1970.12.13 Lech Poznań - Wisła Kraków 68:72
Z Historia Wisły
| Linia 21: | Linia 21: | ||
}} | }} | ||
Za TS Wisła Kraków, Zeszyt: Wyniki, kosz męski od 1.IX.1970 r. | Za TS Wisła Kraków, Zeszyt: Wyniki, kosz męski od 1.IX.1970 r. | ||
| - | + | =Relacje prasowe== | |
| - | Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004 | + | |
| + | ===Echo Krakowa. 1970, nr 292 (12/13 XII) nr 2862=== | ||
| + | |||
| + | „Wawelskie Smoki”, mimo efektownych zwycięstw w meczach z warszawskim AZS-em, nie jadą do Poznania w roli faworytów. | ||
| + | |||
| + | Lech ostatnio gra coraz lepiej, czego najlepszym dowodem są wygrane poznaniaków z Wybrzeżem i Legią. W razie odniesienia dwóch zwycięstw Wisła umocniłaby się na drugim miejscu w tabeli i miałaby bardzo dogodny punkt wyjściowy do startu w następnej rundzie. Najgroźniejsi rywale w walce o czołowe miejsca w ekstraklasie mogą bowiem stracić punkty: Wybrzeże w Warszawie z Polonią, a Śląsk również w stolicy z AZS-em | ||
| + | |||
| + | |||
| + | ===Echo Krakowa. 1970, nr 293 (14 XII) nr 2863=== | ||
| + | [[Grafika:Echo 1970-12-14.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
| + | Wawelskie Smoki wróciły z wyprawy do Poznania niezbyt zadowolone. W sobotę Wisła przegrała bowiem z Lechem 65:83 (30:46). Krakowianie zagrali słabo a Langiewicz zdobył zaledwie 9 pkt. w tym 3 pkt. w I części spot kania. Likszo zdobył 14 pkt., a do przerwy tylko 4 pkt. Najwięcej punktów zdobyli: Ładniak 18 i Gardzina 16. | ||
| + | |||
| + | Mecz rewanżowy zakończył się zwycięstwem wiślaków 72:68 (38:27). Najwięcej punktów zdobyli, dla krakowian — Seweryn 24, Likszo 20, Ładniak 12 i Langiewicz 10, dla gospodarzy — Chojnacki 18, Glinka 15 i Durejko 13. | ||
| + | |||
| + | Tym razem „Wawelskie Smoki” zagrały z werwą i od 13 min., przy stanie 22:22, zdobyli w ciągu 6 min. 13 pkt., które w efekcie przesądziły o ich ciężko wywalczonym zwycięstwie. Asem atutowym krakowian był „rozgrywający” Seweryn, który popisał się szeregiem efektownych akcji i celnych strzałów. Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004 | ||
[[Kategoria: Wszystkie mecze 1970/1970 (koszykówka mężczyzn)]] | [[Kategoria: Wszystkie mecze 1970/1970 (koszykówka mężczyzn)]] | ||
[[Kategoria: I liga 1970/1971 (koszykówka mężczyzn)]] | [[Kategoria: I liga 1970/1971 (koszykówka mężczyzn)]] | ||
[[Kategoria: Lech Poznań (koszykówka)]] | [[Kategoria: Lech Poznań (koszykówka)]] | ||
Wersja z dnia 12:36, 7 cze 2019
| Lech Poznań | 68:72 | Wisła Kraków | 
| ||||||||||||||||||||||||||||
| I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| II: 27:38 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||||
Za TS Wisła Kraków, Zeszyt: Wyniki, kosz męski od 1.IX.1970 r.
Relacje prasowe=
Echo Krakowa. 1970, nr 292 (12/13 XII) nr 2862
„Wawelskie Smoki”, mimo efektownych zwycięstw w meczach z warszawskim AZS-em, nie jadą do Poznania w roli faworytów.
Lech ostatnio gra coraz lepiej, czego najlepszym dowodem są wygrane poznaniaków z Wybrzeżem i Legią. W razie odniesienia dwóch zwycięstw Wisła umocniłaby się na drugim miejscu w tabeli i miałaby bardzo dogodny punkt wyjściowy do startu w następnej rundzie. Najgroźniejsi rywale w walce o czołowe miejsca w ekstraklasie mogą bowiem stracić punkty: Wybrzeże w Warszawie z Polonią, a Śląsk również w stolicy z AZS-em
Echo Krakowa. 1970, nr 293 (14 XII) nr 2863
Wawelskie Smoki wróciły z wyprawy do Poznania niezbyt zadowolone. W sobotę Wisła przegrała bowiem z Lechem 65:83 (30:46). Krakowianie zagrali słabo a Langiewicz zdobył zaledwie 9 pkt. w tym 3 pkt. w I części spot kania. Likszo zdobył 14 pkt., a do przerwy tylko 4 pkt. Najwięcej punktów zdobyli: Ładniak 18 i Gardzina 16.
Mecz rewanżowy zakończył się zwycięstwem wiślaków 72:68 (38:27). Najwięcej punktów zdobyli, dla krakowian — Seweryn 24, Likszo 20, Ładniak 12 i Langiewicz 10, dla gospodarzy — Chojnacki 18, Glinka 15 i Durejko 13.
Tym razem „Wawelskie Smoki” zagrały z werwą i od 13 min., przy stanie 22:22, zdobyli w ciągu 6 min. 13 pkt., które w efekcie przesądziły o ich ciężko wywalczonym zwycięstwie. Asem atutowym krakowian był „rozgrywający” Seweryn, który popisał się szeregiem efektownych akcji i celnych strzałów. Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004
