1986.03.12 Wisła Kraków - Bobry Bytom 91:81

Z Historia Wisły

1986.03.12, I Liga, o miejsca 5-8, Kraków, Hala Wisły, 17:30
Wisła Kraków ' Stal Bobrek Bytom
I:
II: 44:42
III:
IV:
Sędziowie: B. Antonijczuk i M. Nowicki z Wrocławia Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków
Janusz Seweryn 34, Mirosław Bogucki 20, Krzysztof Fikiel 19

Stal Bobrek Bytom
Kowgier i Strzelecki po 16, Pyszniak 14, Fiedler 10


„Dziennik Polski” nr 60 anons, 61 relacja.

Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004

Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1986, nr 49 (11 III) nr 12095

JUTRO, w środę, 12 marca, koszykarze ekstraklasy rozegrają pierwsze spotkania w ramach drugiego rzutu play off. W Krakowie Wisła będzie podejmowała drużynę Stali Bobrek. W tym sezonie oba zespoły potykały się już ze sobą dwukrotnie, u siebie krakowianie wygrali 108-85, by w rewanżu przegrać 82-104. Wyniki wskazują więc, iż atut własnego terenu, publiczności ma w przypadku Wisły i Stali niebagatelne znaczenie. Wiele zależeć też będzie od dyspozycji najlepszych rozgrywających obu zespołów: Janusza Seweryna i Adama Fiedlera, Trener krakowian Andrzej Seweryn liczy również na skuteczność Krzysztofa Fikiela.

Przypomnijmy, że w systemie play off gra się do dwóch zwycięstw. I gdyby w środę triumfowali wiślacy, a w sobotę w rewanżu stalowcy, o zwycięstwie będzie decydować trzeci mecz, który zostanie rozegrany w Bytomiu (ze względu na wyższą pozycję Stali po II rundzie gier).

Początek spotkania pomiędzy Wisłą, a Stalą Bobrek o godz. 17.30 w hali przy ul. Reymonta.

W drugim meczu zespołów rywalizujących o miejsca 5-8 Gwardia zmierzy się z Zastałem, a w grupie drużyn walczących o mistrzowski tytuł Górnik spotka się ze Śląskiem, a Zagłębie z Lechem.

Zespoły broniące się przed spadkiem kolejne pojedynki rozegrają w najbliższą sobotę.

Jutro, 12 marca zakończą II rundę gier koszykarki ekstraklasy. Środowe mecze nie powinny już jednak wprowadzić żadnych zasadniczych zmian w ostatecznym kształcie tabeli. Mimo to emocji raczej nie zabraknie.

Największe czekają sympatyków basketu w Łodzi, gdzie ŁKS będzie podejmował Wisłę. W pojedynku dwóch odwiecznych rywali tym razem faworytkami są łodzianki, pewnie zmierzające do tytułu mistrzowskiego. Liczymy jednak, że podopieczne Zdzisława Kassyka łatwo się nie poddadzą.



Echo Krakowa. 1986, nr 50 (12 III) nr 12096

PRZYPOMINAMY sympatykom basketu, że dziś, w środę w ramach drugiego rzutu play off koszykarzy, Wisła zmierzy się ze Stalą Bobrek Bytom. Początek meczu o godz. 17.30 w hali przy ul. Reymonta. Wcześniej, o godz. 15.45 koszykarki rezerwy Wisły rozegrają II-ligowe spotkanie z Cementem Chełm.

JAKA jest prawdziwa przyczyna absencji czołowego koszykarza Wisły Zbigniewa Kudłacza? — pytają nas kibice.

Po Krakowie krążą plotki, że wcale nie jest chory, ale nie może znaleźć wspólnego języka z trenerem Andrzejem Sewerynem.

Kto ma rację? Chcąc wyjaśnić wszelkie wątpliwości po­ prosiliśmy o krótką wypowiedź kierownika sekcji koszykówki Wisły płk. Władysława Nowaka.

„Zbigniew Kudłacz mą rzeczywiście 10 dni zwolnienia lekarskiego. Ale jednocześnie został odsunięty od gry w pierwszoligowej drużynie — powiedział nam Wł. Nowak. —Nie jest to żadna dyskwalifikacja.

Po prostu Z. Kudłacz miał zbyt duże zaległości treningowe.

Trener przygotował mu odpowiedni plan ćwiczeń. Jeśli go zrealizuje, powróci do formy, znajdzie miejsce nie tylko w zespole, ale nawet w podstawowej „piątce”


Echo Krakowa. 1986, nr 51 (13 III) nr 12097

WISŁA — STAL Bobrek 91—81 (44—42). Najwięcej punktów zdobyli: dla zwycięzców — Seweryn 34, Bogucki 20 i Fikiel 19, dla pokonanych — Kowgier i Strzelecki po 16, Pyszniak 14, Fiedler 10. Sędziowali: pp. B. Antonijczuk i M. Nowicki z Wrocławia.

Pojedynek pomiędzy Wisłą a Stalą Bobrek, rozegrany w ramach II rzutu play off, nie dostarczył spodziewanych emocji i stał na bardzo przeciętnym poziomie. Zawiodła szczególnie drużyna gości. Adam Fiedler snuł się po boisku i zdobył zaledwie 10 punktów, niewiele lepiej zaprezentowali się Zbigniew Pyszniak, Leszek Strzelecki i Mariusz Sobacki, który przez większą część meczu „grzał ławę”.

Trener wiślaków Andrzej Seweryn miał wczoraj więcej atutów. A w roli jokerów, którzy przesądzili o zwycięstwie gospodarzy wystąpili Janusz Seweryn i Mirosław Bogucki.

„Sewer” uzyskał aż 34 punkty (trzykrotnie trafił za 3 punkty) i bardzo dobrze wywiązywał się z roli rozgrywającego. Razem z M. Boguckim brylującym w obronie, tworzył groźny i trudny do powstrzymania duet.

Zdecydowanie poniżej swych możliwości zagrał natomiast Krzysztof Fikiel, który zatracił gdzieś swą wysoką skuteczność.

Pozostali zawodnicy spisywali się bardzo przeciętnie.

A oto krótka historia wczorajszego meczu. Pierwsze 5 minut należało do gości i dopiero po udanych zagraniach Boguckiego i jego celnych rzutach krakowianie zdobyli kilkupunktową przewagę (w 9 min. 23—16, w 12 min. 32—23).

Na początku drugiej połowy spotkania bytomianom udało się odrobić straty i wyjść na prowadzenie (w 22 min. 46—48 dla Steli). Ale na krótko. Rozegrał się Janusz Seweryn, stalowcy trochę się pogubili, do głosu ponownie doszli gospodarze (w 35 min. 77— 70) i nie oddali prowadzenia już do końcowego gwizdka sędziów


Gazeta Krakowska. 1986, nr 61 (13 III) nr 11552

Seweryn kontra Bobrek

W pierwszym meczu play off o miejsca od 5. do 8. koszykarze Wisły pokonali w Krakowie drużynę Stal Bobrek Bytom 91:81 (44:42). O tym ozy krakowianie walczyć będą o miejsce 5. czy też tylko o 7. zadecyduje rewanż w Bytomiu. W razie zwycięstwa gospodarczy dojdzie do trzeciego spotkania także w Bytomiu.

Wczoraj pojedynek był zacięty i wyrównany, a Wisła wygrała go przede wszystkim dzięki bardzo dobrej dyspozycji Janusza Seweryna. Mądrze rozdzielał piłki a co najważniejsze celnie rzucał w przełomowych momentach meczu (w sumie zdobył aż 35 punktów!). Niezłe momenty miał Bogucki (ale też kilka „grzybów” spod samego kosza), bojowo walczył pod tablicami Szaflik, Fikiel miał tylko przebłysku dobrej formy, kilkakrotnie zgubił piłkę.

Goście — niżsi wzrostem — dość długo toczyli wyrównaną walkę, jeszcze w 32 min. był remis 62:62, w 37 Wisła prowadziła tylko 77:74, ale w tym momencie 2 dobre akcję Sudy, seria Seweryna i Wisła uzyskała przewagę 9 pkt. i pewnie wygrała to spotykanie.

Punkty dla Wisły zdobyli: Seweryn 34, Bogucki 20, Fikiel 19, Szaflik 10, Suda 8, najwięcej dla gości: Kowiger 16. Pyszniak i Strzelecki po 14, Fiedler (wiele nieudanych zagrań) tylko 10 pkt.