1964.08.12 Wisła Kraków - Polonia Bytom 4:1
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 4:1 (1:0) | Polonia Bytom | 
| ||||||
| widzów: | ||||||||||
| sędzia: Lipski | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1964, nr 184 (7/8 VIII) nr 5920
Towarzyskie mecze piłkarzy Wisła—Polonia
JUTRO (w sobotę) o godz.
17.30 rozegrane zostanie towarzyskie spotkanie piłkarskie pomiędzy bytomską Polonią i Wisłą. Obydwie drożyny wystąpią w swych najsilniejszych składach.
Echo Krakowa. 1964, nr 189 (13 VIII) nr 5925
Zwycięstwo Wisły
PIŁKARZE Wisły pokonali w towarzyskim meczu pierwszoligowy zespół Polonii Bytom 4:1 (1:0).
WISŁA — Leśniak, Monica, Kawula, Budka, Zalman, Wójcik, Sykta (Horba), Gach, Gwiżdż (Rusinek), Stadnicki, Skupnik.
POLONIA BYTOM -Szymkowiak, Dymarczyk, Winkler, Widawski, Orzechowski, Grzegorczyk, Banaś (Gulba), Lukoszczyk, Pogrzeba (Banaś), Liberda, Jóźwiak.
Prowadzenie dla Wisły zdobył Studnicki (w 11 min.), który będąc, Sani na sam z Szymkowiakiem przytomnie go ograł, a następnie posłał piłkę do siatki. Wynik l;0 dla krakowian utrzymał się do przerwy. Po zmianie stron Rusinek oddał w 65 min. strzał z bliskiej odległości, podwyższając wynik na 2:0. Rezultat ten znów utrzymuje się przez dość długi okres czasu. Dopiero ostatnią 19 minut meczu obfitowało w bramki, w 82 min, Liberda po ładnym zagraniu z Lukoszczykiem i zmyleniu obrońców gospodarzy zmuszą Leśniaka do kapitulacji. W 88 min. Skupnik strzela trzecią bramkę dla Wisły, ś w 90 minucie Gach ustala wynik spotkania.
W ciągu całego meczu obydwie drużyny miały kilka ,okazji na uzyskanie bramek, przy czym dwukrotnie Leśniak i Szymkowiak z trudem wybili: piłkę na róg. Zawodnicy Wisły debrze wytrzymali spotkanie kondycyjnie, grali ambitnie, przez cały czas mieli przewagę ,w polu i odnieśli zasłużone zwycięstwo. Jeśli chodzi o piłkarzy Polonii, to nie wykazali odpowiedniej szybkości w przeprowadzanych akcjach. Spotkanie sędziował p. Jakubiec z Krakowa.
Gazeta Krakowska. 1964, nr 187 (7 VIII) nr 5024
W sobotę 8 bm. na stadionie Wisły gospodarze goszczą I-ligową Polonię Bytom. Oba zespoły wystąpią w najlepszych składach. Będzie okazja do sprawdzenia wszystkich plotek i domysłów jakie krążyły o krakowskich piłkarzach. Wiślacy zapowiadają ten sam skład co w ubiegłym sezonie. Początek meczu Wisła — Polonia godz. 17.30.
Gazeta Krakowska. 1964, nr 192 (13 VIII) nr 5029
Na stadionie Wisły odbyły się wczoraj dwa spotkania piłki nożnej, pojedynki drugoligowych zespołów krakowskich Wisły i Cracovii z drużynami ekstraklasy Polonii Bytem i Ruchu Chorzów.
Z postawy piłkarzy Wisły można być zadowolonym. Wynik dodatni, gra nie odbiegająca poziomem od renomowanego przeciwnika.
Gorzej znacznie wypadła Cracovia. Trzeba będzie sporo popracować nad poprawą formy, nad skonsolidowaniem się zespołu.
Wisła — Polonia Bytom 4:1 (1:0)
Sukces piłkarzy Wisły, którzy w spotkaniu towarzyskim pokonali wczoraj Polonię Bytom 4:1 (1:0), to ambitna i okresami dobra gra gospodarzy z jednej strony oraz zbytnie oszczędzanie sił przez polonistów.
Wszystkie linie Wisły pracowały wczoraj skutecznie. Defensywa nie dopuszczała do strzałów przeciwnika — napastnicy Polonii oddali tylko cztery groźniejsze strzały podczas całego meczu.
Atak przeprowadził kilka szybkich i pomysłowych akcji i co ważniejsze — zasypywał gradem strzałów bramkę Szymkowiaka.
W obronie najlepsza nota należy się Kawuli, w pomocy Wójcik lepszy był od Zalmana w ataku brylował Sykta, jego groźne rajdy stwarzały wiele niebezpiecznych sytuacji pod bramką bytomian.
Najpiękniejszą grę obserwowaliśmy w pierwszym kwadransie. Krakowianie szybko dostawali się na przedpole przeciwnika, brak było jednak wykończenia. Gwiżdż dwukrotnie z paru metrów fatalnie spudłował, Sykta w 7 min.
chciał „wjechać” do bramki i Szymkowiak uratował sytuację.
Wreszcie w 12 min. po niespodziewanym kiksie Szymkowiaka Studnicki z ostrego kąta zdobywa prowadzenie.
W drugiej połowie poloniści nieco przyspieszają, skuteczniej grają jednak krakowianie. W 65 min. Studnicki wypracowuje pozycję dla Rusinka i ten z paru metrów strzela nieuchronnie. Jest 2:0. Ostry strzał Zalmana Szymkowiak broni na róg.
W 82 min. Liberda uwalnia się od aż trzech „opiekunów” i zdobywa — jak się później okazało — honorowy punkt dla Polonii.
W minutę później Lukoszczyk miał okazję do wyrównania, ostry strzał minął bramkę. Ostatnie dwie minuty — to całkowite zaskoczenie defensywy gości. W 89 min. Skupnik zdobywa trzecią bramkę a w ostatniej minucie słabo wczoraj grający — Gach.
WISŁA: Leśniak, Monica, Kawula, Budka, Zalman, Wójcik, Sykta (Horba), Gach, Gwiżdż (Rusinek), Studnicki, Skupnik.
POLONIA: Szymkowiak, Dymarczyk, Winkler, Widawski, Orzechowski, Grzegorczyk, Banaś, Lukaszczyk, Pogrzeba (Gulba), Liberda, Jóźwiak.
Sędziował p.
Jakubiec (Kraków).
(PU)
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=12163 strona 2.
