1964.05.28 Odra Opole - Wisła Kraków 2:4

Z Historia Wisły

1964.05.28, I Liga, 23. kolejka, Opole, Stadion Odry,
Odra Opole 2:4 (2:1) Wisła Kraków
widzów: 6-8.000
sędzia: Leon Kamiński z Katowic
Bramki
Zbigniew Bania 8'

Engelbert Jarek 42'
1:0
1:1
2:1
2:2
2:3
2:4

21' Mieczysław Gwiżdż

52’ Czesław Studnicki
65’ Andrzej Sykta
76’ Ryszard Budka
Odra Opole
3-2-5
Kornek grafika: Zmiana.PNG (46' Kściuk)
Szczepański
Brejza
Łucyszyn grafika: Zmiana.PNG (46' Krawiec)
Prudło
Więcek
Frasek
Jarek
Zaczyński
Bonia
Bania

trener:
Wisła Kraków
3-2-5
Bronisław Leśniak
Fryderyk Monica
Władysław Kawula
Ryszard Budka
Antoni Zalman
Kazimierz Kościelny
Andrzej Sykta
Józef Gach
Mieczysław Gwiżdż
Czesław Studnicki
Hubert Skupnik grafika: Zmiana.PNG (Tadeusz Kotlarczyk)

trener: Karel Kolský

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1964, nr 125 (29/30 V) nr 5861

‎‎‎

Sukces piłkarzy Wisły w Opolu ODRA OPOLE -WISŁA KRAKÓW 2:4 (2:1). Bramki zdobyli: dla Odry-Bania w 8 min. i Jarek w 42 min., a dla Wisły -Gwiżdż w 21 min., Studnicki w 52 min., Sykta w 62 min., i Budka w 76 min. Sędziował, p. Kamiński z Katowic. Widzów 6 tys.

ODRA - Kornek (Kściuk) - Szczepański, Brej za, Łuczyszyn (Krawiec), Prudło, Więcek ;— Frasek, Jarek, Zaczyński, Bonia, Bania.

WISŁA — Leśniak, — Monica, Kawula, Budka. — Zalman, Studnicki - Sykta, Gach, Gwiżdż, Skupnik (Pstruś), Kościelny, W pierwszych minutach spotkania wydawało się, że Odrą rozgromi przeciwników. Napastnicy opolscy raz po raz gościli pod bramką Wisły oddając wiele groźnych strzałów. W 8 min. Bania strzelił nie do obrony i Odra prowadziła 1:0. Od tego jednak momentu opolanie zwalniają tempo i przewagę uzyskują goście. Po zmianie stron Odra gra nadal bardzo słabo i ambitnie walczący wiślacy odnoszą cenne zwycięstwo.

W zwycięskim zespole najlepiej grali: Kościelny i Budka. U pokonanych wszyscy zagrali bardzo słabo. (L)


Gazeta Krakowska. 1964, nr 126 (29 V) nr 4963

Czwartkowe spotkania I ligi piłki nożnej absorbowały uwagę kibiców drużyn zagrożonych spadkiem. Niezwykle emocjonująco zapowiada się końcówka walki o byt ligowy.

Wczoraj trzej kandydaci do spadku: drużyny Wisły, Arkonii i Unii Racibórz odniosły zwycięstwa. W niewesołej sytuacji po doznanych porażkach znalazły się zespoły: ŁKS, Pogoni i Stali Rzeszów. Każda z trzech ostatnich kolejek może dokonać zmian w układzie dolnych rejonów tabeli.

Nas najbardziej cieszy zwycięstwo wiślaków. Jest to dowód, że będą nadal walczyć ambitnie, że jeszcze nic straconego. Najbliższy niedzielny mecz Wisły ze Stalą będzie miał kolosalne znaczenie.

Miła niespodzianka Odra — Wisła 2:4

Miłą niespodziankę dla kibiców krakowskich sprawiła wczoraj Wisła wygrywając w Opolu z Odrą 4:2 (1:2). Spotkanie stało na słabym poziomie. Szczególnie gospodarzę mogą mieć pretensje do swej defensywy. W pierwszej połowie Odra prowadziła Bramkę dla krakowian w tym okresie zdobył Kościelny.

Wyrównującą bramkę U zyskał dla Wisły w 52 min.

Studnicki. Ostatnie dwie bramki dla gości uzyskali: w 61 min. Sykta i w 76 min.

Budka.

Zagrożona spadkiem Wisła zagrała ten mecz z wielką ambicją i bojowością. Krakowianie w pełni wykorzystali słaby dzień opolan i przywieźli do Krakowa cenne dwa punkty.

U zwycięzców wyróżnili się Budka i Kościelny.

2:1.

WISŁA: Leśniak, Monica, Kawula, Budka, Zalman, Studnicki, Sykta, Gach, Gwiżdż, Skupnik (Pstruś), Kościelny.