1974.10.27 Wisła Kraków – Lech Poznań 66:61
Z Historia Wisły
Linia 19: | Linia 19: | ||
|trener2 = | |trener2 = | ||
|uwagi = '''Wisła Kraków:'''<br> [[Janina Wojtal]] 17, [[Halina Kaluta]] 11, [[Barbara Rogowska]] 10, [[Lucyna Berniak]] 3, [[Elżbieta Biesiekierska]] 11, [[Teresa Starowieyska]] 3 <br> trener: [[Ludwik Miętta-Mikołajewicz]] <br> <Br><Br>'''Lech Poznań: '''<br>Fromm 21, Stróżyna 19, Frąckowiak 10, Wasilewska 6, Mnich 4, Strężycka 1 }} | |uwagi = '''Wisła Kraków:'''<br> [[Janina Wojtal]] 17, [[Halina Kaluta]] 11, [[Barbara Rogowska]] 10, [[Lucyna Berniak]] 3, [[Elżbieta Biesiekierska]] 11, [[Teresa Starowieyska]] 3 <br> trener: [[Ludwik Miętta-Mikołajewicz]] <br> <Br><Br>'''Lech Poznań: '''<br>Fromm 21, Stróżyna 19, Frąckowiak 10, Wasilewska 6, Mnich 4, Strężycka 1 }} | ||
+ | |||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1974, nr 250 (28 X) nr 9043=== | ||
+ | [[Grafika:Echo 1974-10-28a.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
+ | |||
+ | Koszykarki Wisły sprawiły bardzo przykrą niespodziankę w meczach z Lechem, demonstrując słabiutką formę, co w efekcie spowodowało nikłe zwycięstwo w sobotę, uzyskane dopiero po dogrywce i porażkę we wczorajszym meczu. Tak więc na początek duże rozczarowanie. | ||
+ | |||
+ | WISŁA -LECH 66:61 i 57:57, 36:35). Najwięcej punktów zdobyły: dla Wisły -Wojtal 17, Kaluta i Biesiekierska po 11, dla Lecha — Fromm 21, Stróżyna 19. | ||
+ | |||
+ | W stojącym na przeciętnym poziomie spotkaniu, krakowianki odniosły dość szczęśliwe zwycięstwo. Jeszcze na 3 min. przed końcem meczu prowadziły zawodniczki Lecha różnicą 3 pkt, na 20 sek. przed upływem regulaminowego czasu gry był. remis, ale piłkę miały poznanianki. Na szczęście nie strzeliły kosza. | ||
+ | |||
+ | W dogrywce skuteczniejsze były wiślaczki i one zdobyły obydwa punkty. | ||
+ | |||
+ | |||
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=56700 s.10 | http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=56700 s.10 |
Wersja z dnia 07:32, 24 cze 2019
Wisła Kraków | 66:61 | Lech Poznań | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 26:35 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: 57:57 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1974, nr 250 (28 X) nr 9043
Koszykarki Wisły sprawiły bardzo przykrą niespodziankę w meczach z Lechem, demonstrując słabiutką formę, co w efekcie spowodowało nikłe zwycięstwo w sobotę, uzyskane dopiero po dogrywce i porażkę we wczorajszym meczu. Tak więc na początek duże rozczarowanie.
WISŁA -LECH 66:61 i 57:57, 36:35). Najwięcej punktów zdobyły: dla Wisły -Wojtal 17, Kaluta i Biesiekierska po 11, dla Lecha — Fromm 21, Stróżyna 19.
W stojącym na przeciętnym poziomie spotkaniu, krakowianki odniosły dość szczęśliwe zwycięstwo. Jeszcze na 3 min. przed końcem meczu prowadziły zawodniczki Lecha różnicą 3 pkt, na 20 sek. przed upływem regulaminowego czasu gry był. remis, ale piłkę miały poznanianki. Na szczęście nie strzeliły kosza.
W dogrywce skuteczniejsze były wiślaczki i one zdobyły obydwa punkty.