1960.10.12 Wisła Kraków - Reprezentacja Młodzieżowa Krakowa 7:0
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 7:0 (3:0) | Reprezentacja Młodzieżowa Krakowa | ||||||||
widzów: | ||||||||||
sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1960, nr 238 (11 X) nr 4752
Wisła z reprezentacją ligi okręgowej
Jak nas informuje sekretarz sekcji piłki nożnej TS Wisła — St. Voigt jutro (tj. w środę) na boisku Wisły odbędzie się towarzyskie spotkanie piłkarskie, w którym przeciwnikiem pierwszoligowców będzie reprezentacja krakowskiej ligi okręgowej. Początek zawodów e godz. 1S.
Echo Krakowa. 1960, nr 240 (13 X) nr 4754
Kadra młodzieżowa przegrała 0:7 z jedenastką Wisły
Spotkanie piłkarskie pomiędzy Wisłą a kadrą młodzieżową okręgu krakowskiego (przygotowującą się do rozgrywek finałowych o .Puchar inż. Przeworskiego”) wygrała Wisła 7:0 (3:0).
Bramki zdobyli: Śmiałek 4, Miceusz 2 oraz Bogacz 1.
Sędziował p. Jakubiec.
Kadra: Królikowski (Kapciński), Drozdowski, Kowalczyk I, Pijanowski, Warmus (świder), , Grądziel, Ćwiertnia (Kowalczyk II), Dzierżak (Nalepka), Jagielczuk, Oberjanek, Bucki.
Wisła: Leśniak (Karczewski), Monica, Kawula, Snopkowski, Michel, Jędrys (Warmus), Wójcik Machowski), Bogacz, Śmiałek, Miceusz, Kościelny (Maniecki).
Tym razem piłkarze kadry młodzieżowej nie spisali się tak dobrze, jak niedawno w spotkaniu z Cracovią. Jeszcze jeśli chodzi o atak, to stwarzał on od czasu do czasu niebezpieczeństwo pod bramką Wisły i obrońcy reprezentacyjni musieli grać na „pełny gaz”. Natomiast źle taktycznie spisali się obrońcy i pomocnicy kadry, którzy ani nie pilnowali przeciwników, ani „swojej strefy” boiska.
W Wiśle mile rozczarował atak.
Wprawdzie ligowcy mieli ułatwione zadanie przez słabą grę przeciwników, niemniej kilka ich zagrań znamionowało dalsze, widoczne postępy w grze. Niespodzianką jest tu postawa Bogacza, którego debiut w I drużynie uważać należy za więcej niż udany.
W 15 min. Miceusz z podania Śmiałka uzyskuje prowadzenie. W 26 min. Śmiałek po centrze Kościelnego zdobywa drugą bramkę, a wynik do przerwy na 3:0 ustala w 43 min. Bogacz, który przejął dośrodkowanie Kościelnego i z 18 m posłał „bombę” pod poprzeczkę.
Po przerwie początkowo gra traci na szybkości, ale kolejna bramka zdobyta przez Śmiałka w 59 min. ożywia widowisko. W 82 min. z podania Machowskiego Śmiałek podwyższa wynik na 5:0.
W minutę później Michel wystawił piłkę wybiegającemu w „uliczkę”
Miceuszowi i jest już 6:0, a wkrótce Śmiałek ustala wynik meczu w reprezentacyjnym wydaniu. na 7:0