1982.12.05 Wisła Kraków - Polonia Warszawa 105:53

Z Historia Wisły

1982.12.05, I Liga Koszykówki Kobiet, runda zasadnicza, Kraków, Hala Wisły,
Wisła Kraków 105:53 Polonia Warszawa
I:
II: 59:17
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków:
Anna Jaskurzyńska 28, Lucyna Berniak-Januszkiewicz 20, Małgorzata Niemiec 12, Tamara Czelakowska 13, Marta Starowicz 6, Izabela Maj 7, Jadwiga Lubas 7, Halina Iwaniec 6, Aldona Patycka 6, Małgorzata Twaróg

Polonia Warszawa
Perkowska 20 i Zielińska 11


Za : Sekcja Koszykówki Kobiet GTS "Wisła" Kraków, Wyniki Spotkań VII.1982 - XII. 1985

Spis treści

Przed meczem

"Dziennik Polski" strona 2

Relacje prasowe

"Dziennik Polski" strona 6

Echo Krakowa. 1982, nr 188 (6 XII) nr 11264

ZGODNIE z oczekiwaniami potoczyły się losy zawodów pierwszoligowych koszykarek krakowskich z warszawską Polonią i pruszkowskim Zniczem. Wisła wygrała bez żadnych problemów obydwa spotkania, koszykarki Hutnika uzyskały pierwsze w sezonie zwycięstwo nad Polonią i w dzień później nad Zniczem, po ogromnie zaciętej i dramatycznej walce. Oby za tymi pierwszymi sukcesami przyszły następne.

WISŁA — ZNICZ 78:61 (43:25).

Najwięcej punktów: dla Wisły — Jaskurzyńska 27, Iwaniec 12, Czelakowska i Starowicz po 8, dla Znicza — Wójt 24, Kołodziej 12.

Koszykarki krakowskie grając „na luzie” odniosły bardzo przekonywające zwycięstwo, choć nie zaprezentowały w tym pojedynku swych normalnych walorów — agresywności, bojowości. Lecz już po kilku minutach gry uzyskały wysokie prowadzenie, mimo ambitnej postawy i zaciętej gry swych przeciwniczek i potem już bez większych kłopotów utrzymały przewagę. Trener Piotr Langosz przeprowadzał w trakcie zawodów różne eksperymenty z ustawieniem zespołu, dał długo grać zawodniczkom spoza pierwszej piątki, w tym nowo pozyskanej Jadwidze Lubas z zielonogórskiego AZS-u, która ma dobre warunki fizyczne, lecz by stać się pełnowartościową koszykarką w I lidze musi jeszcze sporo popracować nad sobą, nabrać rutyny, siły fizycznej i szybkości, by dopasować się do stylu gry swych nowych koleżanek.

Dziwiło trochę zachowanie trenera Znicza — Z. Wójta, który przez cały mecz krzyczał na zawodniczki, robił im ostre wymówki, tak że niektóre nawet płakały. A przecież grały na tyle, na ile potrafią.

WISŁA — POLONIA 105:53 (59:17). Najwięcej punktów: dla Wisły — Jaskurzyńska 27, Januszkiewicz 20, Czelakowska 13, Niemiec 12, dla Polonii — Perkowska 20 i Zielińska 11.

Mecz bez większych emocji, może tylko chwila oczekiwania, kiedy wiślaczki strzelą setny punkt, stanowiła zagadkę i atrakcję dla widzów. Uzyskała te punkty (99 i 100) Aldona Patycka, ładnym rzutem z rogu boiska.

Przewaga Wisły kolosalna, już w 24 min. osiągnęły krakowianki 50 punktów różnicy (72—22), by w końcowej fazie nieco pofolgować i dać rywalkom możliwość strzelenia kilkunastu koszy.


Gazeta Krakowska. 1982, nr 214 (6 XII) nr 10550

Wiślaczki ponownie liderem!

Koszykarki Wisły — po dwóch porażkach w Pabianicach i Łodzi — tym razem nie miały żadnych problemów z odniesieniem zwycięstw. Ale też krakowianki podejmowały we własnej hali zespoły a dołu tabeli: Znicz Pruszków i Polonię Warszawa.

W sobotę ciekaw byłem jak zaprezentuje się w Krakowie zespół z Pruszkowa, który ma już na swoim koncie wygrane ze Ślęzą i dwoma drużynami poznańskimi (ale we własnej hali). Okazało się, że beniaminka nie stać jeszcze na nawiązanie równorzędnej walki w meczu wyjazdowym z czołową drużyną naszej ligi — Wisłą.

Krakowianki odniosły jak się to mówi zwycięstwo w cuglach 78:61 (43:25).

Już po kilku minutach wiślaczki osiągnęły kilkunastopunktową przewagę i wiadomo było, że tego meczu przegrać nie mogą. Trener P. Langosz dokonywał więc częstych zmian na parkiecie, przez długie minuty oglądaliśmy młode zawodniczki: Bazyszyn, Patycką, Czelakowską, po raz pierwszy zadebiutowała w drużynie krakowskiej 23-letnia Jadwiga Lubas z Zielonej Góry i był to debiut udany. Z tej wysokiej 187-centymetrowej zawodniczki może mieć Wisła w przyszłości pociechę. Po kontuzji dobrze grała Jaskurzyńska (do przerwy rzuciła 16 pkt), nie wystąpiła tym razem ze względów osobistych Kosińska. Rywalki nie zrażone wysokim prowadzeniem krakowianek walczyły z wielką ambicją i w rezultacie wygrały II połowę 1 punktem i przegrały mecz w honorowym rozmiarze. Punkty dla Wisły: Jaskurzyńska 27, Iwaniec 12, Czelakowska i Starowicz po 8, Januszkiewicz 7, Niemiec i Lubas po 6, najwięcej dla Znicza: Wójt 24.

Wczoraj Wisła rozgromiła Polonię Warszawa 105:53 (59:17).

Wiślaczki zdecydowanie dominowały na parkiecie. Już w 12 min. prowadziły 33:10, a potem trener wprowadził do gry wszystkie 10 zawodniczek. W 36 min. setnego kosza dla Wisły uzyskała Patycka. Podobnie jak W sobotę dobrą formę strzelecką zaprezentowała Jaskurzyńska zdobywczyni 28 pkt.

Pozostałe punkty dla Wisły zdobyły: Januszkiewicz 20, Czelakowska 13, Niemiec 12, Bazyszyn, Lubas po 7, Iwaniec, Starowicz, Patycka po 6. Najwięcej dla Polonii Perkowska 20. (ANS)