]]<br>[[Zbigniew Kotaba]]<br>[[Włodzimierz Kościelny]] [[grafika:zmiana.PNG]] (46'? [[Józef Kohut]])<br>[[Antoni Rogoza]]<br>[[Zbigniew Jaskowski]]<br>[[Wiesław Gamaj]]<br><br>trener: [[Michał Matyas]] | | skład gości = 3-2-5<br>[[Stanisław Kalisz]] [[grafika:zmiana.PNG]] ([[Zbigniew Lech]])<br>[[Leszek Snopkowski]]<br>[[Mieczysław Szczurek]]<br>[[Stanisław Flanek]]<br>[[Antoni Talik]]<br>[[Ryszard Jędrys]]<br>[[Zbigniew Kotaba]]<br>[[Włodzimierz Kościelny]] [[grafika:zmiana.PNG]] (46'? [[Józef Kohut]])<br>[[Antoni Rogoza]]<br>[[Zbigniew Jaskowski]]<br>[[Wiesław Gamaj]]<br><br>trener: [[Michał Matyas]] | ||
- | | statystyki = | + | | statystyki = Debiut [[Stanisław Kalisz|Stanisława Kalisza]], w wieku 16 lat - najmłodszy bramkarz w historii Wisły. |
}} | }} | ||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowskie. 1953, nr 234 (1 X) nr 2418=== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | Ostatnim meczem niedzielnym będzie spotkanie Gwardii Kraków z Ogniwem Bytom w Bytomiu | ||
+ | |||
+ | Mecz ten ma znaczenie mniejsze od poprzednich, lecz dla Gwardii jest on stawką o utrzymanie trzeciego miejsca w tabeli już do końca rozgrywek. Aby pozycję tę utrzymać, gwardziści muszą odnieść jeszcze przynajmniej 2 zwycięstwa i dlatego meczu bytomskiego nie wolno im lekceważyć. Ogniwo, które wciąż jeszcze znajduje się na pograniczu strefy spadkowej, nie zamierza oddać bez walki dwóch punktów i dlatego zadanie, jakie stoi przed gwardzistami krakowskimi, nie będzie łatwe | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ==="Przegląd Sportowy" z 1953.10.05=== | ||
+ | [[Grafika:Życie Warszawy 1953.10.06.jpg|thumb|250px|right|]] | ||
+ | '''Ogniwo Bytom – Gwardia Kraków 4:0''' | ||
+ | |||
+ | Stalinogród (tel. wł.) Ogniwo Bytom – Gwardia Kraków 4:0 (3:0). Bramki dla Ogniwa zdobyli w 2 min. Wiśniewski, w 15 min Wiśniewski i Kępny, w 53 min. Więcek głową. Sędziował Jerzy Hasselbusch. Widzów 10.000 | ||
+ | |||
+ | Ogniwo: Skromny, Olejniczak, Lelonek, Ciechoń. Marinell, Kalder, Czupa, Kokol, Kępny, Więcek, Wiśniewski. | ||
+ | |||
+ | Gwardia: Kalisz (Lech), Snopkowski, Szczurek, Flanek, Talik, Jędrys, Jaśkowski, Kotara, Kościelny, Kohut, Gamaj, Rogoza. | ||
+ | |||
+ | W początkowych 20 minutach spotkania Ogniwo wzniosło się na wyżyny rzemiosła piłkarskiego. Blok obronny nie dopuszczał napastników Gwardii do głosu, atak zaś kombinował skutecznie, wyprowadzając w pole tak dobrego łącznika, jakim jest Skrzypek. | ||
+ | Inicjatorem pomysłowych zagrań ataku bytomskiego był Wiśniewski. | ||
+ | W pierwszej fazie gry piłkarz ten zagrał na dawno nie widzianym poziomie, strzelił dwie bramki i wypracował pozycje Kępnemu. Niestety po 40 minutach koncertowej gry piłkarze powrócili do znanej nam szarzyzny, grali chaotycznie i bezmyślnie. | ||
+ | |||
+ | Zdecydowaną przewagę w kiepskiej grze mieli gwardziści. Zespól ten, który do niedawna zbierał laury na wszystkich boiskach, stracił formę i nie przedstawił w Bytomiu groźnego kolektywu. Napastnicy nie wyliczając Kotaby, byli powolni, obrońcy zaś mało zwrotni. Gwardia rozczarowała i w drużynie i poza Flankiem nikt się nie wyróżnił. | ||
+ | |||
+ | W zespole bytomskim obok już wspomnianego Wiśniewskiego świetnie chwilami grali pomocnicy Narloch i Kalder, ogrywając w dobrym stylu piłkarzy krakowskich. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1953, nr 237 (5 X) nr 1557=== | ||
+ | |||
+ | Ogniwo Bytom - Gwardia Kraków 4:0 (3:0) | ||
+ | |||
+ | Przykrą niespodziankę sprawili piłkarze krakowskiej Gwardii ponosząc trzecią z rzędu porażkę i przegrywając w Bytomiu z miejscowym Ogniwem w kompromitującym stosunku 0:4 (0:3). Bytomianie rozstrzygnęli losy zawodów już właściwie w pierwszym kwadransie gry, kiedy to Wiśniewski w 2 i 15 a Kempny w 16 min. zdobyli trzy bramki. Gwardziści grali w tym okresie nerwowo i chaotycznie. | ||
+ | |||
+ | Atak nie umiał zdobyć się na skuteczny strzał a obrona krakowska popełniała szereg błędów. | ||
+ | |||
+ | W drugiej połowie meczu gwardziści otrząsają się nieco z przewagi gospodarzy. Nie udaje im się jednak poprawić wyniku. Więcek zdobywa natomiast w 58 min. jeszcze jedną bramkę dla Ogniwa. | ||
+ | |||
+ | Gwardia grała w osłabionym składzie bez Jurowicza w bramce, którego zastąpił Kalisz oraz bez Mordarskiego i Kohuta w ataku. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | [[Kategoria:I Liga 1953 (piłka nożna)]] | ||
+ | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1953 (piłka nożna)]] | ||
+ | [[Kategoria:Polonia Bytom]] |
Aktualna wersja
Ogniwo Bytom | 4:0 (3:0) | Gwardia Kraków | ||||||||
widzów: 10.000 | ||||||||||
sędzia: Jerzy Hasselbusch | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Debiut Stanisława Kalisza, w wieku 16 lat - najmłodszy bramkarz w historii Wisły. |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowskie. 1953, nr 234 (1 X) nr 2418
Ostatnim meczem niedzielnym będzie spotkanie Gwardii Kraków z Ogniwem Bytom w Bytomiu
Mecz ten ma znaczenie mniejsze od poprzednich, lecz dla Gwardii jest on stawką o utrzymanie trzeciego miejsca w tabeli już do końca rozgrywek. Aby pozycję tę utrzymać, gwardziści muszą odnieść jeszcze przynajmniej 2 zwycięstwa i dlatego meczu bytomskiego nie wolno im lekceważyć. Ogniwo, które wciąż jeszcze znajduje się na pograniczu strefy spadkowej, nie zamierza oddać bez walki dwóch punktów i dlatego zadanie, jakie stoi przed gwardzistami krakowskimi, nie będzie łatwe
"Przegląd Sportowy" z 1953.10.05
Ogniwo Bytom – Gwardia Kraków 4:0
Stalinogród (tel. wł.) Ogniwo Bytom – Gwardia Kraków 4:0 (3:0). Bramki dla Ogniwa zdobyli w 2 min. Wiśniewski, w 15 min Wiśniewski i Kępny, w 53 min. Więcek głową. Sędziował Jerzy Hasselbusch. Widzów 10.000
Ogniwo: Skromny, Olejniczak, Lelonek, Ciechoń. Marinell, Kalder, Czupa, Kokol, Kępny, Więcek, Wiśniewski.
Gwardia: Kalisz (Lech), Snopkowski, Szczurek, Flanek, Talik, Jędrys, Jaśkowski, Kotara, Kościelny, Kohut, Gamaj, Rogoza.
W początkowych 20 minutach spotkania Ogniwo wzniosło się na wyżyny rzemiosła piłkarskiego. Blok obronny nie dopuszczał napastników Gwardii do głosu, atak zaś kombinował skutecznie, wyprowadzając w pole tak dobrego łącznika, jakim jest Skrzypek. Inicjatorem pomysłowych zagrań ataku bytomskiego był Wiśniewski. W pierwszej fazie gry piłkarz ten zagrał na dawno nie widzianym poziomie, strzelił dwie bramki i wypracował pozycje Kępnemu. Niestety po 40 minutach koncertowej gry piłkarze powrócili do znanej nam szarzyzny, grali chaotycznie i bezmyślnie.
Zdecydowaną przewagę w kiepskiej grze mieli gwardziści. Zespól ten, który do niedawna zbierał laury na wszystkich boiskach, stracił formę i nie przedstawił w Bytomiu groźnego kolektywu. Napastnicy nie wyliczając Kotaby, byli powolni, obrońcy zaś mało zwrotni. Gwardia rozczarowała i w drużynie i poza Flankiem nikt się nie wyróżnił.
W zespole bytomskim obok już wspomnianego Wiśniewskiego świetnie chwilami grali pomocnicy Narloch i Kalder, ogrywając w dobrym stylu piłkarzy krakowskich.
Gazeta Krakowska. 1953, nr 237 (5 X) nr 1557
Ogniwo Bytom - Gwardia Kraków 4:0 (3:0)
Przykrą niespodziankę sprawili piłkarze krakowskiej Gwardii ponosząc trzecią z rzędu porażkę i przegrywając w Bytomiu z miejscowym Ogniwem w kompromitującym stosunku 0:4 (0:3). Bytomianie rozstrzygnęli losy zawodów już właściwie w pierwszym kwadransie gry, kiedy to Wiśniewski w 2 i 15 a Kempny w 16 min. zdobyli trzy bramki. Gwardziści grali w tym okresie nerwowo i chaotycznie.
Atak nie umiał zdobyć się na skuteczny strzał a obrona krakowska popełniała szereg błędów.
W drugiej połowie meczu gwardziści otrząsają się nieco z przewagi gospodarzy. Nie udaje im się jednak poprawić wyniku. Więcek zdobywa natomiast w 58 min. jeszcze jedną bramkę dla Ogniwa.
Gwardia grała w osłabionym składzie bez Jurowicza w bramce, którego zastąpił Kalisz oraz bez Mordarskiego i Kohuta w ataku.