1969.11.30 Wisła Kraków - Polonia Bytom 0:1
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 0:1 (0:0) | Polonia Bytom | ||||||||
widzów: ok. 5.000-7.000 | ||||||||||
sędzia: Edward Budaj z Warszawy | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1969, nr 281 (1 XII) nr 7546
Po słabej grze piłkarze Wisły przegrali z bytomską Polonią
WISŁA — POLONIA BYTOM 0:1 (0:0). Bramkę strzelił Gd owiec W 74 min. Sędziował p. Budaj z Warszawy. Widzów 6 tys.
WISŁA: Stroniarz, Szymanowski, Wójcik, Kawula, Musiał, Polak, Studnicki, Hausner, Lendzion, Michaliszyn, Skupnik.
POLONIA: Brol, Bajger, Winkler, Anczok, Brodacki, Radecki, Gdowiec, Janik, Orzechowski, Musiał, Czarnota (Chojnacki).
Mimo ładnej, słonecznej, Choć mroźnej pogody tylko kilka tysięcy kibiców zjawiło się wczoraj na stadionie przy ul. Reymonta, aby oglądać ostatni w tym roku mecz piłkarzy Wisły. Sympatycy „Białej Gwiazdy” wychodzili ze stadionu w minorowych nastrojach. I trudno się im dziwić, gdyż tego, co działo się na boisku w żadnym wypadku nie można nazwać piłką nożną w I-ligowym wydaniu.
Krakowianie mogli odnieść zwycięstwo... gdyby. Tych „gdyby” jest, niestety, sporo.
Przede wszystkim należy odnotować niesportowe zachowanie, to źle powiedziane — chuligański wybryk kapitana zespołu Wisły — Wójcika, który w 7 min. uderzył w twarz Radeckiego. Sędzia, p. Budaj usunął z boiska Wójcika i przez 83. min. Wisła grała w dziesiątkę, co bez wątpienia miało duży wpływ na końcowy wynik meczu.
O porażce Wisły zadecydowała również słaba gra Lendziona, który zmarnował trzy doskonałe pozycje podbramkowe, m. in. w 71 min., będąc sam na sam z bramkarzem, strzelił nad poprzeczkę, oraz nonszalancka gra obrońcy Musiała. W 74 min. przy biernej postawie Musiała piłkę otrzymał prawoskrzydłowy Polonii, Gdowiec, który strzelił zwycięską bramkę. To tylko niektóre przyczyny porażki.
W sumie mecz, szczególnie w pierwszej części, stał na słabym poziomie i nie był, ciekawym widowiskiem. W zespole bytomskim najlepiej zagrała linia Obrony z Winklerem, Anczokiem i Bajgerem. W Wiśle na wyróżnienie zasłużyli: Polak, Kawula oraz
Przed meczem miła uroczystość, ze swoim 50-leciem Związek Piłki Nożnej przyznał Gwardyjskiemu Towarzystwu Sportowemu Wisła honorowy medal PZPN-u. Przewodniczący KOZPN-u — mgr B. Pirożyński wręczył zaszczytne wyróżnienie prezesowi GTS Wisła — płk M. Nowakowi.
Ponadto Wł. Kawula otrzymał tytuł Zasłużonego Mistrza Sportu, a 10 byłych piłkarzy Wisły (m. in. Flanek Gracz, Kohut, Mordarski, Szczurek) dyplomy i odznaki honorowe KOZPN-u.
Echo Krakowa. 1969, nr 282 (2 XII) nr 7547
WIDZĄC nieporadność swych zawodników trener Wisły — Teleky wstał w pewnej chwili z ławki i Zbliżył się do linii bocznej boiska, chcąc zwrócić któremuś Z. graczy uwagę. Zareagował na to natychmiast sędzia p. Budaj, który przerwał grę t upomniał trenera, że tak nie wolno.