1989.04.15 Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 1:1
Z Historia Wisły
Linia 21: | Linia 21: | ||
[[Grafika:1989-04-15 Pogoń Szczecin-Wisła bilet.jpg|200px|right|thumb|Bilet meczowy]] | [[Grafika:1989-04-15 Pogoń Szczecin-Wisła bilet.jpg|200px|right|thumb|Bilet meczowy]] | ||
- | |||
[[Grafika:Tempo 1989-04-17a.JPG|150 px]] | [[Grafika:Tempo 1989-04-17a.JPG|150 px]] | ||
[[Grafika:Tempo 1989-04-17b.JPG|150 px]] | [[Grafika:Tempo 1989-04-17b.JPG|150 px]] | ||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1989, nr 74 (14/16 IV) nr 12883=== | ||
+ | |||
+ | Po zwycięstwie nad Stalą Mielec, odżyły nadzieje kibiców Wisły na utrzymanie się tej drużyny w I lidze. Do końca rozgrywek jest jaszcze daleko i wiele może się zmienić, zwłaszcza iż na dole tabeli różnice punktowe pomiędzy zespołami zagrożonym, spadkiem są minimalne. Wisła jest obecnie na10. miejscu i kto wie czy utrzyma tę lokatę, bowiem w najbliższej kolejce wystąpi w Szczecinie przeciwko Pogoni, która ma punkt mniej. W sobotnim meczu z Wisłą gospodarze uchodzą za faworytów. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1989, nr 75 (17 IV) nr 12884=== | ||
+ | |||
+ | A. Bożek usunięty z boiska | ||
+ | |||
+ | Pogoń — WISŁA 1:1 (0:0). Bramki dla Wisły: Mateusz Jelonek (65 min.), dla Pogoni: Jacek Cyzio z rzutu karnego (82 min.). Żółte kartki: Marcin Jałocha, Artur Bożek. Bożek otrzymał w 83 min. czerwoną kartkę. Sędziował Zygmunt Ziober (Przemyśl). | ||
+ | |||
+ | |||
+ | Wisła: Gaszyński — Motyka, Jałocha, Giszka, Małek, Dziubiński (od 85 min Lipka), Moskal, Bożek. Jelonek (od 87 min. Maciejasz), Świerczewski, Wójtowicz. | ||
+ | |||
+ | Mecz powinien się zakończyć wynikiem bezbramkowym, z czego—takjakzremisu1:1—zadowolone byłyby również obie strony. Prowadzenie zdobyła wprawdzie Wisła, ale przed golem boczny sędzia sygnalizował spalonego. Wyrównała Pogoń z rzutu karnego po problematycznej decyzji sędziego głównego. W całej, nerwowej grze, przy błędach technicznych i taktycznych z obu stron wyraźną przewagę mieli gospodarze. Przeszkodą nie do pokonania był krakowski bramkarz Robert Gaszyński, którego należy uznać w tym spotkaniu za najlepszego zawodnika na boisku. | ||
+ | |||
+ | Słabe wyszkolenie, braki techniczne — to grzechy obu zespołów. Pomijając już sprawę niskiego poziomu spotkania, nie można przejść do porządku dziennego nad wulgarnym, ordynarnym zachowaniem się tzw. kibiców. Znowu mieliśmy chóralne wyzwiska pod adresem sędziego — usprawiedliwieniem być nie może, że mógł on popełnić błędy — znowu incydenty z kibicami Krakowa, na szczęście w porę likwidowane przez milicję. | ||
+ | |||
+ | ANDRZEJ BORKOWSKI | ||
+ | |||
[[Kategoria:I Liga 1988/1989 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:I Liga 1988/1989 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1988/1989 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1988/1989 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Pogoń Szczecin]] | [[Kategoria:Pogoń Szczecin]] |
Wersja z dnia 06:55, 25 lis 2019
Pogoń Szczecin | 1:1 (0:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 6.118-7.000 | ||||||||||
sędzia: Z. Ziober z Przemyśla | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
„Dziennik Polski” nr 89 anons, 90, 91, 94 relacja.
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1989, nr 74 (14/16 IV) nr 12883
Po zwycięstwie nad Stalą Mielec, odżyły nadzieje kibiców Wisły na utrzymanie się tej drużyny w I lidze. Do końca rozgrywek jest jaszcze daleko i wiele może się zmienić, zwłaszcza iż na dole tabeli różnice punktowe pomiędzy zespołami zagrożonym, spadkiem są minimalne. Wisła jest obecnie na10. miejscu i kto wie czy utrzyma tę lokatę, bowiem w najbliższej kolejce wystąpi w Szczecinie przeciwko Pogoni, która ma punkt mniej. W sobotnim meczu z Wisłą gospodarze uchodzą za faworytów.
Echo Krakowa. 1989, nr 75 (17 IV) nr 12884
A. Bożek usunięty z boiska
Pogoń — WISŁA 1:1 (0:0). Bramki dla Wisły: Mateusz Jelonek (65 min.), dla Pogoni: Jacek Cyzio z rzutu karnego (82 min.). Żółte kartki: Marcin Jałocha, Artur Bożek. Bożek otrzymał w 83 min. czerwoną kartkę. Sędziował Zygmunt Ziober (Przemyśl).
Wisła: Gaszyński — Motyka, Jałocha, Giszka, Małek, Dziubiński (od 85 min Lipka), Moskal, Bożek. Jelonek (od 87 min. Maciejasz), Świerczewski, Wójtowicz.
Mecz powinien się zakończyć wynikiem bezbramkowym, z czego—takjakzremisu1:1—zadowolone byłyby również obie strony. Prowadzenie zdobyła wprawdzie Wisła, ale przed golem boczny sędzia sygnalizował spalonego. Wyrównała Pogoń z rzutu karnego po problematycznej decyzji sędziego głównego. W całej, nerwowej grze, przy błędach technicznych i taktycznych z obu stron wyraźną przewagę mieli gospodarze. Przeszkodą nie do pokonania był krakowski bramkarz Robert Gaszyński, którego należy uznać w tym spotkaniu za najlepszego zawodnika na boisku.
Słabe wyszkolenie, braki techniczne — to grzechy obu zespołów. Pomijając już sprawę niskiego poziomu spotkania, nie można przejść do porządku dziennego nad wulgarnym, ordynarnym zachowaniem się tzw. kibiców. Znowu mieliśmy chóralne wyzwiska pod adresem sędziego — usprawiedliwieniem być nie może, że mógł on popełnić błędy — znowu incydenty z kibicami Krakowa, na szczęście w porę likwidowane przez milicję.
ANDRZEJ BORKOWSKI