1974.11.30 Wisła Kraków – Start Lublin 95:58

Z Historia Wisły

1974.12.01, I liga, Kraków, hala Wisły,
Wisła Kraków 95:58 Start Lublin
I:
II: 60:34
III:
IV:
Sędziowie: Wójcik i Stelmarczyk Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków:
Piotr Langosz 17, Marek Ładniak 20, Andrzej Seweryn 8, Dariusz Kwiatkowski 9, Stanisław Matelak 5, Adam Gardzina 15, Jerzy Florczak 7, Waldemar Wiśniewski 5, Jacek Międzik 8, Czesław Biliński 1
Trener:
Jerzy Bętkowski

Start Lublin:
Dąbrowski 17, Krzykała 14, Wownysz 8, Mulak 7, Żytkowski 6, Żurek 4, Choina 2
Trener:


Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1974, nr 278 (30 XI/1 XII) nr 9071

„WAWELSKIM SMOKOM“ nie wyszedł mecz o Puchar Europy, bo siedem punktów to Zbyt skromną zaliczka, aby awansować do półfinałów tych rozgrywek. Koszykarze Wisły rozegrają rewanżowe spotkanie pucharowe z Alvikiem w przyszły czwartek w Sztokholmie, wcześniej jednak, bo już dziś i jutro, zmierzą się w ligowych meczach z Lublinianką i Startem.

W tych pojedynkach, zdawałoby się, zdecydowanymi faworytami są koszykarze Wisły. Jednak czwartkowy mecz z Alvikiem wykazał, iż. krakowianie są już mocno zmęczeni, nie wytrzymują kondycyjnie trudów całego meczu. Oczywiście, mistrz Szwecji był na pewno groźniejszym przeciwnikiem niż para lubelska. Mimo to krakowianie muszą bardzo uważać, nie mogą pozwolić sobie ani na moment przestoju. Punkty ligowe są ważne... Jesteśmy przekonani, że zespół Seweryna, Ładniaka, Langosza i Gardziny zmobilizuje się i odniesie dwa kolejne zwycięstwa


Echo Krakowa. 1974, nr 279 (2 XII) nr 9072

KOLEJNYMI przeciwnikami „Wawelskich Smoków” w meczach ligowych były drużyny lubelskie:. Start i Lublinianka. Koszykarze Wisły wygrali pewnie obydwa spotkania, z tym, że we wczorajszym pojedynku z Lublinianką krakowianie musieli na zwycięstwo solidnie zapracować.

WISŁA — START LUBLIN 95:58 (66:34). Najwięcej punktów strzelili: dla Wisły — Ładniak 20, Langosz 17, Gardzina 15, dla Startu — Dąbrowski 17, Krzykała 14. „Wawelskie Smoki bez., większego wysiłku pokonały beniaminka ligowego różnicą aż. 37 punktów. Na dobrą sprawę wynik, mógł być jeszcze wyższy, „trzycyfrówka” wisiała na włosku. Jednak trener krakowskiej drużyny J. Bętkowski, często i bardzo słusznie, bo przecież Wisłę(czeka w czwartek rewanżowy męcz o Puchar. Europy z. : Alvikiem — wprowadzał do gry zawodników z drugiej piątki: Międzika, Florczaka, Wiśniewskiego i Matelaka.

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=56729 s.10