1999.02.27 Wisła Solidex Kraków - Augusto Kalisz 3:1
Z Historia Wisły
(Nowa strona: {{Mecz siatkowka | data = 1999.02.27 | nazwa rozgrywek = Seria A | hala(miasto) = Kraków, hala Wisły | godzina = | h...) |
|||
(Nie pokazano jednej wersji pośredniej.) | |||
Linia 15: | Linia 15: | ||
| komisarz = | | komisarz = | ||
| trener gospodarze = [[Ryszard Litwin]] | | trener gospodarze = [[Ryszard Litwin]] | ||
- | | trener goście = | + | | trener goście = Czesław Tobolski |
- | | skład gospodarze = Ziębacz<BR>Kwaśniewska<BR>Lehman-Dybała<BR>Krawczyk<BR>Kosek<BR>Piekarz <BR> | + | | skład gospodarze = [[Jolanta Ziębacz]]<BR>[[Lucyna Kwaśniewska]]<BR>[[Agnieszka Lehman-Dybała]]<BR>[[Katarzyna Krawczyk]]<BR>[[Anna Kosek]]<BR>[[Renata Piekarz]]<BR>oraz<br>[[Anna Szydełko]]<br>[[Ewa Ślusarz]] |
- | | skład goście = Kowalkowska<BR>Hołowacz<BR>Niemczyk<BR>Kulpa<BR>Glinka<BR>Riabko <BR> Krzysztofek<BR>Ostrowska | + | | skład goście = Kowalkowska<BR>Hołowacz<BR>Niemczyk<BR>Kulpa<BR>Glinka<BR>Riabko <br>oraz<BR> Krzysztofek<BR>Ostrowska |
| statystyki = (l) – libero | | statystyki = (l) – libero | ||
}} | }} | ||
==Relacje prasowe== | ==Relacje prasowe== | ||
+ | ===Zdaniem trenerów=== | ||
+ | '''Ryszard Litwin, trener Wisły Solidex:''' - W sporcie nie można z góry zakładać, że ktoś jest słabszy i łatwo się z nim wygra. Tutaj wszystko jest możliwe, pokazaliśmy to i mam nadzieję, że jeszcze niejeden raz pokażemy, że ta reguła jest słuszna. Jednak, żeby wygrać, trzeba mieć sposób na przeciwnika. My ten sposób znaleźliśmy: po pierwsze w postaci bardzo trudnej zagrywki, po drugie musieliśmy grać w pierwszym tempie. Przy takim bloku, jaki ma Glinka, trudno oczekiwać, że będziemy grać wysoką piłkę na skrzydło i czekać aż nas złapie ten blok. Wyszliśmy z założenia, że musimy zmusić kaliski blok do poruszania się i to się udało. Wreszcie dziewczyny chciały. Po I secie zapytałem je, czy to wszystko, na co je stać w tym meczu. Odpowiedziały, że nie i udowodniły to później. | ||
+ | (Dziennik Polski) | ||
+ | |||
+ | '''Czesław Tobolski, trener Augusto:''' - Wisła zagrała bardzo dobrze, a moje zawodniczki słabo. Ponieśliśmy więc porażkę, mimo dużej, jak mi się wydaje, różnicy w umiejętnościach. Jednak nagradza się tego, kto walczy. Nie sądzę, aby słabiej przyjmująca zagrywkę Kulpa przegrała nam mecz. Wszystkie zawodniczki go przegrały. Ale na razie to przegrana bitwa - nie wojna. Nie sądzę, aby fizyczne zmęczenie grą w Pucharze Europy miało wpływ na postawę mojego zespołu. Chodzi raczej o psychiczną stronę startu w pucharach. Przygotowywaliśmy zespół pod kątem gry w Europie, zagraliśmy kilka dobrych meczów, ale nie awansowaliśmy do ścisłej czołówki z powodu niewybaczalnej porażki w Wiedniu. Tym zespół z pewnością jest podłamany. A mistrzostwo Polski? Bez przesady, po prostu trzeba się zmobilizować i je wygrać. | ||
[[Kategoria: Seria A 1998/1999 (siatkówka kobiet)]] | [[Kategoria: Seria A 1998/1999 (siatkówka kobiet)]] | ||
[[Kategoria: Wszystkie mecze 1998/1999 (siatkówka kobiet)]] | [[Kategoria: Wszystkie mecze 1998/1999 (siatkówka kobiet)]] | ||
[[Kategoria:MKS Calisia Kalisz (siatkówka)]] | [[Kategoria:MKS Calisia Kalisz (siatkówka)]] |
Aktualna wersja
TS Wisła Solidex Kraków | 3:1 | Augusto Kalisz | |||||||||||
(20-25, 30-28, 25-21, 25-16) | |||||||||||||
ilość widzów: | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
(l) – libero |
Relacje prasowe
Zdaniem trenerów
Ryszard Litwin, trener Wisły Solidex: - W sporcie nie można z góry zakładać, że ktoś jest słabszy i łatwo się z nim wygra. Tutaj wszystko jest możliwe, pokazaliśmy to i mam nadzieję, że jeszcze niejeden raz pokażemy, że ta reguła jest słuszna. Jednak, żeby wygrać, trzeba mieć sposób na przeciwnika. My ten sposób znaleźliśmy: po pierwsze w postaci bardzo trudnej zagrywki, po drugie musieliśmy grać w pierwszym tempie. Przy takim bloku, jaki ma Glinka, trudno oczekiwać, że będziemy grać wysoką piłkę na skrzydło i czekać aż nas złapie ten blok. Wyszliśmy z założenia, że musimy zmusić kaliski blok do poruszania się i to się udało. Wreszcie dziewczyny chciały. Po I secie zapytałem je, czy to wszystko, na co je stać w tym meczu. Odpowiedziały, że nie i udowodniły to później.
(Dziennik Polski)
Czesław Tobolski, trener Augusto: - Wisła zagrała bardzo dobrze, a moje zawodniczki słabo. Ponieśliśmy więc porażkę, mimo dużej, jak mi się wydaje, różnicy w umiejętnościach. Jednak nagradza się tego, kto walczy. Nie sądzę, aby słabiej przyjmująca zagrywkę Kulpa przegrała nam mecz. Wszystkie zawodniczki go przegrały. Ale na razie to przegrana bitwa - nie wojna. Nie sądzę, aby fizyczne zmęczenie grą w Pucharze Europy miało wpływ na postawę mojego zespołu. Chodzi raczej o psychiczną stronę startu w pucharach. Przygotowywaliśmy zespół pod kątem gry w Europie, zagraliśmy kilka dobrych meczów, ale nie awansowaliśmy do ścisłej czołówki z powodu niewybaczalnej porażki w Wiedniu. Tym zespół z pewnością jest podłamany. A mistrzostwo Polski? Bez przesady, po prostu trzeba się zmobilizować i je wygrać.