1988.10.02 Wisła Kraków - Olimpia Poznań 1:1
Z Historia Wisły
(Nowa strona: 1) |
|||
(Nie pokazano 9 wersji pośrednich.) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
- | 1 | + | {{Mecz |
+ | | data = 1988.10.02 | ||
+ | | nazwa rozgrywek = I Liga, 10. kolejka | ||
+ | | stadion(miasto) = Kraków, [[Stadion Wisły]] | ||
+ | | godzina = 18:00 | ||
+ | | herb gospodarzy = Wisła Kraków herb10.jpg | ||
+ | | herb gości = Olimpia Poznań herb.jpg | ||
+ | | gospodarze = Wisła Kraków | ||
+ | | wynik = 1:1 (0:0) | ||
+ | | goście = [[Olimpia Poznań]] | ||
+ | | ilość widzów = 8.000 | ||
+ | | sędzia = T. Diakonowicz z Warszawy | ||
+ | | strzelcy bramek gospodarze = [[Marek Świerczewski]] (g) 54'<br><br> | ||
+ | | wyniki po kolei = 0:1<br>1:1 | ||
+ | | strzelcy bramek goście = <br>89' (g) Najtkowski | ||
+ | | skład gospodarzy = 4-3-3<br>[[Grzegorz Maśnik]]<br>[[Artur Bożek]]<br>[[Grafika:Zk.jpg]] [[Zenon Małek]] [[grafika: Zmiana.PNG]] (46’ [[Marek Motyka]])<br>[[Ryszard Karbowniczek]]<br>[[Jarosław Giszka]]<br>[[Kazimierz Moskal]]<br>[[Dariusz Wójtowicz]]<br>[[Zbigniew Klaja]]<br>[[Zdzisław Strojek]] [[grafika: Zmiana.PNG]] (89’ [[Arkadiusz Wołowicz]])<br>[[Marek Świerczewski]]<br>[[Mateusz Jelonek]]<br><br>trener: [[Aleksander Brożyniak]] | ||
+ | | skład gości = 4-3-3<br>Paciorkowski<br>Jarlaczyk [[Grafika:Zk.jpg]]<br>[[Piotr Skrobowski]]<br>Duchowski<br>Brzęczek<Br>Molewski [[Grafika:zmiana.PNG]] (75' Siebert)<br>Borówka<br>Mazurkiewicz [[Grafika:Zk.jpg]]<br>Dukiewicz<br>Filipczak [[Grafika:zmiana.PNG]] (48' Siwa)<br>Najtkowski<Br><br>trenr: | ||
+ | | statystyki = | ||
+ | }} | ||
+ | „Dziennik Polski” nr 230 anons, 231 relacja. | ||
+ | |||
+ | [[Grafika:Tempo 1988-10-03.JPG|150 px]] | ||
+ | [[Grafika:Echo 1988-10-03.jpg|right|thumb|200px]] | ||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1988, nr 192 (30 IX/ 1/2 X) nr 12747=== | ||
+ | |||
+ | Po wpadce w Zabrzu piłkarze Wisły spadli na dalekie 14. miejsce w tabeli. Znaleźli się wiec w trudnej sytuacji i w najbliższym meczu z Olimpia Poznań nie mogą sobie już pozwolić na porażkę. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1988, nr 193 (3 X) nr 12748=== | ||
+ | |||
+ | WISŁA — OLIMPIA Poznań 1:1 (0:0). Bramki zdobyli: dla gospodarzy Świerczewski w 54 min. (głową), dla gości Najtkowski w 89 min. (głową). Sędziował: Tadeusz Diakonowicz z Warszawy. Żółte kartki: Małek (W). Jarlaczyk, Mazurkiewicz (O). | ||
+ | |||
+ | WISŁA: Maśnik — Bożek, Małek (od 46 min. Motyka), Karbowniczek, Giszka — Moskal, Wojtowicz, Klaja — Świerczewski, Jelonek, Strojek (od 89 min. Wołowicz). | ||
+ | |||
+ | Piłkarzom Wisły nie udało się zrehabilitować za środowa wpadkę w Zabrzu i zdobyć kompletu punktów we wczorajszej potyczce i bardzo przeciętnym zespołem Olimpii. | ||
+ | |||
+ | A szczęście wydawało się być tak blisko Wszak wyrównujący gol dla gości padł na niespełna minutę przed zakończeniem spotkania, do precyzyjnej „główce” Najtkowskiego. | ||
+ | |||
+ | który w bezlitosny sposób wykorzystał błąd wiślackiej defensywy. Zresztą nie pierwszy w tym, meczu Gra obrońców Wisły nie wróży tej drużynie powodzenia w następnych pojedynkach. W niedzielę skończyło się na jedne) straconej bramce, ale rywale nie są przecież w naszej lidze wysoko notowani. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1988, nr 232 (3 X) nr 12331=== | ||
+ | [[Grafika:Gazeta Krakowska 1988-10-03.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
+ | |||
+ | Feralna 90. minuta Wisły | ||
+ | |||
+ | Po wysokiej porażce w Zabrzu kibice „Białej Gwiazdy” liczyli na odrobienie strat i co najmniej dwupunktowe zwycięstwo w meczu z Olimpią Poznań. Tymczasem Wisła tylko zremisowała 1:1 (0:0) choć prowadziła jeszcze do 90 minuty. Ale akcja gości na 50 sek. przed końcowym gwizdkiem sędziego przyniosła im powodzenie i Najtkowski zdobył głową wyrównanie. | ||
+ | |||
+ | Nie po raz pierwszy w tym sezonie poważny błąd popełniła obrona Wisły. Ta formacja gra słabo, a trenerzy wciąż szukają najlepszego zestawienia. W meczu z Olimpia parę stoperów tworzyli Małek i Karbowniczek, po przerwie w miejsce Małka wszedł Motyka, ale zajął pozycję na prawej obronie a do środka przesunięty zastał z pomocy Wójtowicz. Na nic się zdały te roszady. obrona przez cały mecz grała niepewnie i goście kilkakrotnie wypracowali dogodna sytuacje. Na szczęście dla wiślaków przez blisko 90 min. byli bardzo nieskuteczni, ale w ostatniej minucie szczęście się do nich uśmiechnęło. | ||
+ | |||
+ | Wisła też wypracowała sporo dobrych sytuacji, np. w 29 minucie po szybkiej akcji Strojek z 10 m strzelił w bramkarza, w 72 min. Moskal przeprowadził rajd przez całe boisko i znowu z najbliższej odległości trafił w Paciorkowskiego, w 83 min. po najładniejszej akcji meczu i dośrodkowaniu Strojka, Świerczewski z paru metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką. Świerczewski był w niedzielę autorem jedynego gola dla wiślaków, w 53 min. po rzucie wolnym egzekwowanym przez Moskala, wykorzystał bierność obrońców gości i nieporadny wybieg bramkarza Paciorkowskiego i głowa posłał piłkę do siatki. | ||
+ | |||
+ | Mecz szczególnie po przerwie był dość żywy, akcje przenosiły się spod jednej bramki pod drugą, ale poziom spotkania — słaby. Dużo biegano po boisku, walczono ambitnie, ale niewiele z tego było pożytku. chwilami grano zbyt ostro, nad czym nie. zawsze potrafił zapanować sędzia Diakonowicz z Warszawy. Więcej niż trzech piłkarzy zasłużyło na żółte kartki. | ||
+ | |||
+ | WISŁA: Maśnik — Bożek, Małek (46 Motyka), Karbowniczek, Giszka — Moskal, Klaja, Wojtowicz — Jelonek, Świerczewski, Strojek (90 Wołowicz). | ||
+ | |||
+ | OLIMPIA: Paciorkowski — Molewski (74 Siebert), Duchowski, Skrobowski, Jerłaczyk — Borówko, Brzęczek, Mazurkiewicz, Najtkowski — Dukiewicz, Filipczak (58 Siwa). | ||
+ | |||
+ | Żółte kartki: Małek. Jeralczyk, Mazurkiewicz sędziował Diakonowicz z Warszawy, widzów 10 tys. (ANS) | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | [[Kategoria:I Liga 1988/1989 (piłka nożna)]] | ||
+ | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1988/1989 (piłka nożna)]] | ||
+ | [[Kategoria:Olimpia Poznań]] |
Aktualna wersja
Wisła Kraków | 1:1 (0:0) | Olimpia Poznań | ||||||||
widzów: 8.000 | ||||||||||
sędzia: T. Diakonowicz z Warszawy | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
„Dziennik Polski” nr 230 anons, 231 relacja.
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1988, nr 192 (30 IX/ 1/2 X) nr 12747
Po wpadce w Zabrzu piłkarze Wisły spadli na dalekie 14. miejsce w tabeli. Znaleźli się wiec w trudnej sytuacji i w najbliższym meczu z Olimpia Poznań nie mogą sobie już pozwolić na porażkę.
Echo Krakowa. 1988, nr 193 (3 X) nr 12748
WISŁA — OLIMPIA Poznań 1:1 (0:0). Bramki zdobyli: dla gospodarzy Świerczewski w 54 min. (głową), dla gości Najtkowski w 89 min. (głową). Sędziował: Tadeusz Diakonowicz z Warszawy. Żółte kartki: Małek (W). Jarlaczyk, Mazurkiewicz (O).
WISŁA: Maśnik — Bożek, Małek (od 46 min. Motyka), Karbowniczek, Giszka — Moskal, Wojtowicz, Klaja — Świerczewski, Jelonek, Strojek (od 89 min. Wołowicz).
Piłkarzom Wisły nie udało się zrehabilitować za środowa wpadkę w Zabrzu i zdobyć kompletu punktów we wczorajszej potyczce i bardzo przeciętnym zespołem Olimpii.
A szczęście wydawało się być tak blisko Wszak wyrównujący gol dla gości padł na niespełna minutę przed zakończeniem spotkania, do precyzyjnej „główce” Najtkowskiego.
który w bezlitosny sposób wykorzystał błąd wiślackiej defensywy. Zresztą nie pierwszy w tym, meczu Gra obrońców Wisły nie wróży tej drużynie powodzenia w następnych pojedynkach. W niedzielę skończyło się na jedne) straconej bramce, ale rywale nie są przecież w naszej lidze wysoko notowani.
Gazeta Krakowska. 1988, nr 232 (3 X) nr 12331
Feralna 90. minuta Wisły
Po wysokiej porażce w Zabrzu kibice „Białej Gwiazdy” liczyli na odrobienie strat i co najmniej dwupunktowe zwycięstwo w meczu z Olimpią Poznań. Tymczasem Wisła tylko zremisowała 1:1 (0:0) choć prowadziła jeszcze do 90 minuty. Ale akcja gości na 50 sek. przed końcowym gwizdkiem sędziego przyniosła im powodzenie i Najtkowski zdobył głową wyrównanie.
Nie po raz pierwszy w tym sezonie poważny błąd popełniła obrona Wisły. Ta formacja gra słabo, a trenerzy wciąż szukają najlepszego zestawienia. W meczu z Olimpia parę stoperów tworzyli Małek i Karbowniczek, po przerwie w miejsce Małka wszedł Motyka, ale zajął pozycję na prawej obronie a do środka przesunięty zastał z pomocy Wójtowicz. Na nic się zdały te roszady. obrona przez cały mecz grała niepewnie i goście kilkakrotnie wypracowali dogodna sytuacje. Na szczęście dla wiślaków przez blisko 90 min. byli bardzo nieskuteczni, ale w ostatniej minucie szczęście się do nich uśmiechnęło.
Wisła też wypracowała sporo dobrych sytuacji, np. w 29 minucie po szybkiej akcji Strojek z 10 m strzelił w bramkarza, w 72 min. Moskal przeprowadził rajd przez całe boisko i znowu z najbliższej odległości trafił w Paciorkowskiego, w 83 min. po najładniejszej akcji meczu i dośrodkowaniu Strojka, Świerczewski z paru metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką. Świerczewski był w niedzielę autorem jedynego gola dla wiślaków, w 53 min. po rzucie wolnym egzekwowanym przez Moskala, wykorzystał bierność obrońców gości i nieporadny wybieg bramkarza Paciorkowskiego i głowa posłał piłkę do siatki.
Mecz szczególnie po przerwie był dość żywy, akcje przenosiły się spod jednej bramki pod drugą, ale poziom spotkania — słaby. Dużo biegano po boisku, walczono ambitnie, ale niewiele z tego było pożytku. chwilami grano zbyt ostro, nad czym nie. zawsze potrafił zapanować sędzia Diakonowicz z Warszawy. Więcej niż trzech piłkarzy zasłużyło na żółte kartki.
WISŁA: Maśnik — Bożek, Małek (46 Motyka), Karbowniczek, Giszka — Moskal, Klaja, Wojtowicz — Jelonek, Świerczewski, Strojek (90 Wołowicz).
OLIMPIA: Paciorkowski — Molewski (74 Siebert), Duchowski, Skrobowski, Jerłaczyk — Borówko, Brzęczek, Mazurkiewicz, Najtkowski — Dukiewicz, Filipczak (58 Siwa).
Żółte kartki: Małek. Jeralczyk, Mazurkiewicz sędziował Diakonowicz z Warszawy, widzów 10 tys. (ANS)