1962.03.03 Sparta Nowa Huta Kraków - Wisła Kraków 55:59

Z Historia Wisły

1962.03.03, I Liga Koszykówki Mężczyzn, Kraków, Hala Wawelu, 19.30
Sparta Nowa Huta 55:59 Wisła Kraków
I:
II: 26:32
III:
IV:
Sędziowie: Paszucha, Pach (Kraków) Komisarz: Widzów: 1000
Sparta Nowa Huta:
Muszak 19, Jagiełłowicz 9, Kosek i Panasiewicz po 8, Włodarczyk 7, Naskręt 2

Wisła Kraków:
Stefan Wójcik jr. 6, Bohdan Likszo 9, Krystian Czernichowski 24, Ryszard Niewodowski 8, Antoni Paszkowicz 6, Czesław Malec 6,
Trener:
Michał Mochnacki



Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1962, nr 53 (3/4 III) nr 5178

»Wawelskie Smoki« faworytami w meczu ze Spartą.

Już za kilka godzin w hali Wawelu odbędzie się spotkanie koszykówki mężczyzn o mistrzostwo I ligi pomiędzy krakowskimi zespołami Sparty i Wisły. Wśród zwolenników koszykówki panuje przekonanie, że mecz zakończy się wysokim zwycięstwem „Wawelskich Smoków”. Opinie te motywuje się faktem, iż wiślacy przełamali już dawny „kompleks strachu” przed swym lokalnym rywalem, czego najlepszym dowodem pogrom Sparty w pierwszej rundzie 81:47. Opinie te nie są chyba pozbawione słuszności.

Podopieczni trenera Mochnackiego, mimo niefortunnej porażki z Legią, w dalszym ciągu walczą o mistrzowski tytuł, a w wypadku porażki ze Spartą straciliby już wszelkie szanse na to zaszczytne trofeum. Mimo teoretycznych obliczeń wskazujących na wiślaków jako zdecydowanych faworytów, mecz winien być szybki i Interesujący. Przy wszelkich horoskopach należy jednak pamiętać, że Sparta lubi płatać niespodzianki.

W pozostałych spotkaniach grać będą: Śląsk — Gwardia,; AZS AWF -Start Lublin, Legia -Polonia, Wybrzeże — AZS Toruń. Społem -Lech.


Echo Krakowa. 1962, nr 54 (5 III) nr 5179

‎‎‎‎

SPARTA — WISŁA 53:59 (26:32).

Sędziowali pp. Pach i Paszucha z Krakowa. Widzów 1000.

Derby krakowskich koszykarzy Sparty i Wisły przyniosły zgodnie z oczekiwaniami, zasłużone choć nikłe zwycięstwo „Wawelskim Smokom”. Spotkanie stało na przeciętnym poziomie. Obydwie drużyny grały niemrawo i bez polotu. Patrząc na grę odnosiło się wrażenie, że to jakiś towarzyski mecz na dobroczynny cel a nie walka o ligowe punkty.

Koszykarze tak jednej jak i drugiej drużyny przechodzą znaczny spadek formy. Na dobrą sprawę jedynie Czernichowski w Wiśle,Muszak w Sparcie grali na niezłym poziomie. Pozostali zawiedli a w niektórych wypadkach wręcz rozczarowali. Pacuła grając przez cały mecz nie zdołał uzyskać ani jednego punktu, Wójcik znajdujący się jeszcze przed dwoma tygodniami w rewelacyjnej formie, tym razem był niemal zupełnie niewidoczny. W Sparcie zawiedli Jagiełłowicz i Panasiewicz, a Włodarczyk by1 bezradny w pojedynku z wyższymi od siebie przeciwnikami.

Pierwsza połowa zawodów miała wyrównany przebieg. Początkowo prowadzi Sparta, lecz w 8 min. Wisła z celnych rzutów Niewodowskiego doprowadza do wyrównania, a następnie obejmuje prowadzenie, którego nie oddaje już do końca zawodów. Po zmianie stron zanosi się na wysoką porażkę Sparty gdyż wiślacy wywalczają w 34 min., już 12 pkt. przewagi. W końcówce spartanie przyspieszają jednak tempo i zmniejszają niekorzystną dla siebie różnicę punktową.

Najwięcej punktów zdobyli: dla Sparty Muszak 19 i Jagiełłowicz 9, a dla Wisły — Czernichowski 24 i Likszo 9.


"Dziennik Polski" z 1962.03.02

Koszykarze Wisły faworytem w krakowskich derbach

Cztery kolejne zwycięstwa koszykarzy Wisły w spotkaniach z lokalnym rywalem Spartą Nowa Huta wskazują, że i w sobotnim meczu zwyciężą wiślacy. Wisła pokonała Spartę w ubiegłym sezonie ligowym 84:51 i 93:66, a w tym sezonie w pierwszej rundzie wynik był 81:47 i w turnieju Wisły - 85:62. Nie zapominajmy jednak, że spartanie są znani ze swojej "nieobliczalności". Ich zwycięstwo w Warszawie (!) nad mistrzem Polski Legią było tego potwierdzeniem. Wisła jest w dalszym ciągu poważnym kandydatem do tytułu mistrzowskiego, w pozostałych do końca rozgrywek pięciu spotkaniach nie może jednak oddać ani jednego punktu. Pierwsza "piątka": Pacuła, Wójcik, Likszo, Czernichowski i Niewodowski ma już ustaloną dobrą renomę. Sparta opiera się na duecie Jagiełłowicz - Muszak. Włodarczyk, Panasiewicz, Kosek czy Franczak grają mniej równo. Mecz odbędzie się w sobotę w hali Wawelu o godz. 19.30.
Pozostałe zestawienie par: AZS AWF - Start, Śląsk - Gwardia, Legia - Polonia, Wybrzeże - AZS Toruń, Społem - Lech.
W I lidze kobiet w Krakowie Wawel gra z Olimpią (niedziela, hala Wawelu, godz. 17). Wisła wyjeżdża do Warszawy na mecz z Gwardią. (K. P.)

"Dziennik Polski" z 1962.03.4/5

Koszykarze Wisły wygrywają ze Spartą

WISŁA - SPARTA 59:55
Zawiedzeni wychodzili wczoraj kibice obydwu drużyn ze spotkania I ligi koszykówki mężczyzn Sparta N. Huta - Wisła. Zwycięstwo Wisły 59:55 (32:26), przygotowanej na wysoką wygraną nie było dużej klasy, a spartanie grą także nie zachwycili. Pierwsze minuty należały do Sparty, która prowadziła w 8 min. 16:12, od 12 min. prowadzenie objęła Wisła i nie oddała go już do końca spotkania. U zwycięzców na najwyższą notę zasłużył bojowy i z sercem grający Czernichowski, okresami lepsze momenty miał Niewodowski i ... to wszystko. Występujący bez treningu Likszo zagrał naturalnie poniżej swoich możliwości, to samo można powiedzieć o Pacule i Wójciku. W Sparcie grał i strzelał najlepiej Muszak. Punkty dla Wisły zdobyli: Czernichowski 24, Likszo 9, Niewodowski 8, Paszkowicz, Wójcik i Malec po 6; dla Sparty: Muszak 19, Jagiełłowicz 9, Kosek i Panasiewicz po 8, Włodarczyk 7, Naskręt 2. Sędziowała para krakowska Paszucha, Pach (arbitrzy wrocławscy nie przybyli). (KP)
W drugim spotkaniu sobotnim, we Wrocławiu Śląsk pokonał miejscową Gwardię 67:74.


Gazeta Krakowska. 1962, nr 54 (5 III) nr 4283

Derby koszykarzy wywołały w Krakowie oczywiście zainteresowanie. „Wisła” okazała się zespołem lepszym pokonując „Spartę” Nowa Huta 59:52 (32:26). Do 12 minuty losy spotkania ważyły się. Bardziej wytrzymali nerwowo okazali się Wiślacy. „Czerwoni” objęli prowadzenie i nie oddali już go do końca. Mecz nie był popisowym występem „Wisły”, która pretenduje do czołowej lokaty w tabeli.