1984.06.02 Bałtyk Gdynia - Wisła Kraków 0:0

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Aktualna wersja (11:46, 26 cze 2020) (edytuj) (anuluj zmianę)
 
(Nie pokazano 8 wersji pośrednich.)
Linia 1: Linia 1:
-
http://www.baltyk.gdynia.pl/archiwum/
 
{{Mecz
{{Mecz
| data = 1984.06.02
| data = 1984.06.02
-
| nazwa rozgrywek = I Liga 1983/1984, 28. kolejka
+
| nazwa rozgrywek = I Liga, 28. kolejka
-
| stadion(miasto) = Stadion Bałtyku
+
| stadion(miasto) = Gdynia, Stadion Bałtyku
| godzina =
| godzina =
-
| herb gospodarzy =
+
| herb gospodarzy = Bałtyk Gdynia herb.jpg
-
| herb gości =
+
| herb gości = Wisła Kraków herb10.jpg
| gospodarze = [[Bałtyk Gdynia]]
| gospodarze = [[Bałtyk Gdynia]]
-
| wynik = 0:0 (0:0)
+
| wynik = 0:0
| goście = Wisła Kraków
| goście = Wisła Kraków
-
| ilość widzów = 7000
+
| ilość widzów = 6.000-7.000
-
| sędzia = Libich
+
| sędzia = A. Libich z Warszawy
| strzelcy bramek gospodarze =
| strzelcy bramek gospodarze =
| wyniki po kolei =
| wyniki po kolei =
| strzelcy bramek goście =
| strzelcy bramek goście =
-
| skład gospodarzy = Czyżniewski<br>Modrzejewski<br>Walczak<br>Gierszewski<br>Wachełko<br>Toczek<br>Puszkarz, Miszewski[[grafika: Zmiana.PNG]]79' W.Krauze<br>Rzepka<br>Kałużny[[grafika: Zmiana.PNG]]85' Błaszczyk<br>M.Cirkowski
+
| skład gospodarzy = 4-4-2<br>Czyżniewski<br>Modrzejewski<br>Walczak<br>Gierszewski<br>Wachełko<br>Toczek<br>Puszkarz<br> Miszewski [[grafika: Zmiana.PNG]] (79' W. Krauze)<br>Rzepka<br>Kałużny [[grafika: Zmiana.PNG]] (85' Błaszczyk)<br>M. Cirkowski<br><br>trener:
-
| skład gości = 4-3-3<br>[[Jerzy Zajda]]<br>[[Marek Motyka]]<br>[[Piotr Skrobowski]]<br>[[Krzysztof Budka]]<br>[[Wojciech Gorgoń]]<br>[[Robert Markowski]]<br>[[Adam Nawałka]]<br>[[Adam Nawałka]]<br>[[Marek Banaszkiewicz]]<br>[[Andrzej Iwan]]<br>[[Marek Świerczewski]] [[Grafika:Zk.jpg]] <br><br>trener: [[Edmund Zientara]]
+
| skład gości = 4-4-2<br>[[Jerzy Zajda]]<br>[[Marek Motyka]]<br>[[Piotr Skrobowski]]<br>[[Krzysztof Budka]]<br>[[Wojciech Gorgoń]]<br>[[Robert Markowski]]<br>[[Adam Nawałka]]<br>[[Andrzej Targosz]]<br>[[Marek Banaszkiewicz]]<br>[[Andrzej Iwan]]<br>[[Marek Świerczewski]] [[Grafika:Zk.jpg]] <br><br>trener: [[Edmund Zientara]]
| statystyki =
| statystyki =
}}
}}
 +
[http://mbc.malopolska.pl/dlibra/publication?id=94990&tab=3nr 130 5]
 +
[http://mbc.malopolska.pl/dlibra/publication?id=94990&tab=3nr 131 6]
 +
 +
 +
[[Grafika:Tempo 1984-06-04.JPG|150 px]]
 +
 +
==Relacje prasowe==
 +
 +
 +
===Gazeta Krakowska. 1984, nr 131 (2/3 VI) nr 11008===
 +
 +
Wisła już w sobotę o godz. 16.30 (sędziuje Libich z Warszawy) gra w Gdyni z Bałtykiem. Gospodarze są nadal zagrożeni spadkiem, wiślacy wystąpią znowu osłabieni bez zawieszonego na jeden mecz za żółte kartki — Wróbla, pod znakiem zapytania sto: występ Nawrockiego i Jałochy.
 +
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1984, nr 109 (1/3 VI) nr 11647===
 +
 +
Wisła pojechała nad morze, na mecz z Bałtykiem. To także będzie pojedynek zespołów ze strefy spadkowej, przy czym w lepszej sytuacji są krakowianie, którzy mają już 24 punkty i degradacja raczej im nie grozi. Bałtyk zgromadził o dwa punkty mniej, lecz wystąpi teraz przed swoją widownią, a że gra w wiosennej rundzie nieźle, może pokusić się o zwycięstwo, tym bardziej że wiślacy znów wystąpią w niepełnym składzie, gdyż Michał Wróbel za żółte kartki odsunięty został przez PZPN od udziału w jednym meczu. Na pocieszenie wiślakom pozostaje to, że i zawodnik Bałtyku — Melcer otrzymał taką samą karę i też jutro nie zagra.
 +
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1984, nr 110 (4 VI) nr 11648===
 +
[[Grafika:Echo 1984-06-04.jpg‎|thumb|right|200px]]‎
 +
 +
BAŁTYK-WISŁA 0:0
 +
 +
Sędziował p. Andrzej Libich z Warszawy.
 +
 +
Żółta kartka Świerczewski z Wisły. WISŁA: Zajda — Motyka, Budka, Skrobowski, Gorgoń —1 Targosz, Nawałka, Świerczewski, Markowski — Banaszkiewicz, Iwan.
 +
 +
Piłkarze Bałtyku, by być pewnymi uratowania się. przed degradacją musieli mecz z krakowską Wisłą rozstrzygnąć na swoją korzyść. Wydawało się, iż będzie to nie za trudne zadanie, zważywszy, iż grali na własnym boisku, a zespół Białej gwiazdy” przyjechała w osłabionym składzie. bez kontuzjowanych Jana Jałochy i Janusza Krupińskiego oraz Michała Wróbla, który za żółte kartki odsunięty został przez PZPN od udziału w jednym meczu ligowym.
 +
 +
Zawody toczyły się pod dyktando gospodarzy, którzy atakowali1 nieustannie i stwarzali pod bramką Zajdy wiele groźnych sytuacji. Lecz napastnikom gdyńskim brakowało precyzji w strzałach i albo pudłowali. albo dobrze broniący bramkarz krakowski ratował ( swój zespół przed utratą gola.
 +
 +
Krakowianie od początku nastawili się na zwalnianie tempa akcji, wybijanie rywali z rytmu gry. cofali się na własne przedpole i tam skutecznie paraliżowali poczynania ofensywne piłkarzy Bałtyku. Taki obraz gry obserwowaliśmy niemal przez cały czas gry. Wiślackie akcje ofensywne można było w tym spotkaniu policzyć na palcach jednej ręki a pierwszy oddany w tzw. światło bramki strzał, krakowian miął miejsce dopiero po blisko godzinie gry.
 +
 +
W sumie remis jest dobry dla Wisły, cenny punkt zdobyty w Gdyni definitywnie bowiem oddala od zespołu ewentualną degradację do II ligi.
 +
 +
[[Kategoria:I Liga 1983/1984 (piłka nożna)]]
 +
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1983/1984 (piłka nożna)]]
 +
[[Kategoria:Bałtyk Gdynia]]

Aktualna wersja

1984.06.02, I Liga, 28. kolejka, Gdynia, Stadion Bałtyku,
Bałtyk Gdynia 0:0 Wisła Kraków
widzów: 6.000-7.000
sędzia: A. Libich z Warszawy
Bramki
Bałtyk Gdynia
4-4-2
Czyżniewski
Modrzejewski
Walczak
Gierszewski
Wachełko
Toczek
Puszkarz
Miszewski grafika: Zmiana.PNG (79' W. Krauze)
Rzepka
Kałużny grafika: Zmiana.PNG (85' Błaszczyk)
M. Cirkowski

trener:
Wisła Kraków
4-4-2
Jerzy Zajda
Marek Motyka
Piotr Skrobowski
Krzysztof Budka
Wojciech Gorgoń
Robert Markowski
Adam Nawałka
Andrzej Targosz
Marek Banaszkiewicz
Andrzej Iwan
Marek Świerczewski Grafika:Zk.jpg

trener: Edmund Zientara

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

130 5 131 6


Spis treści

Relacje prasowe

Gazeta Krakowska. 1984, nr 131 (2/3 VI) nr 11008

Wisła już w sobotę o godz. 16.30 (sędziuje Libich z Warszawy) gra w Gdyni z Bałtykiem. Gospodarze są nadal zagrożeni spadkiem, wiślacy wystąpią znowu osłabieni bez zawieszonego na jeden mecz za żółte kartki — Wróbla, pod znakiem zapytania sto: występ Nawrockiego i Jałochy.


Echo Krakowa. 1984, nr 109 (1/3 VI) nr 11647

Wisła pojechała nad morze, na mecz z Bałtykiem. To także będzie pojedynek zespołów ze strefy spadkowej, przy czym w lepszej sytuacji są krakowianie, którzy mają już 24 punkty i degradacja raczej im nie grozi. Bałtyk zgromadził o dwa punkty mniej, lecz wystąpi teraz przed swoją widownią, a że gra w wiosennej rundzie nieźle, może pokusić się o zwycięstwo, tym bardziej że wiślacy znów wystąpią w niepełnym składzie, gdyż Michał Wróbel za żółte kartki odsunięty został przez PZPN od udziału w jednym meczu. Na pocieszenie wiślakom pozostaje to, że i zawodnik Bałtyku — Melcer otrzymał taką samą karę i też jutro nie zagra.


Echo Krakowa. 1984, nr 110 (4 VI) nr 11648

BAŁTYK-WISŁA 0:0

Sędziował p. Andrzej Libich z Warszawy.

Żółta kartka Świerczewski z Wisły. WISŁA: Zajda — Motyka, Budka, Skrobowski, Gorgoń —1 Targosz, Nawałka, Świerczewski, Markowski — Banaszkiewicz, Iwan.

Piłkarze Bałtyku, by być pewnymi uratowania się. przed degradacją musieli mecz z krakowską Wisłą rozstrzygnąć na swoją korzyść. Wydawało się, iż będzie to nie za trudne zadanie, zważywszy, iż grali na własnym boisku, a zespół Białej gwiazdy” przyjechała w osłabionym składzie. bez kontuzjowanych Jana Jałochy i Janusza Krupińskiego oraz Michała Wróbla, który za żółte kartki odsunięty został przez PZPN od udziału w jednym meczu ligowym.

Zawody toczyły się pod dyktando gospodarzy, którzy atakowali1 nieustannie i stwarzali pod bramką Zajdy wiele groźnych sytuacji. Lecz napastnikom gdyńskim brakowało precyzji w strzałach i albo pudłowali. albo dobrze broniący bramkarz krakowski ratował ( swój zespół przed utratą gola.

Krakowianie od początku nastawili się na zwalnianie tempa akcji, wybijanie rywali z rytmu gry. cofali się na własne przedpole i tam skutecznie paraliżowali poczynania ofensywne piłkarzy Bałtyku. Taki obraz gry obserwowaliśmy niemal przez cały czas gry. Wiślackie akcje ofensywne można było w tym spotkaniu policzyć na palcach jednej ręki a pierwszy oddany w tzw. światło bramki strzał, krakowian miął miejsce dopiero po blisko godzinie gry.

W sumie remis jest dobry dla Wisły, cenny punkt zdobyty w Gdyni definitywnie bowiem oddala od zespołu ewentualną degradację do II ligi.