1967.11.06 Wisła Kraków - Chemie Halle 59:54
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 59:54 | Chemie Halle | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 25:31 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1967, nr 261 (7 XI) nr 6915
WCZORAJ zakończył się w Krakowie międzynarodowy turniej koszykarzy o „Błękitną Wstęgę Wisły”, w którym startowała doborowa obsada zespołów, a więc wicemistrzowie Polski, ZSRR i NRD oraz mistrz Litewskiej SRR. Pierwsze miejsce wywalczyła Wisła nie ponosząc żadnej porażki, przed Stroitielem (Kijów), Zalgiris (Kowno) i Chemie (Halle). Sukces „Wawelskich Smoków” jest niewątpliwy. Inna sprawa, że mimo wszystko nie jesteśmy w pełni zadowoleni z postawy zwycięzców. Zespół w porównaniu do lat poprzednich nie jest wyrównany. W przekroju całego turnieju tylko Likszo zaprezentował wysoką a nawet bardzo wysoką formę. Drugi aktualny reprezentant Polski — Malec miał tylko okresy dobrej gry, lecz wyraźnie widać, że brak mu świeżości. Rewelacyjnie spisywał się w pierwszym i połowie drugiego meczu Grzywna. Kiedy był na parkiecie I z Likszą, duet, ten siał zamieszanie pod koszami przeciwnika. Niestety, doznał bolesnej kontuzji i z pewnością nie wystąpi w pierwszych meczach ligowych. Czernichowski imponował celnością rzutów, ale z szybkością i celnością podań nie jest najlepiej. Także Langiewicz i Wójcik, dwa bardzo mocne dotychczas punkty w drużynie, nie sygnalizują jeszcze wysokiej formy, tak zresztą jak i młodzież: M. Pietrzyk, Stasielak oraz niezatwierdzony jeszcze przez PZKosz. — Łędzki.
Oczywiście, nie ma powodów do paniki, ale trzeba sobie uświadomić, że do szczytu formy jeszcze daleko i trenera Bętkowskiego czeka wiele pracy nad szlifem drużyny. W ostatnim meczu Wisła pokonała Chemie Halle 59:54 (25:31).
Sędziowali pp. Paszucha i Wężyk _b. dobrze. Widzów ok. 1000.
Najwięcej punktów zdobyli, dla zwycięzców Likszo i Malec po 16, Langiewicz 11, dla pokonanych — Filusch 16 i Schulze 14.
Krakowianie grali wyraźnie odprężeni po zapewnieniu sobie dzień wcześniej pierwszego miejsca. Natomiast ambitnie walczący Niemcy skwapliwie to wykorzystali i w 17 min. prowadzili 31:24.
Wisła wzięła się po przerwie do „roboty” i w 28 min. wyrównała na 37:37, zapewniając sobie nikłe zwycięstwo różnicą 5 pkt. (JAF).
Gazeta Krakowska. 1967, nr 267 (8 XI) nr 6134
W ostatnim dniu turnieju koszykówki mężczyzn o „Błękitną Wstęgę Wisły” zespół „białej gwiazdy” wygrał z drużyną wicemistrza NRD Chemie Halle 59:54 (25:31), zdobywając punkty przez Likszo i Malca po 16, Langiewicza 11, Czernichowskiego i Wójcika po 6 oraz Łędzkiego 4; najwięcej punktów dla Chemie — Filusch 16, Schulze 14. Sędziowali pp. Paszucha i Wężyk (Kraków).
Dopiero w drugiej połowie krakowianie przyspieszyli tempo i od 29 minuty objęli prowadzenie, którego nie oddali do końca spotkania.
„Błękitną Wstęgę” zdobyła Wisła przed zespołami radzieckimi Stroitiel Kijów 1 Żalgiris Kowno oraz Chemie Halle NRD.
Najlepszym koszykarzem turnieju i królem strzelców został Bohdan Likszo (Wisła), (kp)