1960.05.22 Legia Warszawa - Wisła Kraków 1:1
Z Historia Wisły
Linia 18: | Linia 18: | ||
| statystyki = | | statystyki = | ||
}} | }} | ||
- | ==Relacje== | + | ==Relacje prasowe== |
[[Grafika:Tempo 1960-05-23.JPG|150px]] | [[Grafika:Tempo 1960-05-23.JPG|150px]] | ||
[[Grafika:Tempo 1960-05-23b.JPG|150px]] | [[Grafika:Tempo 1960-05-23b.JPG|150px]] | ||
+ | ===”Dziennik Polski” z 1960.05.23=== | ||
+ | http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=5767 | ||
+ | |||
+ | Rozgrywki ligowe wchodzą w decydujące stadium wiosennej rundy. Uwidoczniło się to w przebiegu i wynikach niedzielnych spotkań I i II-ligowych. „obudzili się" nareszcie ostatni w tabelach i zabrali się do odrabiania punktowych zaległości (Lechia, Polonia Bydgoszcz, Wawel Kraków, Garbarnia). | ||
+ | |||
+ | Z krakowskich drużyn dobrze spisała się Wisła, która nie tylko uzyskała w Warszawie w meczu z prowadzącą w tabeli Legią wynik remisowy, lecz pokazała także — zwłaszcza w pierwszej połowie — grą na niezłym poziomie. W drużynie czerwonych, w której brakowało — podobnie jak w meczu z Górnikiem Zabrze — kontuzjonowanego Michla, najlepiej zagrali Machowski i Sykta w ataku, Snopkowski w pomocy i Kawula w obronie. Dobrze wypadł także Śmiałek, pół roku temu jeszcze zawodnik III-ligowego Kabla, dziś najlepszy strzelec I ligi. Wisła mimo iż spadła na 3 miejsce, ma wszelkie szanse powrotu na pozycję wiceleadera w najbliższej kolejce rozgrywek, w której spotka się na własnym boisku ze Stalą Sosnowiec. | ||
[[Kategoria:I Liga 1960 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:I Liga 1960 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1960 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1960 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Legia Warszawa]] | [[Kategoria:Legia Warszawa]] |
Wersja z dnia 09:55, 29 mar 2011
Legia Warszawa | 1:1 (0:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 12.000 | ||||||||||
sędzia: Stroniak z Kartowic | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
”Dziennik Polski” z 1960.05.23
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=5767
Rozgrywki ligowe wchodzą w decydujące stadium wiosennej rundy. Uwidoczniło się to w przebiegu i wynikach niedzielnych spotkań I i II-ligowych. „obudzili się" nareszcie ostatni w tabelach i zabrali się do odrabiania punktowych zaległości (Lechia, Polonia Bydgoszcz, Wawel Kraków, Garbarnia).
Z krakowskich drużyn dobrze spisała się Wisła, która nie tylko uzyskała w Warszawie w meczu z prowadzącą w tabeli Legią wynik remisowy, lecz pokazała także — zwłaszcza w pierwszej połowie — grą na niezłym poziomie. W drużynie czerwonych, w której brakowało — podobnie jak w meczu z Górnikiem Zabrze — kontuzjonowanego Michla, najlepiej zagrali Machowski i Sykta w ataku, Snopkowski w pomocy i Kawula w obronie. Dobrze wypadł także Śmiałek, pół roku temu jeszcze zawodnik III-ligowego Kabla, dziś najlepszy strzelec I ligi. Wisła mimo iż spadła na 3 miejsce, ma wszelkie szanse powrotu na pozycję wiceleadera w najbliższej kolejce rozgrywek, w której spotka się na własnym boisku ze Stalą Sosnowiec.