1974.02.09 Wisła Kraków - Wybrzeże Gdańsk 89:78

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 21: Linia 21:
==Relacje prasowe==
==Relacje prasowe==
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1974, nr 34 (9/10 II) nr 8827===
 +
 +
KOSZYKARZE Wisły bardzo pomyślnie rozpoczęli drugą rundę rozgrywek mistrzowskich ekstraklasy.
 +
 +
Wygrali dwa mecze w Poznaniu z Lechem, który we własnej hali jest zazwyczaj niezwykle groźnym przeciwnikiem. Dodajmy, że w ubiegłą niedzielę krakowianie odnieśli zwycięstwo różnicą aż 33 punktów! Mówi to samo za siebie.
 +
 +
Dziś i jutro kolejne spotkania ligowe. Wśród nich na pierwszy plan wybijają się szlagierowa pojedynki w Krakowie, w których „Wawelskie Smoki” zmierzą swe siły z aktualnym mistrzem Polski, Wybrzeżem Gdańsk. Wszyscy sympatycy koszykówki w naszym mieście wybierają się na te spotkania. Z jednej strony drużyna Andrzeja Seweryna, Piotra Langosza i Marka Ładniaka, z drugiej zaś zespół, w którym gra jeden z najlepszych koszykarzy w torii polskiej koszykówki, Edward Jurkiewicz.
 +
 +
Wisła jest liderem tabeli, ma jeden punkt przewagi nad Resovią, a cztery punkty nad Legią, Śląskiem i Wybrzeżem. Te drużyny liczą się tylko w walce o pierwsze miejsce. „Wawelskie Smoki” mają wielkie apetyty na odzyskanie mistrzowskiego tytułu. Wybrzeże jednak — tak zapowiadają w Gdańsku — nie chce w Krakowie tanio sprzedać swej skóry. Gdańszczanom nie wiodło się w pierwszej rundzie rozgrywek, na 18 meczów przegrali aż 8. Obecnie jednak pragną nadrobić straty i, podobnie jak Wisła, efektownie zainaugurowali obecny rozgrywek, wygrywając krotnie z Legią. Warto tu dać, że ich as atutowy, Edward Jurkiewicz, w meczach z Legią strzelił aż 82 punkty.
 +
 +
Krakowscy koszykarze w bieżącym tygodniu ćwiczyli niezwykle ofiarnie. Podczas zajęć trener zespołu, J. Bętkowski, stosował różne warianty taktyczne, mające na celu przede wszystkim zmniejszenie skuteczności strzeleckiej E. Jurkiewicza.
 +
 +
Jesteśmy przekonani, że „Wawelskie Smoki” przebrną szczęśliwie przez kolejną przeszkodę, która stoi na drodze do tytułu mistrza Polski.
 +
 +
W pozostałych meczach grają: Resovia — Polonia, Lech —Lublinianka. Spójnia — Śląsk, Legia— Pogoń.
 +
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1974, nr 35 (11 II) nr 8828===
 +
[[Grafika:Echo 1974-02-11b.jpg‎|thumb|right|200 px]]
 +
 +
JUŻ DAWNOO WW HALI WISŁY NIE OGLĄDALIŚMY OĆLĄDALISMY TAKICH TŁUMÓW, JAK W SOBOTĘ I WCZORAJ NA MECZACH „WAWELSKICH SMOKÓW” Z BRONIĄCYMI TYTULU MISTRZOWSKIEGO B KOSZYKARZAMI WYBRZEŻA GDAŃSK.
 +
 +
Były to najtrudniejsze spotkania, jakie przyszło rozegrać wiślakom w obecnym sezonie, forma Wybrzeża bowiem wyraźnie zwyżkuje z. meczu na mecz, a Edward Jurkiewicz jest, na dobrą sprawę, nie do upilnowania. WISŁA — WYBRZEŻE 89:78 (42:38). Najwięcej punktów strzelili: dla Wisły — Seweryn 22, Ładniak 21, Langosz 18, dla Wybrzeża — Jurkiewicz 40, Nowicki 15. Sędziowali bracia Krasoniowie z Poznania.
 +
 +
Obie drużyny grały nerwowo, szczególnie w pierwszych minutach, kiedy to np. Seweryn trzykrotnie podał niedokładnie piłkę do kolegów, ą Langosz i Ładniak spudłowali rzuty wolne.
 +
 +
Z czasem jednak wiślacy zaczęli uzyskiwać przewagę: w 5 min — 13:6, w 10 min. — 23:15, w 15 min. -— 36:26, by stracić prawie wszystko przez krótką chwilę dekoncentracji między 17—20 min. spotkania.
 +
 +
Po zmianie stron zacięta walką trwała dalej, koszykarze Wybrzeża walczyli z ogromną ambicją, ale krakowianie okazali się bardziej wytrzymali. fizycznie i w ostatnich minutach meczu wywalczyli przewagę.
 +
 +
W zwycięskim zespole świetnie grał Seweryn, Ładniak obok doskonałych miał i słabsze momenty. Langosz, któremu przypadła rola pilnowania Jurkiewicza, miał ogromnie trudne zadanie. Starał się jak mógł przeszkodzić w strzałach asowi atutowemu gdańszczan, w to zadanie włożył gros sił, stąd był nieco mniej skuteczny w akcjach ofensywnych. I choć. Jurkiewicz strzelił aż 40 punktów współudział Langosza w zwycięstwie Wisły jest bardzo poważny, (jl)
 +
==="Dziennik Polski" z 1974.02.09===
==="Dziennik Polski" z 1974.02.09===

Wersja z dnia 05:58, 24 cze 2019

1974.02.09, I Liga Koszykówki Mężczyzn, Kraków, Hala Wisły, 18:30
Wisła Kraków 89:78 Wybrzeże Gdańsk
I:
II: 42:38
III:
IV:
Sędziowie: Krasoniowie (Poznań) Komisarz: Widzów: nadkomplet
Wisła Kraków:
Piotr Langosz 18, Marek Ładniak 21, Andrzej Seweryn 22, Stanisław Matelak 14, Włodzimierz Wojtala 6, , Dariusz Kwiatkowski 8
Trener:
Jerzy Bętkowski

Wybrzeże Gdańsk :
Jurkiewicz 39, Nowicki 15, Cegliński 9, Lecyk 6, Mikulski i Bielak po 4, Jargiełło 1



Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1974, nr 34 (9/10 II) nr 8827

KOSZYKARZE Wisły bardzo pomyślnie rozpoczęli drugą rundę rozgrywek mistrzowskich ekstraklasy.

Wygrali dwa mecze w Poznaniu z Lechem, który we własnej hali jest zazwyczaj niezwykle groźnym przeciwnikiem. Dodajmy, że w ubiegłą niedzielę krakowianie odnieśli zwycięstwo różnicą aż 33 punktów! Mówi to samo za siebie.

Dziś i jutro kolejne spotkania ligowe. Wśród nich na pierwszy plan wybijają się szlagierowa pojedynki w Krakowie, w których „Wawelskie Smoki” zmierzą swe siły z aktualnym mistrzem Polski, Wybrzeżem Gdańsk. Wszyscy sympatycy koszykówki w naszym mieście wybierają się na te spotkania. Z jednej strony drużyna Andrzeja Seweryna, Piotra Langosza i Marka Ładniaka, z drugiej zaś zespół, w którym gra jeden z najlepszych koszykarzy w torii polskiej koszykówki, Edward Jurkiewicz.

Wisła jest liderem tabeli, ma jeden punkt przewagi nad Resovią, a cztery punkty nad Legią, Śląskiem i Wybrzeżem. Te drużyny liczą się tylko w walce o pierwsze miejsce. „Wawelskie Smoki” mają wielkie apetyty na odzyskanie mistrzowskiego tytułu. Wybrzeże jednak — tak zapowiadają w Gdańsku — nie chce w Krakowie tanio sprzedać swej skóry. Gdańszczanom nie wiodło się w pierwszej rundzie rozgrywek, na 18 meczów przegrali aż 8. Obecnie jednak pragną nadrobić straty i, podobnie jak Wisła, efektownie zainaugurowali obecny rozgrywek, wygrywając krotnie z Legią. Warto tu dać, że ich as atutowy, Edward Jurkiewicz, w meczach z Legią strzelił aż 82 punkty.

Krakowscy koszykarze w bieżącym tygodniu ćwiczyli niezwykle ofiarnie. Podczas zajęć trener zespołu, J. Bętkowski, stosował różne warianty taktyczne, mające na celu przede wszystkim zmniejszenie skuteczności strzeleckiej E. Jurkiewicza.

Jesteśmy przekonani, że „Wawelskie Smoki” przebrną szczęśliwie przez kolejną przeszkodę, która stoi na drodze do tytułu mistrza Polski.

W pozostałych meczach grają: Resovia — Polonia, Lech —Lublinianka. Spójnia — Śląsk, Legia— Pogoń.


Echo Krakowa. 1974, nr 35 (11 II) nr 8828

JUŻ DAWNOO WW HALI WISŁY NIE OGLĄDALIŚMY OĆLĄDALISMY TAKICH TŁUMÓW, JAK W SOBOTĘ I WCZORAJ NA MECZACH „WAWELSKICH SMOKÓW” Z BRONIĄCYMI TYTULU MISTRZOWSKIEGO B KOSZYKARZAMI WYBRZEŻA GDAŃSK.

Były to najtrudniejsze spotkania, jakie przyszło rozegrać wiślakom w obecnym sezonie, forma Wybrzeża bowiem wyraźnie zwyżkuje z. meczu na mecz, a Edward Jurkiewicz jest, na dobrą sprawę, nie do upilnowania. WISŁA — WYBRZEŻE 89:78 (42:38). Najwięcej punktów strzelili: dla Wisły — Seweryn 22, Ładniak 21, Langosz 18, dla Wybrzeża — Jurkiewicz 40, Nowicki 15. Sędziowali bracia Krasoniowie z Poznania.

Obie drużyny grały nerwowo, szczególnie w pierwszych minutach, kiedy to np. Seweryn trzykrotnie podał niedokładnie piłkę do kolegów, ą Langosz i Ładniak spudłowali rzuty wolne.

Z czasem jednak wiślacy zaczęli uzyskiwać przewagę: w 5 min — 13:6, w 10 min. — 23:15, w 15 min. -— 36:26, by stracić prawie wszystko przez krótką chwilę dekoncentracji między 17—20 min. spotkania.

Po zmianie stron zacięta walką trwała dalej, koszykarze Wybrzeża walczyli z ogromną ambicją, ale krakowianie okazali się bardziej wytrzymali. fizycznie i w ostatnich minutach meczu wywalczyli przewagę.

W zwycięskim zespole świetnie grał Seweryn, Ładniak obok doskonałych miał i słabsze momenty. Langosz, któremu przypadła rola pilnowania Jurkiewicza, miał ogromnie trudne zadanie. Starał się jak mógł przeszkodzić w strzałach asowi atutowemu gdańszczan, w to zadanie włożył gros sił, stąd był nieco mniej skuteczny w akcjach ofensywnych. I choć. Jurkiewicz strzelił aż 40 punktów współudział Langosza w zwycięstwie Wisły jest bardzo poważny, (jl)


"Dziennik Polski" z 1974.02.09

Dziś i jutro Wisła - Wybrzeże

Pojedynków koszykarzy Wisły z Wybrzeżem nie trzeba reklamować. Krakowianie - aktualny przodownik tabeli i gdańszczanie - obrońca tytułu mistrza Polski reprezentują sport na dobrym poziomie. Dodatkowa atrakcja to występ gdańskiego "bombardiera" Edwarda Jurkiewicza.
17 razy spotkali się koszykarze Wisły i Wybrzeża w Krakowie. Gospodarze odnieśli 14 zwycięstw, a Wybrzeże tylko trzy. Wszystko wskazuje, że Wisła korzystny ten bilans poprawi.
Również spotkania koszykarek Wisła - Polonia powinny stać na dobrym poziomie. Krakowianki celują w tym sezonie wysoko i mają wielkie szanse na odzyskanie prymatu w kraju.
Program gier: sobota Wisła - Polonia, godz. 17, Wisła - Wybrzeże, godz. 18.30; niedziela Wisła - Polonia, godz. 16.30, Wisła - Wybrzeże, godz. 18.


"Dziennik Polski" z 1974.02.10/11

1974.02.09Wisła Kraków - Wybrzeże Gdańsk 89:78Autor: E. CzerneckiŹródło:"Dziennik Polski" z 1974.02.10/11
1974.02.09
Wisła Kraków - Wybrzeże Gdańsk 89:78
Autor: E. Czernecki
Źródło:
"Dziennik Polski" z 1974.02.10/11

W hali Wisły podwójne zwycięstwo gospodarzy

(...)

Mężczyźni z Wybrzeżem 89:78

Nadkomplet widzów oglądał wczoraj pojedynek czołowych krajowych zespołów - koszykarzy Wisły i Wybrzeża. Wygrali krakowianie 89:78 (42:38), lecz były momenty zwątpienia w szeregach kibiców krakowskich.
Pierwsze punkty zdobył Seweryn, rewanż Jurkiewicza i 2:2. Ci dwaj koszykarze nadawali ton w grze swoich zespołów. Dzielnie sekundował Sewerynowi Matelak, kilka dobrych zagrań mieli Kwiatkowski i Wojtala. Ładniak grał nierówno, znacznie poniżej swych możliwości zagrali Langosz i Gardzina.
Jurkiewicz zdobył dla Wybrzeża dokładanie połowę punktów. Żadnemu koszykarzowi Wisły nie udawało się skutecznie blokować bombardiera gdańskiego. Jedynym godnym partnerem Jurkiewicza w Wybrzeżu był Nowicki, raził natomiast nieporadnością b. reprezentant kraju Cegliński.
Po 10 minutach gry Wisła prowadziła 25:15, siedem minut później - 38:36... Po przerwie oczekiwano znów zrywu krakowian, jednak w 30 min. było tylko 64:62. I w tym momencie Wisła lepiej wytrzymała spotkanie psychicznie, "odskoczyła" na kilka punktów i wyraźnie wygrała. Gdańszczanie ani razu nie potrafili zdobyć prowadzenia.
WISŁA: Seweryn 22, Ładniak 21, Langosz 18, Matelak 14, Kwiatkowski 8, Wojtala 6.
WYBRZEŻE: Jurkiewicz 39, Nowicki 15, Cegliński 9, Lecyk 6, Mikulski i Bielak po 4, Jargiełło 1.
Sędziowali bracia Krasoniowie z Poznania.
Dziś o godz. 17.45 - spotkanie rewanżowe. (K. P.)
Pozostałe wyniki I ligi koszykarzy: Legia - Pogoń 84:85 (!), Spójnia - Śląsk 76:78, Lech - Lublinianka 101:87, Resovia - Polonia 99:72 (48:36).